
Przez dwa dni - środę i czwartek (9 i 10 czerwca) mogliśmy oglądać w Szczecinku konfrontacje na linii Szczecinek – Koszalin w piłce młodzieżowej. Drużyny młodzików i trampkarzy Akademii Piłkarskiej w kolejnych meczach w ramach rozgrywek KOZPN, gościły ekipy Gwardii i Bałtyku. Niestety wyniki tych meczów nie były zbyt pomyślne dla naszych drużyn. W środę, drugie ekipy Akademii gościły zespoły Gwardii Koszalin. Oba mecze zakończyły się wygranymi drużyn gości. Mecz trampkarzy Gwardia wygrała 3:0, a mecz młodzików zakończył się triumfem koszalinian 7:3. Gole dla Akademii strzelili: Karol Jabłoński 2 i Mateusz Bartolewski 1. Dnia następnego do Szczecinka przyjechały kolejne drużyny z Koszalina, tym razem były to ekipy Bałtyku. Ciekawie zapowiadające się spotkanie trampkarzy, niespodziewanie na swoją korzyść rozstrzygnęli bałtykowcy 3:0. Dopiero grany jako ostatni pojedynek tego czwórmeczu mecz młodzików pierwszej drużyny Akademii z Bałtykiem, zakończył się wygraną naszego zespołu 3:2, po golach Mateusza Góry, Szymona Pietruszki i Igora Celeja. Mecz ten był bardzo ważny dla układu końcowej tabeli. Oba zespoły miały szanse na wygranie tej ligi. Bałtyk mniejsze, Akademia znacznie większe i trzeba przyznać, że jak na wiek młodych graczy stworzyli oni widowisko na zupełnie przyzwoitym poziomie. Było w nim wiele emocji i dramaturgii. Podopieczni Michała Ponichtery dwukrotnie przegrywali 0:1 i 1:2, ale za każdym razem potrafili doścignąć rywali, by w końcówce za sprawą Igora Celeja strzelić zwycięskiego gola. Radość młodych graczy po ostatnim gwizdku sędziego nie miała granic. Wygrana pozwoliła im zachować pozycje lidera, ale aby ją utrzymać potrzebna jest im wygrana w ostatnim meczu (19 czerwca) w Szczecinku z drużyną Unii Białogard, ewentualnie remis lub porażka Kotwicy Kołobrzeg w ich ostatnim meczu z Bałtykiem w Koszalinie. Warto dodać, że mimo porażki, liderem ligi trampkarzy są też młodzi akademicy podopieczni Piotra Sajdaka i oni też mają największe szanse na wygranie tej ligi. Wygranie tych lig przez zespoły Akademii, byłoby potwierdzeniem dobrej decyzji o jej utworzeniu, choć warto pamiętać o podstawowej dewizie w szkoleniu młodzieży, że nie wynik jest najważniejszy, lecz umiejętności. A jeśli to idzie w parze, to tym bardziej powinno cieszyć. Nie należy jednak wpadać w zachwyt, bo tak naprawdę, to do pełnego profesjonalizmu w działaniu Akademii wiele brakuje. Miejmy jednak nadzieję, że szczecineccy decydenci spojrzą na nią przychylniejszym okiem i zrobią wszystko, aby ten nowy twór szczecineckiej piłki nie był tworem tylko na chwilę. (zp)
Foto: mecz młodzików Akademia I – Bałtyk Koszalin.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Całkowicie zgadzam się z panem redaktorem. Mecz trzymał w napięciu do ostatniej minuty. I tu duże słowa uznania dla tych młodziutkich piłkarzyków za duże zaangażowanie i wiarę w zwycięstwo. Wiarę w to,że do puki piłka w grze wszystko jest możliwe, chociaż pozytywny wynik wymykał im się dwukrotnie. Tak trzymać chłopaki i panie trenerze. Sukces jest na wyciągnięcie ręki.