Osadzonym w Czarnem można podarować... koszulę w kratę

Pożądane są nowe koszule i podkoszulki w rozmiarze M–XXL, Jednak to nie koszulki są najważniejszą częścią akcji. Należy bowiem do nich dołożyć również modlitwę za skazanego. To nie jest tak, że nie mają koszulek czy innej części ubioru

Osadzeni mają zagwarantowaną odzież i nic im nie brakuje. Chodzi tutaj bardziej o nas: abyśmy umieli podzielić się dobrem z nimi. Aby osadzeni wiedzieli, że ktoś o nich myśli i modli się za nich. Jako kapelan zakładu karnego chcę zaprosić każdego, aby czynił dobro wobec osadzonych. Jeden z uczynków miłosierdzia względem ciała to przecież "więźniów nawiedzać". Nie każdy może ich odwiedzić, ale każdy może uczynić względem nich Dobro

Cztery lata temu rozpocząłem akcją wysyłania kartek świątecznych do naszych osadzonych

W pierwotnym zamierzeniu chciałem zaprosić tylko swoich znajomych na portalu społecznościowym do wysłania życzeń dla osadzonych z obietnicą modlitwy za nich. Akcja przekroczyła granice Polski, ponieważ kartki z życzeniami spływały m.in. z Francji, Danii, Norwegi, Wielkiej Brytanii a nawet z USA. Radość była olbrzymia

Wielu z osadzonych nie ma żadnej pomocy z zewnątrz, ani materialnej, ani duchowej. Każdy z nich, pomimo tego co zrobił, nadal jest człowiekiem. A wiem, jak mocne wrażenie na nich robi, kiedy mówię im, że są za murem ludzie, którzy proszą Boga w ich intencji

Zbiórka koszul potrwa do 20 grudnia. Paczki należy przesyłać do ks. Marcina Gajowniczka na adres: Gwieździn 34, 77–304 Rzeczenica z dopiskiem "Koszula w kratę". Z powodu obostrzeń epidemicznych paczki będą musiały odbyć kwarantannę zanim trafią do osadzonych. - W Wigilię Bożego Narodzenia razem z wychowawcami przekażemy przesłane przez Was Dobro z opłatkiem i waszymi życzeniami