
Nowa wystawa w szczecineckim muzeum jeszcze się montuje. A to już w środę. „Niechciane Dziedzictwo” to przegląd pamiątek z czasów I wojny światowej. Trochę mundurów, trochę zdjęć, trochę rzeczy, które przez lata leżały w szufladach albo przepadły z oczu.
W dzisiejszym, krótkim odcinku – kurtka huzara. Czarna, paradna, z początku XX wieku. Co ciekawe, choć wygląda jak prosto ze sklepu, to oryginał. Należała do Heinricha Riechera, żołnierza 17. Pułku Huzarów z Brunszwiku.
– Nie ma żadnych uszkodzeń. Sukno świetnie się trzyma. Można pomyśleć, że wyszła z fabryki w zeszłym tygodniu
– mówi Irek Markanicz, dyrektor muzeum.
– To nie jest replika. To autentyk. Można sobie wyobrazić, jak ktoś taki szedł w paradzie, błyszczał guzikiem, robił wrażenie.
Więc przyglądamy się kurtce. I czapce z trupią czaszką.
Obok kurtki – oficerskie buty, zdjęcia, trochę cesarskich wątków i jedna konkretna historia. Ale to tylko fragment większej całości.
Otwarcie „Niechcianego Dziedzictwa” w środę, 17 kwietnia o godz. 17:00 w sali wystaw czasowych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie