
Dlaczego im starsza kobieta, tym trudniej zajść jej w ciążę?
Na całym świecie trwają dyskusje na temat trendu ciąży po trzydziestce. Kobiety XXI wieku chcą najpierw się dobrze wykształcić, zrobić karierę, zwiedzać świat. Często na pierwsze dziecko decydują się dopiero dobrze po trzydziestych urodzinach, a może się okazać, że to już pierwsza faza przekwitania. Oznacza to tyle, że kobiecie z każdym rokiem będzie coraz trudniej zajść w ciążę.
Najlepszy moment na zajście w ciążę u kobiet przypada na czas pomiędzy dwudziestym czwartym a dwudziestym ósmym rokiem życia. Okres płodności utrzymuje się jeszcze przez 7-10 lat, czyli do ok. trzydziestych piątych urodzin. Oczywiście jest to uogólnienie, u jednych kobiet może skończyć się wcześniej, a u drugich nieco później. Im starsza jest kobieta, tym więcej zaburzeń jajeczkowania może u niej występować. Dotyczy to zwłaszcza tych pań, które już wcześniej miały problemy z nieregularnym miesiączkowaniem. Cykle bezowulacyjne mogą utrudnić lub w ogóle uniemożliwić naturalne poczęcie dziecka.
Po czterdziestce jest trudniej zajść w ciążę… ale nie jest to niemożliwe
Według statystyk aż 29% kobiet w wieku tuż po czterdziestce ma problemy z niepłodnością. Wraz z wiekiem maleją szanse na poczęcie nowego życia, nie oznacza to jednak, że jest to całkiem niemożliwe. Trzeba jednak zauważyć, że starania takie będą trwać dłużej - czterdziestolatka ma niespełna 5% szans na udane zapłodnienie w każdym miesiącu.
W tym wieku niemalże z każdym miesiącem spada szansa na zajście w ciążę, dlatego od początku kobieta powinna znajdować się pod kontrolą lekarza. Najskuteczniejszą metodą leczenia niepłodności jest w tym przypadku zapłodnienie pozaustrojowe. Najpierw pobierane są jajeczka i plemniki, następnie zapładnia się najlepszy gatunkowo materiał genetyczny poza organizmem kobiety. Gdy się to udaje – zapłodnione komórki wprowadzane do macicy kobiety. W przypadkach, kiedy w wyniku leczenia nie uzyskano zarodków, in vitro w klinikainvicta.pl uzupełniane jest także metodą ICSI. Od klasycznego zapłodnienia pozaustrojowego różni się ona zastosowaniem mikromanipulacji – komórka jajowa po pobraniu jest nakłuwana mikroigłą i wprowadzany jest pojedynczy plemnik, co zwiększa szanse na udane zapłodnienie.
Metoda in vitro jest znana na całym świecie i nie należy się jej obawiać. Ten sposób leczenia jest wybierany głównie ze względu na jego wysoką skuteczność - w Stanach Zjednoczonych niemalże 100% rozrodów wspomaganych dokonuje się przy użyciu in vitro. W Polsce zapłodnienie pozaustrojowe wciąż nie jest zbyt popularne, a dla kobiet po czterdziestce może być już ostatnią szansą na zostanie mamą.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie