
Joanna Pawłowicz, kandydatka startująca z list Prawa i Sprawiedliwości przegrała walkę o fotel burmistrza Szczecinka w drugiej turze wyborów. Przeciwniczka Daniela Raka, kandydata Koalicji Obywatelskiej, zdobyła 4595 głosów. To jej trzecia próba zdobycia najważniejszego urzędu w mieście i zarazem trzecia przegrana.
Po raz pierwszy Joanna Pawłowicz postanowiła zawalczyć o burmistrzowski urząd w 2010 roku. Wówczas kandydatka reprezentowała powstałą w tamtym czasie SiS Terra, stowarzyszenie ekologiczne, mówiące głośno o zanieczyszczeniach powietrza w Szczecinku. Pierwszy bój okazał się porażką. Joanna Pawłowicz zdobyła wówczas 3714 głosów, walcząc z Jerzym Hardie-Douglasem - 9852 głosy, Andrzejem Bratkowskim - 847 oraz Andrzejem Modrzejewskim - 1065.
Drugi start kandydatki miał miejsce cztery lata później. Po samorządowym doświadczeniu zdobytym w Radzie Miasta, Joanna Pawłowicz wystartowała na urząd burmistrza po raz drugi. Tym razem zmierzyła się tylko z Jerzym Hardie-Douglasem, zdobywając wysoki wynik - 6776 głosów, podczas gdy jej rywal uzyskał poparcie 7683 głosujących. W mijającej kadencji Joanna Pawłowicz ubiegała się o mandat w Radzie Powiatu. Przez 4 lata reprezentowała w powiecie ugrupowanie Razem dla Szczecinka.
Tym razem fakt ogłoszenia kandydatury Joanny Pawłowicz poprzedziły wewnętrzne tarcia w RdS-ie. Z ugrupowania odłączył się Marcin Bedka, który postanowił zawalczyć samodzielnie o fotel burmistrza. Joanna Pawłowicz, choć do partii nie przynależy, zdecydowała się wystartować z list Prawa i Sprawiedliwości. Kandydatka obiecywała przede wszystkim mocną współpracę z obecnym rządem i realizację w Szczecinku programów rządowych takich, jak m.in. Mieszkanie Plus, czy Maluch Plus. W swojej kampanii kładła też nacisk na temat związany z nowymi miejscami pracy, zatrzymaniem młodych ludzi w mieście czy obniżeniem podatków. Była też mowa o działaniach ekologicznych. Mimo sporego apetytu na zdobycie władzy, kandydatce po raz trzeci jednak nie udało się zdobyć zaufania większości mieszkańców Szczecinka.
Warto nadmienić, że PiS-owi w Szczecinku udało się wprowadzić 5 radnych do Rady Miasta. Wśród nich znajdzie się także Joanna Pawłowicz. W Radzie Powiatu z list PiS-u zasiądzie z kolei 6 radnych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mamy trzy trupy tej kampanii: Pawłowicz, Suchowiejko i Bedka. Ich wyniki (i trzykrotny łomot Pawłowicz) każe odbierać ich jako politycznie skończonych. Ktoś się jeszcze da na nich nabrać? BTW: teraz dopiero wyjdą smrody wewnątrz szczecinwckiego PiS i ich tarcia z Terrą. Tak jak ma to miejsce na linii Lis - Suchowiejko.
Pani Pawłowicz my mieszkańcy Szczecinka nie chcemy Pani ! Niech to pani w końcu zrozumie!
Pani Joanno, gratuluję odwagi, determinacji, waleczności. Niczego Pani nie zabrakło. Zabrakło części szczecinecczan - zasad. Tak skompromitowany, również medialnie (tvn), układ - wziął kronomiasto i kronobylan w posiadanie. I te wiernopodańcze gratulacje..., zwłaszcza pań. Żenada i smutek.
bliżej mi do PO niż do PiS światopoglądowo, ale nie jestem w stanie zaakceptować burmistrza z zarzutami i może nawet zagłosowałbym pierwszy raz w życiu na pis gdyby wystawili w końcu sensownego kandydata
Mów za siebie gości,nie wypowiadaj się za mieszkańców Szczecinka.Ciekawe co powiesz jak jak u raka pojawią się zarzuty - przerzuty i Pani Pawłowicz zostanie burmistrzem ,tak jak kiedyś Suchowiejko przez przypadek został posłem.
Czas kobieto wracać do garów jak głoszą prawicowi politycy
Chcieliście mieć raka? To teraz macie! Dalej będziecie poddanymi jedynie słusznego zakładu. Skąd tyle głupoty u mieszkańców Szczecinka?
A lewicowi politycy mówią: zmień płeć, zabij swoje dziecko. Zastrzyk śmierci na emeryturze zrobimy ci sami, bez twojej wiedzy, ani zgody. ZUS zaoszczędzi.
Trzy podejścia ,trzy przegrane i zerowa kampania wyborcza.Z każdego bloku straszył mnie Rak. Pani Pawłowicz ,tylko przy ratuszu rzuciła mi się w oczy , powinna się uczyć od kolegi z Mielca jak porwać tłumy.Z garstką wiernych sobie ludzi nie można w Szczecinku wygrać wyborów, bez odpowiedniego nagłośnienia . Pracownicy kronobyla z rodzinami - około 500 osób reszta to pracownicy miejskich spółek z rodzinami , oraz mieszkańcy Czeresieki i mamy cały elektorat Raka - nieboraka.
Pani Pawlowicz niech sie pani nie czuje przegrana prokurator swoje zrobi.
Opowiadaj o układach we władzach, potem załatw mężowi wysoko płatne stanowisko w spółce, bez konkursu. Zdziw się, że ludzie ci nie wierzą.