Reklama

Naja-Kai: Trening i egzamin z mistrzem

15/06/2010 15:12

                                                 
Szczecinecki Klub Sztuk Walk Naja-Kai i jego prezes Krzysztof Naja-Ostromirski gościli u siebie Szefa Shidokan, K-1 i MMA Busido na Polskę, Mariusza Radlińskiego. Pan Mariusz najpierw przeprowadził trening  ze szczecineckimi zawodnikami, a potem egzaminował ich na kolejne stopnie wtajemniczenia. Mariusz Radliński powiedział nam, że bardzo mu się w Szczecinku spodobało i w związku z tym ma swoje plany co do Szczecinka i Klubu Naja-Kai. Zamierza w naszym mieście organizować obozy treningowe dla adeptów tych sztuk walk z całej Polski, a także w roku przyszłym zorganizować Galę K-1 z prawdziwego zdarzenia.  (zp)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    L. Z. - niezalogowany 2010-06-24 11:27:34

    Certyfikat, na który powołuje się osoba używająca niku Ludwik ( zbieżność imion), był tylko żartem pomiędzy mną i Krzysiem. Nigdy nie był traktowany przez nas poważnie. Ot, głupia zabawa. Dyskusja na ten temat uwłacza tylko dyskutantom. Ani ja (L.Z.), ani Krzysiu nigdy nie byliśmy poróżnieni.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    cytat z wypowiedzi Mistrza - niezalogowany 2010-06-23 23:27:02

    Dragon Times: Chciałbym przejść do raczej kontrowersyjnego tematu stopni dań. Wiem, że na pewno masz wyrobione na ten temat swoje zdanie, jednak publicznie niewiele o tym mówisz. Czy możemy poznać Twoją opinię? MORIO HIGAONNA: Stopnie dań stały się ważne tylko dlatego, że sprawiają wiele problemów. Chojun Miyagi Sensei odmówił przyznawania stopni dań a sztuki walki nigdy ich nie miały aż do czasu, gdy zostały przyjęte przez judo. Trzeciego dana przyznał mi Miyazato sensei na moim pierwszym egzaminie, kiedy właściwie zaledwie przestałem być dzieckiem i tak naprawdę nie miało to dla mnie znaczenia - ani wtedy ani teraz, Nigdy nie nosiłem pasa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Uczeń - niezalogowany 2010-06-23 23:15:18

    Trenowałem w TKKF Fala karate u Ludwika w czasie gdy było robione zdjęcie całej grupy ( to które jest na waszej stronie) Nie pamiętam by w sekcji był jakiś Naja. Na tym zdjęciu na pewno go nie ma ( mogą to potwierdzić inni członkowie sekcji, którzy są na nim). Kto tu co wykorzystuje? W tamtych latach najmłodszym uczniem była Gosia. Ciekawe czy ten Naja wie jakie było jej nazwisko? Na waszej stronie pisze, ze to on był tym najmłodszym! Czyżby następna pomyłka w datach? A może pomyłka w FAKTACH!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nieprzekonany. - niezalogowany 2010-06-23 22:57:30

    Cała ta rozmowa nie wyjaśniła nic! Nadal nie odpowiedziałeś na żadne pytanie. Prezent, czy tytuł honorowy? Antydatowanie, czy pomyłka?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Uczeń/zawodnik - niezalogowany 2010-06-23 14:11:10

    Każdy oficjalnie nadany certyfikat można udokumentować. Gdzie są inne certyfikaty Pana Ludwika, skoro mówi. A może tylko mówi? W sporcie liczy się walka na fair, a nie, zaspakajanie swoich ambicji kosztem innych. Pozdrawiam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    lutecznik-karatecznik - niezalogowany 2010-06-23 13:07:57

    Tak,dziesięć lat temu nie mógł nadawać stopni do 1-dan.Dlatego certyfikat ten jest wypisany na 5-kyu. Wydanie tego certyfikatu,po styczniu tego roku okazało się przeogromną pomyłką.Dlaczego? O tym wie najlepiej sam P.Ludwik.Co wolno,a czego nie wolno P.Naja,można przeczytać na stronach internetowych wpisując jego nazwisko w google.W razie jakichkolwiek dodatkowych wyjaśnień,proszę odwiedzić biuro klubu przy ulicy B.Limanowskiego5/4.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nieprzekonany - niezalogowany 2010-06-23 12:11:15

    Czyżby wszyscy co dostali "HONOROWE" certyfikaty musieli je potem uwiarygodniać? Trzeba się chyba popytać. Bo tak wynika z twojej wcześniejszej wypowiedzi. Wynika z niej też, że już 10 lat temu P. Naja miał prawo nadawania stopni do 1-go dana. A takie uprawnienia nie przysługują 1 danowi. Wtedy, z tego co sam mówi na swojej stronie, jeszcze nie miał 3-go. Ponadto od Ludwika wiem, że ten certyfikat został wydany w 2009r. Co by świadczyło o antydatowaniu dokumentów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    lutecznik-karatecznik - niezalogowany 2010-06-23 11:27:05

    We wszystkich odmianach sztuk walki,nie tylko karate nadaje się tak zwane stopnie HONOROWE. Nawet były premier W.Pawlak jest posiadaczem 2 dan w Oyama-karate. Takie stopnie nadaje się za zasługi na rzecz organizacji lub pomoc w rozwoju danego ruchu.Każdy kto zna się na sztukach walki,wie o tych zasadach.Jednak nie zawsze wydanie takiego certyfikatu jest trafione.W obecnej sprawie,mowa tu o certyfikacie z przed dziewięciu lat. Certyfikat ów został właśnie cofnięty ze wszystkimi konsekwencjami.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zdziwiony dalej - niezalogowany 2010-06-22 11:12:14

    Ciekawe czy w innych sztukach mistrzowie też nadają stopnie w prezencie?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zdziwiony - niezalogowany 2010-06-22 10:59:01

    Stopnie nadawane w prezencie???! Oj, dziwne zasady!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Lutecznik-Karatecznik - niezalogowany 2010-06-21 12:44:39

    Ludwiczku, pytasz o certyfikat który dostałeś w prezencie na 5 kyu? Jakoś nie potwierdziłeś swoich umiejętności w tym zakresie.Dla ciebie egzamin stoi cały czas otworem.Pan Naja może nadawać stopnie do 1 dan włącznie. Chcesz może zdawać? Zapraszamy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ludwik - niezalogowany 2010-06-20 13:48:20

    Ciekaw jestem jakie są certyfikaty? Nie mam tu na myśli Pana Radlińskiego. Tylko P. Naję. Mówię to na podstawie certyfikatu z dn. 13.01.01. wydanego przez P. Naję i opatrzonego jego pieczątką i podpisem jako instruktora.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do