Kredyt gotówkowy – jak potwierdzić swoje dochody we wniosku?

Zaciągając kredyt gotówkowy, spotykamy się najczęściej z wieloma różnymi metodami weryfikacji naszych dochodów. Często też narzekamy na nie, wypominając pracownikom banków zbyt wydłużony czas realizacji wszystkich procedur. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę z faktu, że im bardziej złożone zabezpieczenia, tym większe bezpieczeństwo nas jako konsumentów takich zobowiązań. Prześledźmy to na przykładzie kilku różnych wariantów weryfikacji dochodów.

Zaciągając kredyt gotówkowy, spotykamy się najczęściej z wieloma różnymi metodami weryfikacji naszych dochodów. Często też narzekamy na nie, wypominając pracownikom banków zbyt wydłużony czas realizacji wszystkich procedur. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę z faktu, że im bardziej złożone zabezpieczenia, tym większe bezpieczeństwo nas jako konsumentów takich zobowiązań. Prześledźmy to na przykładzie kilku różnych wariantów weryfikacji dochodów.

Wariant I: Szybko, łatwo i niebezpiecznie
Ten wariant raczej nie występuje w przypadku kredytów bankowych i gotówkowych. Zwykle jest on domeną firm pożyczkowych, które oferują łatwe pieniądze, za które jednak należy zapłacić. Nie są to niskie sumy, gdyż to właśnie nimi firma pożyczkowa rekompensuje sobie ponoszone i – niestety – zwiększone ryzyko inwestycyjne. Jak w tym przypadku wygląda weryfikacja dochodów? Najczęściej obejmuje ona dane przedstawione we wniosku. Co więcej, informacje te nie zawsze są weryfikowane. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w których pożyczkobiorca jest już stałym klientem danego podmiotu, co oznacza, że firma pożyczkowa z reguły przymyka oko na jego działania.

Wariant II: Weryfikacja trwa i trwa
Alternatywą dla powyższych działań jest ich przeciwieństwo, czyli złożona i długotrwała kontrola wnioskodawcy, zarówno pod kątem uzyskiwanych dochodów, jak również aktualnych obciążeń finansowych. Proces ten często trwa nawet tydzień, co skutecznie zniechęca wielu Klientów banków. Tymczasem metoda ta wiąże się z szeregiem korzyści. Po pierwsze, pozwala na dokładne zweryfikowanie intencji Kredytobiorcy. Często zdarza się, że osoba wnioskująca zmieni zdanie na temat zaciąganego zobowiązania, widząc formalności, z jakimi przyjdzie się jej zmierzyć. Po drugie złożona kontrola danych predłłożonych przez Klientów, przedkłada się również na wyższe bezpieczeństwo środków pożyczanych przez bank. W efekcie odrzuca się wniosko, których zatwierdzenie mogłoby doprowadzić do pogłębienia spirali zadłużenia.

Wariant III – PIT prawdę ci powie!
Weryfikować dochody można również na podstqawie PIT-u, czyli rocznego zeznania podatkowego. Na chwilę obecną jest to najszybsza i najwygodniejsza forma weryfikacji dochodowej. Zeznanie podatkowe zawiera wszelkie informacje, które są potrzebne do analizy sytuacji ekonomicznej Klienta przez bank. Zwykle też stosuje się je w okresie rozliczeniowym, czyli od stycznia, do końca kwietnia danego roku. Jeśli wniosek miałby być złożony później, konieczne będzie przedstawienie dodatkowych dokumentów, obejmujących następne miesiące. Co ciekawe, ta metoda weryfikacji nie jest wyłącznie domeną banku. Stosują ją również firmy pożyczkowe. Korzystają z niej Klienci, którzy po pierwsze szukają kredytu o relatywnie krótkim okresie weryfikacji a po drugie ci, którzy chcą zaciągnąć zobowiązanie w okresie wspomnianych miesięcy rozliczeniowych. W porównaniu do niektórych ofert kredytowych wiąże się ona też z jeszcze jedną, istotną zaletą, którą jest brak konieczności załatwiania formalności np. w miejscu pracy, co wiąże się też z dyskrecją.

Kilka słów podsumowania
Podsumowując powyższy tekst można dojść do jednej, bardzo istotnej zresztą uwagi. Im bardziej złożone procesy weryfikacyjne stosuje dany bank, tym pewniejszą stabilnością finansową możemy się cieszyć. Zjawisko to jest zaprzeczeniem tezy, jakoby kredytobiorcy, bądź pożyczkobiorcy, sami doskonale wiedzieli, jaką kwotę i na jakich warunkach mogą pożyczyć. W praktyce, człowiekiem w takich sytuacji kieruje "ekonomiczny hurraoptymizm", który z rzeczywistością ma niestety niewiele wspólnego.

ogłoszenie