
O tym, że krew jest bezcennym darem, którym bez krwiodawców nie można się tak po prostu podzielić, nie trzeba nikogo przekonywać. Do Szczecinka po raz kolejny przyjechał krwiobus. Wszystko za sprawą niedzielnej (10.10) akcji „Wincyj krwi”, zorganizowanej przez Szczecinecką Akademię Ratownictwa i samorząd powiatu.
Zapotrzebowanie na krew jest ogromne, potrzebuje jej średnio 1 na 10 hospitalizowanych osób. W Polsce przeprowadza się 1,7 mln transfuzji rocznie, dlatego każdy dar krwiodawcy jest na wagę złota.
Podczas akcji SAR, zorganizowanej przed Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior w Szczecinku, krew mógł oddać każdy pełnoletni mieszkaniec pomiędzy 18 a 65 rokiem życia.
Dodatkowo dla krwiodawców przygotowaliśmy pamiątkowe gadżety, a także strefę relaksu z poczęstunkiem. Jest też specjalna strefa do pamiątkowych zdjęć.
- powiedziała Tematowi Magdalena Kozłowska, reprezentująca Szczecinecką Akademię Ratownictwa.
Nasz terenowy punkt krwiodawstwa czynny jest dwa razy w tygodniu w godzinach porannych. Nie każdy może w tym czasie oddać krew. A weekend i to w dodatku niedzielne przedpołudnie jest takim wygodniejszym momentem. Krew oddana w krwiobusie, tak samo jak z punktu terenowego, do ogólnego banku krwi, z którego każdy szpital, jeśli jest taka potrzeba, może ją pobrać. Dzisiaj udostępniamy ten krwiobus, aby po prostu więcej osób mogło znaleźć dogodniejszy dla siebie termin
- zaznaczyła nasza rozmówczyni. Jak dodała, każda kropla krwi zostawiona przez krwiodawcę jest za każdym razem bardzo cenna. Mówi Magdalena Kozłowska:
Krwi brakuje cały czas. Po pandemii sama możliwość oddania krwi była trochę ograniczona, a potrzeba jej użycia jest przecież nieustannie. Przeciętnie oddaje się niecałe pół litra krwi, więc tak naprawdę dopiero kilku krwiodawców stanowi “porcję” dla jednej osoby, która musi być np. operowana. Zdarza się czasem, że ktoś odda mniejszą ilość krwi, bo np. poczuje się gorzej, zacznie mu się robić słabo… Generalnie to nie jest problem. Ale kropelka do kropelki - liczy się każda.
Jak można się było spodziewać, akcja zakończyła się sukcesem.
Za nami pierwsza (i pewnie nie ostatnia) akcja krwiodawstwa. Zlot wampirów zakończony sukcesem, z blisko 50 osób zakwalifikowano 26, dzięki czemu bank krwi wzbogacił o kilkanaście litrów drogocennego płynu
- pochwalili się w mediach społecznościowych organizatorzy przedsięwzięcia.
Wszystkim zaangażowanym w organizację, a nade wszystko każdemu, kto zgłosił się do krwiobusa, serdecznie dziękujemy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie