
- Nie da się już utrzymać takiej sieci kształcenia zawodowego, jaką mamy teraz. Można zmienić ją rewolucyjnie. Można też dać poszczególnym szkołom szansę i zrobić to na drodze ewolucji, którą według mnie, jest utworzenie silnego Zespołu Szkół Technicznych – takimi słowami zamiar likwidacji ZS nr 3 tłumaczył po raz kolejny starosta Krzysztof Lis. Na specjalnej konferencji prasowej, zwołanej w piątek (30.01), 5-osobowa reprezentacja Zarządu Powiatu poinformowała opinię publiczną o planach dotyczących reorganizacji szkolnictwa zawodowego w powiecie.
Spotkanie poprowadził starosta Krzysztof Lis. Na początku nadmienił, iż na czwartkowym (29.01) posiedzeniu komisji oświatowej decyzja w sprawie przyjęcia protokołu o zamiarze likwidacji ZS nr 3 została podjęta jednogłośnie. Trójka radnych opozycji wstrzymała się od głosu. - Dla nas jest to ważna informacja – podkreślił starosta. Jesteśmy otwarci na dyskusję ze wszystkim stronami czy też osobami zainteresowanymi zmianą sieci szkół ponadgimnazjalnych. To nie jest tak, że my się okopaliśmy w swoim stanowisku. Jesteśmy dosyć elastyczni, próbując wyjaśnić istotne sprawy i problemy.
W dalszej części konferencji Krzysztof Lis przestawił najbliższe działania, jakie powiat zamierza podjąć w sprawie likwidacji ZS nr 3. - Jeśli Rada Powiatu podejmie uchwałę o zamiarze likwidacji ZS nr 3, w naszym rozumieniu jest to połączenie, to już na drugi dzień chcemy wysłać list do rodziców uczniów tej szkoły – tłumaczył starosta. - W tym liście wyjaśnimy, co robimy, jak i dlaczego.
- Drugim krokiem będzie procedura formalnie powiadamiająca rodziców o tym, że rozpoczyna się proces zaciągania opinii różnych stron i instytucji. Nie ma mowy, aby kierunki realizowane w ZS nr 3 wyprowadzić z ulicy Artyleryjskiej do 2016 r. Chcemy dać sobie rok na rozmowy i ustalenia, jak to wszystko ma funkcjonować. Uzależniamy to od naboru. Zamierzamy również zwiększyć nasze działanie marketingowe. Najszybciej, jak to tylko możliwe, przystąpimy do zmiany nazwy ZS nr 5 i ZS nr 3 na Zespół Szkół Technicznych. Dajemy sygnał, że na rok szkolny 2015/16 nabór odbywać się będzie do ZST.
- Przygotowujemy projekt budowy Centrum Praktyk Zawodowych – kontynuował starosta. - Z przedstawicielami nauczycieli z ZS nr 3 ustalimy optymalne założenia związane z budową tego centrum. Będzie ono projektowane na bazie wolnej przestrzeni ZST. Będziemy przygotowani, by we wrześniu móc aplikować o środki z RPO WZ. na wybudowanie takiego centrum. Ma ono odpowiadać wszelkim wymaganiom i standardom OKE.
- W trybie pilnym uruchomimy działania strategiczne jeśli chodzi o szkolnictwo w powiecie do roku 2020. W tym celu powołamy radę programowa ze wszystkich szkół. W sposób szczególny chcemy podejść do przedsiębiorców. Będziemy też wdrażać rozwiązania dotyczące motywacji uczniów, aby wybierali kierunki techniczne, poprzez pokazanie dodatkowych bonusów związanych z wyborem kształcenia zawodowego. Chodzi o zdobywanie dodatkowych uprawnień: np. na wózki widłowe, spawalnicze, na piłę motorową czy energetyczne. Jeśli zaś chodzi o nauczycieli ZS nr 3, to przy układaniu nowego arkusza organizacyjnego będziemy się starać, by jak najmniej ucierpieli w montażu godzin. Losowe przypadki związane np. z możliwością przejścia na emeryturę, będziemy rozpatrywać indywidualnie.
Na koniec starosta przedstawił kilka istotnych danych liczbowych. Od 2007 do 2015 r. powiat wydał na oświatę 248,3 mln zł, a otrzymał 194,8 mln zł subwencji; tylko na wydatki bieżące wydano 217,5 mln zł Do wydatków bieżących dołożono 23,4 mln zł. Na wydatki inwestycyjne – 30,7 mln zł. Łącznie na wydatki bieżące i inwestycyjne powiat wydał 54,2 mln zł W tym okresie liczba uczniów zmalała z 4 515 do 2 960. - Prosimy wszystkich o spokój – apelował Krzysztof Lis. - Te działania nie są przeciwko szkole budowlanej. W większym organizmie, takim jak ZST, jest większa siła.
Głos zabrał także wicestarosta Marek Kotschy. Poinformował, że na posiedzeniu komisji oświatowej obie dyrektorki ZS nr 3 i 5 („mechanik” także jest szkołą wysoce deficytową – dop. red.) powiedziały, że połączenie placówek to szansa dla dwóch szkół. M. Kotschy poinformował też, że burza związana z tematem likwidacji szkoły spowodowała to, że uaktywnili się pracodawcy chcący współpracować ze szkolnictwem zawodowym w powiecie. Powiedział też, że po przekształceniu ZST zostanie zgłoszony do współpracy ze strefami ekonomicznymi.
Do problemu reorganizacji sieci szkół w powiecie odniósł się także obecny na konferencji Jakub Hardie-Douglas - Propozycje pana Czesława Hoca ociekają skrajnym populizmem - zauważył Jakub Hardie-Douglas – Ten model kształcenia doszedł do ściany. Nikt nie neguje potrzeby zmian. Odnośnie współpracy z podstrefą ekonomiczną, musimy mieć spójną ofertę szkół zawodowych. Poprzez rewizję modelu kształcenia taką ofertę przygotowujemy. Chodzi o to, żeby był on elastyczny i by odpowiadał zapotrzebowaniom rynku. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie