Młodzi artyści w plenerze

   Kolejna odsłona „Rodzinnych Wakacji z SAPiK-iem”. Do wspólnej zabawy, na przygotowanym przez organizatorów plenerze artystycznym stawiły się dziesiątki najmłodszych mieszkańców miasta. Nie przeszkodziła nawet dzisiejsza (15.07)  kapryśna aura.
   „Rodzinny plener artystyczny” to już druga tegoroczna propozycja, skierowana do dzieci spędzających wakacje w mieście. Podobne spotkania odbywać się będą w każdy piątek, aż do samego końca letniej laby.
   – Dzisiejsza impreza, to nasz kolejny pomysł na aktywne spędzenia nadmiaru wolnego czasu – mówi Alicja Owodzin z Samorządowej Agencji Promocji i Kultury. – Robimy wszystko, by dzieci czuły się u nas dobrze. Wierzymy, że ta wysoka frekwencja jest dowodem na to, iż tak właśnie jest. Nasi animatorzy robią wszystko, by nikt nie stał z boku i się nudził. Po raz kolejny zapraszam do nas wszystkich, którzy od wakacji oczekują czegoś więcej niż komputera, czy telewizji. W naszej ofercie znajdziecie bez trudu coś, co wam się spodoba – dodaje.
   Plac, usytuowany pomiędzy budynkiem agencji a szczecineckim parkiem, znów był świadkiem udanych zabaw najmłodszych. Ściśle oblegane było, jak zawsze, stoisko z biżuterią. Każdy z obecnych mógł popuścić wodze swojej wyobraźni i stworzyć własną, za każdym razem wyjątkową ozdobę. Podobnie było wszędzie tam, gdzie najmłodsi mieli możliwość wykazać się twórczo. NIe zabrakło także zabaw sportowych. Główną atrakcją dzisiejszego spotkania było przedstawienie „Wilk i zając w mieście”, zaprezentowane przez krakowską grupę artystów. Dzieci wybrały jednak swoją własną „królową zabaw”. Dziś była nią bezdyskusyjnie kreda, którą bez ograniczeń można było malować po szarej i nudnej kostce polbrukowej. Nie zabrakło także kiełbasek z ogniska i muzyki dla najmłodszych. (mt)