
Wczorajszego wieczoru (14.07) na Mysiej Wyspie odbył się koncert, z którego na pewno ucieszyli się fani nieco cięższych dźwięków. W dość nietypowej, jak na tego typu imprezy, scenerii wystąpiły takie zespoły, jak: Nemroth, Budge, Scylla, Pampeluna, a także niezaprzeczalna gwiazda wydarzenia – zespół Materia.
Co zaskakujące, ciężka muzyka, którą dzięki naszym rodzimym wykonawcom oraz ich gościom, mogliśmy usłyszeć na Mysiej Wyspie (choć nie tylko, bo warto nadmienić, że koncert odbywający się na drugim brzegu jeziora był słyszalny praktycznie w każdej części miasta) przyciągnęła zarówno starszych, jak i młodszych fanów metalu. Ci, których nie wystraszyła pogoda, dzielnie wytrwali pod sceną do końca. Inni, mniej odporni, zwracali uwagę na niezbyt trafione miejsce organizacji koncertu. Najczęstszym argumentem podkreślanym przez uczestników wydarzenia były niedogodności związane z komunikacją i dotarciem z Mysiej Wyspy do centrum miasta.
Kwestia doboru wykonawców nie budziła natomiast najmniejszych wątpliwości. Koncert rozpoczął się o godzinie 18.00. Tak jak zapowiadano, jako pierwsi wystąpili goście. Materia zagrała na samym końcu, co bynajmniej nie przełożyło się na liczbę fanów wyraźnie dobrze bawiących się pod sceną. Krótko mówiąc, ci – nie zawiedli. Występ Materii i pozostałych zespołów tylko rozbudził apetyty miłośników ciężkiego brzmienia. Wielu z nich już teraz z niecierpliwością czeka na kolejny, podobny koncert.
Warto przypomnieć, że zespół Materia gra już od pięciu lat. Grupa właśnie zakończyła pracę nad swoją płytą. Kiedy będzie dostępna? Gdzie jeszcze podczas wakacji fani nieco mocniejszego brzmienia będą mogli usłyszeć i spotkać muzyków?
O tym będzie można przeczytać w jednym z najnowszych numerów Tematu Szczecineckiego. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
uszy zatkaj sobie,nie podoba się !nie słuchaj-proste.
coś nie mogę się wpisać :-(
ale ja tam nic nie słyszalem oprocz bełkotu.
Koncert był bardzo dobry, kolega z Gwdy słuchał go na swoim podwórku i był zadowolony. Co do hałasu to jeden taki koncert na rok jeszcze nikomu wielkiej krzywdy nie zrobił, a jak widać w tej dziedzinie muzycznej mamy naszą wizytówkę miasta za co trzeba podziękować chłopakom z Materii. A komentaże niezadowolonych świadczą tylko i wyłącznie o tym, że są gusta i guściki, jeden lubi wóde, drugi lubi baby chude. Pozdrawiam Was cziule.
Może lepiej nie gadac tyle tylko zobaczyć czy te ryby biorą ? Ja jakos posłuchalem dobrej muzyki i ryby też brały. Ale lepiej negowac ze dzieje się cos dobrego...
[komentarz usunięty przez użytkownika]
Nie "chałasu", a hałasu. Techno w słuchawkach wypaliło Ci resztę komórek, a znajomy lekarz stwierdził dysleksję... chłopaki przynajmniej próbują grać, a nie siedzą i nadają na JHD - te trąby powietrzne to też pewnie jego wina.
Jeszcze nikomu niespełna pięć godzin grania nie zrobiło krzywdy. Do rzeczy impreza była naprawdę fajna, wszystkie kapele pokazały na co je stać dając MEGA pokaz! Tylko nie mam pojęcia po cholere nad kablami kłaść barierki przez środek placu pod sceną, skoro można je zakopać, no ale to akurat najmniej ważne. Do zobaczenia na następnym tego typu wydarzeniu!
świetna idea, świetna impreza, ale zbyt dużo dzieci
a na zdjęciach same dzieci haha , które zawiatły póki widno bo o 22 trzeba już w domku być
nie wiem skąd taki pomysł a żeby tego typu kapela grała na Mysiej -ale się domyślam - to dla synka pana J.H.D który jak tatuś lubi dużo hałasu . Ale nikt nie pomyślał o mieszkańcach i ekologi , przecież od tych ryków nawet muchy pouciekały z okolic Szczecinka nie mówię już o rybach i zwierzynie zamieszkującej okoliczne lasy i wody -TO SKANDAL- takie ryki może sobie słuchać w domu ze słuchawkami na uszach a nie uszczęśliwiać na siłę nas mieszkańców. Jak dobrze że jego kadencja się kończy będzie cisza i spokój .