Koniec wakacji, koniec sezonu nad Trzesieckiem? Ależ skąd!

Tegoroczne, niezwykle udane wakacje, dobiegły końca. Nie oznacza to, że kończy się sezon nad Trzesieckiem. Mysia Wyspa zaprasza do połowy września, a wyciąg narciarski aż do października. 

    - Absolutnie nie ma mowy o zakończeniu sezonu letniego nad naszym pięknym jeziorem - zapewnia w rozmowie z "Tematem" Piotr Misztak, szef Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.

    - Co prawda, na podsumowanie wakacji AD 2015 jeszcze przyjdzie czas, ale już dziś mogę się pokusić o kilka refleksji. Na początku lata byliśmy mocno zaniepokojeni... jesienną aurą. Czerwiec był taki sobie, a lipiec, pierwszy raz od ładnych kilku lat, po prostu brzydki. Mieliśmy tylko tydzień prawdziwie letniej aury. Za to sierpień z nawiązką nadrobił nam wszelkie niedogodności.

    Jak powiedział nam P. Misztak, magiczne miejsce Szczecinka, czyli Mysia Wyspa będzie czynna do połowy września (będzie też pożegnanie sezonu z atrakcjami - dop. red.). 

    - Oczywiście, oprócz kąpieliska. Podobnie jak plaż Miejskiej i Wojskowej. No, ale w tym przypadku ogranicza nas prawo. Kąpieliska nad jeziorem zamykamy w ostatni dzień sierpnia - ujawnia nasz rozmówca.

    - Statki białej floty będą wozić pasażerów do połowy września, wszystko zależy jednak od aury. Jeżeli będzie letnia, sezon nad Trzesieckiem będzie trwał w najlepsze. Tym bardziej, że mamy zaplanowane też kursy komercyjne. Z kolei wyciąg narciarski będzie czynny do ostatniego dnia września. Również wypożyczalnia sprzętu wodnego i łodzi dla wędkarzy. Po Trzesiecku kursować będzie też taksówka wodna. We wrześniu mamy również zapotrzebowanie na organizację m.in. wycieczek rowerowych i spływów kajakowych. Kajaki, rowery wodne i wędkarskie łodzie cieszą się dużą popularnością wśród mieszkańców Szczecinka, turystów i letników. Podobnie było w latach ubiegłych, dlatego zdecydowaliśmy o wydłużeniu sezonu "pływającego". 

Wrzesień to najatrakcyjniejszy wędkarski miesiąc. Zaczyna doskonale brać drapieżnik, a szczupakiem, sandaczem, okoniem no i coraz częściej sumem, Trzesiecko przecież stoi. Dużym plusem mijających wakacji była czystość wody w Trzesiecku. W całym sezonie żadna z plaż nie była zamykana dla kąpiących się. 

    Nie wszyscy martwią się z końca wakacji. Tradycyjnie cieszą się wędkarze. – Wreszcie nad wodą zapanuje błogi spokój. Będzie można w spokoju zasadzić się na rybach - mówi „Tematowi” szef Koła PZW „Jesiotr” Andrzej Pilzek. - Juz dziś naszych wędkarzy pragnę zaprosić na spinningowe mistrzostwa Okręgu PZW Koszalin. Zawody odbędą się na Trzesiecku w weekend 19-20 września. (sw) 

Foto: S. Włodarczyk - Mysia Wyspa będzie czynna do połowy września. A może dłużej?