
Jeden z wędkarzy zawiadomił nas, że wyłowił wycieńczonego ptaka z jeziora Radacz - informuje Nadleśnictwo Szczecinek.
Szybka interwencja Konrada Kucharczyka, podleśniczego z leśnictwa Iwin, a zarazem naszego ornitologicznego specjalisty i okazało się, że ptak w potrzebie to błotniak stawowy.
Niestety, prawdopodobnie inny wędkarz, który szykował sobie stanowisko, wycinał trzciny i spłoszył młodego błotniaka. Ten, wystraszony i nieumiejący jeszcze latać, wylądował mokry na środku jeziora. Niestety, w pobliżu nigdzie nie zaobserwowaliśmy rodziców, dlatego ptak potrzebował naszej pomocy - informują dalej leśnicy.
Jak zwykle w takich przypadkach możemy liczyć na nieocenioną pomoc Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych Dżawat w Warcinie, do którego błotniaka przetransportowaliśmy. Jest w dobrej kondycji, dlatego liczymy na to, że szybko wróci z powrotem na wolność. Na pewno będziemy Was o tym informować!
Przypominamy, na stronie każdego nadleśnictwa w Polsce znajdziecie numer telefonu, pod który możecie zgłaszać podobne, awaryjne przypadki.
Na stronie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska znajdziecie listę ośrodków rehabilitacji zwierząt.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!