
W piątek (5 sierpnia) odbyło się pierwsze i zarazem ostatnie spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami w sprawie projektu „Programu ochrony powietrza dla strefy powiat szczecinecki w zakresie pyłu zawieszonego PM10”. Na pył zawieszony powstający podczas procesu spalania składają się małe cząsteczki o wielkości mniejszej niż 10 mikronów. Za jego emisję do atmosfery odpowiada przemysł, urządzenia grzewcze i ruch uliczny. Cząsteczki są głęboko wchłanianie do płuc i ze względu na swój skład chemiczny mogą przyczynić się do wielu bardzo groźnych chorób. Stwierdzono, że podczas jednego wdechu człowiek wchłania ok. 50 mln cząsteczek pyłu.
Salę obrad Starostwa Powiatowego wypełniło kilkunastu mieszkańców naszego miasta. Przybył także dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Mariusz Adamski, przedstawiciele opracowującej projekt opolskiej firmy ATMOTERM, a także Kronospanu i UM. Na tak ważnym spotkaniu nie pojawił się ani jeden radny miejski lub powiatowy.
Zgodnie z obowiązującym prawem, marszałek województwa ma obowiązek sporządzenia POP dla obszaru, gdzie dopuszczalne stężenie dobowe zostało przekroczone w ciągu roku więcej niż 35 razy. Projekt został opracowany na podstawie danych z 2009 roku z pomiarów wykonanych przez dwie stacje monitoringowe - przy ul. Artyleryjskiej oraz 1 Maja. W tym okresie nie działała jeszcze stacja monitoringowa przy ul. Przemysłowej. Jak wynika z pomiarów, w 2009 roku stwierdzono 39 dni, w których dobowe stężenie PM10 przekroczyło dopuszczalną normę wynosząca 50 µg/m3. W 2010 roku takich dni było już 76 i wszystko wskazuje na to, że w tym roku nastąpi dalszy wzrost tej liczby.
Zdaniem autorów POP, największe stężenia PM10 występuje w sezonie grzewczym. Ten cykl powtarza się co roku. W ciągu roku z emisji punktowej (przemysł) pochodzi 431 ton pyłu PM10, powierzchniowej (kotłownie i piece) - 428 ton a z liniowej (transport drogowy) - 49 ton. Założenia do projektu przewidują, że do 2020 roku po zastosowaniu wszystkich proponowanych przez opolskich specjalistów działań, powinna nastąpić redukcja zanieczyszczeń. I tak dla źródeł punktowych - 56,9 ton, dla źródeł powierzchniowych - 13,3 tony i emitorów liniowych 9,86 tony. Jako główną przyczynę tego stanu specjaliści z Opola wskazują w kolejności: specyficzne warunki klimatyczne, a więc inwersja temperatur (zjawisko atmosferyczne polegające na wzroście temperatury powietrza wraz z wysokością), w dalszej kolejności emisję z emitorów punktowych - to głównie przemysł i kotłownie osiedlowe oraz emisję powierzchniową – z indywidulanych systemów grzewczych, która ma duży wpływ ponieważ znajduje się nisko i w przypadku wystąpienia niekorzystnych warunków jest szczególnie dokuczliwa. Można ją ograniczyć poprzez modernizację ogrzewania i włączenie mieszkańców do sieci cieplnej, wymianę starych kotłów węglowych na nowoczesne, itp. Koszty „naprawy” wyniosą w emisji powierzchniowej -16,8 mln zł, w liniowej ponad 1 mld. Dla punktowej kosztów nie podano. Działania w odniesieniu do emisji liniowej wiążą się m. in. z budową obwodnic miasta i nowych dróg.
Wicestarosta Marek Kotschy zauważył, że są znaczne różnice między emisją punktową a powierzchniową w tym, co stwierdzała firma opracowująca projekt, a danymi WIOŚ. - Skąd taka duża różnica? - dopytywał wicestarosta. Jego zdaniem, należy jak najdokładniej sprecyzować przyczyny, abyśmy potem niepotrzebnie nie wydawali pieniędzy na to, co nie przyniesie żadnego efektu.
Marek Bolechowski: - Jestem przedstawicielem Terry. Chciałem pogratulować panu wicestaroście, że zadał takie pytania, bo ani starosta, ani nasz burmistrz takiego pytania by nie zadali. Zaskoczył mnie projekt, z którego wynika, że zanieczyszczenia powstają głównie w sezonie grzewczym. Nie trzeba tego potwierdzać badaniami, mogę to sprawdzić organoleptyczne. Jak pana zaproszę do siebie na kawę na balkon, to bardzo szybko zorientuje się pan, czy jest możliwość życia w Szczecinku. Cała zabawa polega na tym, że nie mówi się o zanieczyszczeniu punktowym, w którym udział bierze Kronospan, bo to on jest największym trucicielem.
Dariusz Trawiński miał uwagi co do sposobu informowania o społecznych konsultacjach. Jego zdaniem, takich informacji nie było. Specjalistom z Opola przedstawił dane dotyczące olbrzymiej emisji tlenku azotu z 22 grudnia o godz. 23.00. - Jasnym jest i oczywistym, że jeśli państwo dojdziecie, kto wytwarzał tlenki azotu, będziecie wiedzieć kto jest odpowiedzialny za PM10. Wczoraj o godz. 19.00 PM10 było 67 µg/m3. Kto i w jakim stopniu za tę ilość pyłu o tej porze odpowiada? Ile w tym samym czasie było pyłu w Koszalinie lub w Szczecinie? Co najmniej o połowę mniej.
Pełna relacja w czwartkowym wydaniu tygodnika Temat. (jg)
Uzupełnienie
Korygujemy informację w sprawie nieobecności radnych powiatowych. Jak nas poinformował wicestarosta Marek Kostschy cyt.: Na konsultacjach byli obecni radni powiatowi w
osobach: Marek Kotschy, Ryszard Jasionas, Robert Zborowski - reprezentujemy w Radzie PO oraz Porozumienie Samorządowe czyli koalicję, która sprawuje władzę w powiecie. Ponadto wszyscy jesteśmy z Komisji Ochrony Środowiska. Brak było natomiast reprezentantów PiS Jerzego Dudzia (członek Komisji Środowiska), radnego TERRY pana Szczepaniaka, a także radnego SLD pana Poczobuta. Jednym słowem nikogo nie było z opozycji. Proszę pamiętać, że taki stan jest spowodowany sezonem ogórkowym.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ludzie trochę zrozumienia nie było ich na jednym spotkaniu, a wy jaką afere robice.Radni też mają życie osobiste i prywatne, a do tego jest okres urlopowy i też mają prawo wyjechać.A wybraliśmy ich nie tylko dla krono(choć robią co w ich mocy) radny nie zajmuję się tylko ochroną środowiska.
Czepiacie się radnych, że ich nie było.Jedne spotkanie to nie koniec świata, a do tego jest okres urlopowy a radni też mają życie osobiste i prywatne.A uważam, że i tak robią dużo.
KTOŚ ICH WYBRAŁ BY REPREZENTOWALI NASZE MIASTO I TAK TO BYWA JAK TRZEBA ICH WYBRAĆ TO OBIECUJĄ TYLE ŻE DOBRĄ KOMEDIĘ BY MOŻNA NAKRĘCIĆ JAK ICH NIE INTERESUJE MIASTO TO ZNACZY ŻE BIORĄ W ŁAPĘ ZOBACZYMY CZYM BĘDĄ NAS KUŚIĆ PRZY NASTĘPNYCH WYBORACH ALE KASĘ TO WIEDZĄ ZA CO BIORĄ OSZOŁOMY SZKODA GADAC WSTYD MI ZA NICH BO NIE UMIEJĄ PORADZIĆ SOBIE Z NAJWIĘKSZYM TRUCICIELEM W MIEŚCIE BANDA OSZOŁOMÓW
Olgierd Geblewicz - marszałek województwa zach-pom Władysław Husejko - wicemarszałek województwa zach-pom Jerzy Hardie Douglas - burmistrza miasta Szczecinka Daniel Rak. - zastępca burmistrza miasta Szczecinka Romualda Wójcik. - sekretarz miasta Szczecinka Marcin Wilk - rozwój miasta Szczecinka Tomasz Kołosowski - inwestycje miasta Szczecinka Wojciech Smolarski - ochrona środowiska miasta Szczecinka Andrzej Miluch - szef Wojewódzkiej Inspekcji OŚ Członkowie zarządu:: Krzysztof Aleksandrowicz - Kronospan Joanna Jodłowska - Kronospan Tomasz Maciej Jańczak - Kronospan Mirosław Wiktor Malinowski - Kronospan Chemical Erhard Prantz - Krono-Chem Mirosław Malinowski - Krono-Chem Polecam wpis nazwiska i lekturę:: http://www.ktokogo.pl/
To tylko wydawanie kasy i legalizacja bezprawia za podatników pieniądze - dzięki matce naturze na szczęście teraz mamy większośc wiatrów z zachodu bo czarne dymy z kopciuch widać z każdego miejsca wjeżdżając do Szczecinka, te "konsultacje " ten i poprzedni "program" wykazały obłudę i arogancję władz , - kasa, kasa,kasa się liczy ... Trwa to już z 15 lat - i bardzo przypomina system z czasów PRL-u ! PROPAGANDA,ZAKŁAMANIE,DEMAGOGIA ( Dlaczego nie ma pomiarów zanieczyszczeń na wschód od kopciucha - tam właśnie zgodnie z przepisami powinnien znajdowac się monitoring, tam też jest Polska i ludzie)
Proszę się zastanowić nad następującą sytuacją:: Mamy wyciek gazu w bloku - ktoś poczuł gaz i zawiadomił odpowiednie służby. Służby podejdą do bloku, wejdą na kladkę schodową i zrobią pierwszy pomiar - jeśli jest zły zamknięty zostaje dopływ gazu. Robiąc dalsze pomiary ustalane jest źródło wycieku. Po ustaleniu źródła - wyciek jest usuwany. W przypadku podejrzenia o wyciek powtórny robiony jest monitoring ciągły. Odpowiednie służby dawno namierzyły emitery Krono - przyznając spółce tak wysokie limity emisji zdradziły się, że wiedzą o nielegalnym zanieczyszczaniu - teraz tylko jeden krok - aby nie było dalszych pomyłek: monitoring ciągły tam gdzie ulatniają się zanieczyszczenia. Pozwoli to na zbadanie rzeczywistej emisji zakładu Krono i na tej podstawie określenia jego wpływu na środowisko.
To pozwoli poprawnie określić emisją zakładów Krono. Przez co dane do analizy i poprawy stanu zanieczyszczeń obszaru będą wiarygodne. W analizie należy uwzględnić Krono hałdę i basen jako źródła powierzchniowe emisji zanieczyszczeń. Pływowy model rozpraszania zanieczyszczeń z emiterów Krono pokazuje bezzasadność analiz emisji Krono na podstawie stacji (wioś). Więc odgraniczmy - to co emituje Krono (niezgodnie z wszelkimi normami) do tego co jest mierzone przez stację (wioś). Jedynie przy bardzo niekorzystnych czynnikach zewnętrznych dla Krono - stacje (wioś) pokazują przekroczenia emisji przez emitery Krono - przekroczenia są zawsze - a proceder zatruwania trwa. Źródło: Praca doktorska J.K.Michalczyk "Transport gazowych zanieczyszczeń w powietrzu ..." Lublin 2003
Krono nie ma sezonu ogórkowego.
zgadzam sie tyle ze krono malo truje wiekszosc to komnercyjna bujda tworzona dla zrobienie przez ludzi z rady kASY i to konkretnej bo nie od dzis wiadomo za co komenda ma nowe radiowozy miasto dotuje zyskli a burmistrz i jego biuro ma niemale zyski ...
zamiast zatykać nos spinaczem zapalić papieroska a dymek wypuszczać nosem .TVN 24 pod zmienioną nazwą G.... nie oglądam,przeniosłam się do VEKTRY,w komputerze też Ich nie oglądam bo mi szkoda prądu.
wszak z listy partyjnej a partia każe. Tylko jednomandatowe wybory jak i wolne wybory wojewody moga dać namiastkę demokratyzacji
Jeżeli ktoś ma wątpliwości - niechaj zapozna się z jedyną słuszną w Szczecinku telewizją. Ludność cierpi na: omamy zapachowe. Nieszkodliwe i niewymagające leczenia onkologicznego dolegliwości, powstające na tle psychicznym. Aby natręctwo się nie pojawiało należy za pomocą spinacza do bielizny zatkać kanały nosowe. Do przepłukania gardła zalecam czteropak piwa, 0,5 litra czystej lub inne substancje odkażające i odpędzające omamy. Dla hardkorowców - zalecam pracę w Krono spółkach - omamy zapachowe same znikną, dla samorządowców, polityków, ... , zalecam wzięcie udziału w bezpłatnych Krono szkoleniach na temat: Zielone - to drewno tak pachnie? we wszystkich państwach europy.
Proszę Pana. To nie wina prawa ale ludzi. Pomiar 400m od emitera - to żart :) z jakiegokolwiek prawa. A analiza na tej podstawie i ratunek dla miasta - przy jednoczesnym tuszowaniu prawdziwego stanu zanieczyszczeń i ich wpływu na środowisko to horror, ale nie dla wybranych. Proszę sobie prawem gęby nie wycierać przypomnę:: - "para wodna i olejki eteryczne" lata kłamstw - rozbudowa zakładu na terenie miasta, bez pozwoleń - składowanie niebezpiecznych materiałów bez pozwoleń - wycinka młodego lasu To wszystko w majestacie prawa jest karalne - a w Szczecinku bezkarne - dlaczego? Bo Krono ma na takie cele kilka mln euro - aby sobie kupić urzędników i analizy. Więc jak kupiło i Pana to powodzenia w następnym życiu.
Projekt miał powstać dawno temu. Trzeba było przyjść na konsultacje człowieku to byś wiedział o co chodzi!
Śmierdzące ,trujące opary z KRONO,widoki przeciętne,trzeba być,chyba chorym psychicznie żeby tu przyjechać na urlop.Rano wybrałam się na spacer i tak tym smrodliwym powietrzem się dotleniłam,że wróciłam z bólem głowy.W gardle mnie piekło i drapało prawdopodobnie amoniak/. Od południa zmienił się kierunek wiatru,ale ja mam dość spacerów na dzisiaj.Pozdrawiam turystów , niech korzystają z uroków lata w smrodliwym Szczecinku.
Pan Bratkowski REPREZENTOWAŁ MIESZKAŃCÓW SZCZECINKA i moim zdaniem był tam nie dlatego,że jest emerytem ale dlatego,że ZALEŻY MU na ZDROWYM I CZYSTYM POWIETRZU W SZCZECINKU.
Przedewszystkim pan Bratkowski nie jest radnym a byl tam bo jest emerytem i niema co robic. Gdyby byl radnym napewno by Go tam nie bylo.
Mieszkancy w piecach nie palą jest lato. Smród jest czasami nie do wytrzymania, po co te wydatki na turystykę skoro tu .zaden nie przyjedzie bo się nie da oddychać, ludzie szukają czystego powietrza a nie tylko pięknych widoków.
Projekt musiał powstać za lata w których stwierdzono przekroczenia. Miej pretensje do prawa obowiązującego w Polsce a nie do autorów projektu. Oni kierowali się konkretnymi przepisami a Ty jakimiś populistycznymi hasłami. Prawo to prawo. Inna sprawa że program mógł zostać przygotowany od razu, ale to też nie jest wina autorów, którym tylko zlecono to zadanie....
W Szczecinie czy Koszalinie jest wiecej samochodów, pieców, grillów itd., a powietrze jest tam o wiele bardziej czyste! Dlaczego? Bo tam nie ma Krono!!!!!!!!!!!!!!!!!! "Eksperci" z Bożej łaski - za pieniądze robia z ludzi idiotów! Może by tak postawić ich do odpowiedzialności karnej za tak przygotowany raport. Wtedy nauczyliby sie rzetelności!
Skup się!P.Bratkowski nie jest radnym.
Tak by sprawę zanieczyszczenia rozwiązali nasi protoplaści. Szybko, jasno i na temat - bez korupcyjnego bełkotu.
Projekt powstał na podstawie danych: 2006 - 2008, później dopisano jedynie dane za 2009. Z pierwotnego projektu - który był dostępny na stronie (wioś) 2009 wynika, że to mieszkańcy trują. Cała plan projektu nie uległ zmianie. Więc projekt nie nadaje się na chwilę obecną do niczego. Jedynym solidnym rozwiązaniem w kwestii ochrony środowiska jest zamknięcie zakładów Krono. Mam nadzieję, że to niedługo nastąpi.
Przecież na zdjęciu jst widoczny radny Bratkowski z ugrupowania SLD.CZemu twirdzicie że niebyło ani jednego przedstawiciela naszej ładzy.Mam wrazenie ze tylko Bratkowskiemu zalezy na ochronie naszego życia i powietrza w SZczecinku.A trzeba było wybrac Go na burmistrza...
marszałka Geblewicza 30 paro-latków, z którą w każdej chwili może zerwać umowę. Rokiem bazowym jest dla niej rok 2009. Na temat roku 2010, nowych decyzji marszałka nie mieli żadnej wiedzy!!! Wprowadzenie planu, który przygotują ma spowodować, iż dni z przekroczeniami będzie mniej niż 35 a nie poniżej 1 mikrograma każdego dnia !!!!!!! Za pył w połowie obarczyli przemysł bez żadnych badań krono, ba nawet tego nie próbowali uczynić !!!!! Także kłamstwo jest tyle,że mniejsze żeby je łatwiej zaakceptować. Reasumując na dzień dzisiejszy gdybyśmy mogli sprawić żeby występowały w mieście jedynie silne wiatry zachodnie przekroczeń by nie było ( patrz wyniki Świąt Bożego Narodzenia 2010 gdy mieszkańcy byli w domach palili w piecach a wszystko było w normie )
CHYBA PAN BURMISTRZ NIE POZWOLIŁ MU NA SPOTKANIE !!!!!!!
Są wszędzie tam gdzie być powinni.
wystarczy nie głosować na TYCH z PIERWSZYCH MIEJSC NA LISTACH.
że Pan Bratkowski nie jest w tej kadencji Radnym,reprezentował mieszkańców Szczecinka.
Byle się nachapać i jak najlepiej udawać, że zależy nam na mieszkańcach, chociaż nie mamy czasami zielonego pojęcia, co się dzieje, ani dobrej woli, żeby dojść do prawdy...
i reszta mu zwisa, warto zapamiętać nazwiska obecnych pasożytów
radni zademonstrowali, jak bardzo interesują się problemami mieszkańców. Przy następnych wyborach, my mieszkańcy, możemy pokazać, gdzie my ich mamy... dopiero wówczas rozlegnie się zgrzytanie zębami, a co niektórzy przypomną sobie po coś my ich wybrali, niestety będzie już za późno :)
Terra i tak dużo zrobiła i robi aby Powietrze w Szczecinku było czyste.Zastanawiające jest to,że zabrakło RADNYCH ,ale i po co mieliby tam pójść, przecież do WYBORÓW SAMORZĄDOWYCH CAŁE 3 lata ,a do PARLAMENTARNYCH NIE STARTUJĄ.
zaplanowany wyjazd i nie mogła z niego zrezygnować, natomiast radny Arek Szczepaniak to nasz taki Arłukowicz w skali mikro.
...pewnie na kronoszpanpwskim grillu lub wycieczce przez nich organizowanej...a myśmy im zawierzyli.....
Dyżurny z ratusza czy krono?
Brak radnych świadczy o ich zaangażowaniu gdy im nie płacą. Druga rzecz to wybór terminu w okresie wakacyjnym gdy ludzie mają urlopy. Ja też nie przyszedłem aby się nie denerwować,udowadnianie że czarne jest czarne nie ma sensu, gdyż urzędasy i tak powiedzą że jest białe.Liczę wyłącznie na urzędników komisji Unijnej, POP zrobią tak aby pasował dla krono,nie ma w nim żadnej wzmianki o zmniejszeniu pozwoleń emisyjnych dla największego smroda, Gdyby chcieli faktycznie coś zrobić, to by postawili jedną ze stacji pomiarowych po drugiej stronie fabryki ,tylko ze wtedy byśmy mieli 360 dni z przekroczeniami norm.Mam nadzieję że za ten cyrk ktoś w końcu trafi do więzienia. Tylko wcześniej kilku,lub kilkunastu mieszkańców musi umrzeć.Trudno patrzeć na świat optymistycznie gdy śmierdzi co kilka dni i bicie głową w mur nic nie daje.Życzę wiatrów z zachodu ,dosłownie i w przenośni.
Na zdjęciu jest radny Bratkowski z SLD.Teraz pytanie jako osoba prywatna czy to jest zdjęcie retro.
"nie pojawił się ani jeden radny miejski lub powiatowy" Nie było Terry ani pani Pawłowicz ? Terra woli demonstrować na drodze. A prawda na tym spotkaniu nie było telewizji, rozumiem szkoda czasu.