
Wyjątkowe w tym roku Imieniny Miasta (w poprzednich latach Dni Szczecinka nie były dzielone na dwa weekendy), można zaliczyć do udanych. Za nami 48-godzinny marsz Andrzeja Kowala, Gra Miejska, a także festiwal balonów. Do wydarzeń minionych zaliczyć już też trzeba wczorajszy (29.06), wieczorny koncert gwiazd na placu koncertowym osiedla Zachód.
Ta muzyczna impreza przygotowana przez SAPiK to zarówno kulminacja tegorocznych Imienin Miasta, jak i rozpoczęcie letniego sezonu koncertowego. Zabawa rozpoczęła się o godzinie 18.00. Co cieszy, mieszkańcy tłumnie przybyli na plac. Od samego początku nie brakowało niespodzianek, o które jak co roku zatroszczyli się organizatorzy.
Pierwszymi wykonawcami, a właściwie – wykonawczyniami, które wystąpiły przed szczecinecką publicznością, były wokalistki ze Studia Wokalnego Krzysztofa „Ognia” Leśniewskiego. Zaraz po nich na scenie pojawił się zespół wykonujący szanty – Majtki Bosmana. Ich repertuar to nie tylko, mówiąc krótko, dobre utwory, ale przede wszystkim to porządna dawka pozytywnej energii. Publiczność jeszcze przed występem gwiazd bawiła się świetnie, a nietuzinkowych wykonawców pożegnała gromkimi brawami.
Dalej przyszła kolej na gości, na których czekali chyba wszyscy. Późnym wieczorem wystąpili Bracia oraz kultowy zespół Dżem. Jak można się było spodziewać, gwiazdy wieczoru nie zawiedli swoich fanów. Oczywiście nie mogło obyć się bez bisów – zespół raz po raz był wywoływany zza kulisów przez publiczność. Tak głośnego i zarazem magicznego rozpoczęcia lata jeszcze przez długi czas nie da się zapomnieć.
Na koniec, jak zapowiadano, odbył się pokaz laserów. Mieszkańcy z pewnością już czekają na kolejny, letni koncert.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
świetne lasery:)
Gryf znikający w chmurkach - nie dało się sytuacji w mieście lepiej zobrazować ;)
Tyle pijanej smarkaterii to dawno się nie widziało.Na oko można by rzecz że dominowali w niej nasi gimnazjaliści w tym także dziewczeta
baranie pamiętaj że Dżem to nie był tylko Rysiek...
dawno tak fajnego koncertu nie było, mi się baaaardzo podobało i czekam na więcej zdjęć ;)
Szkoda tylko że organizatorzy takich imprez nie myślą o nakarmieniu jak zwykle wygłodniałych ludzi po takim koncercie o 1, 2 w nocy :) Swoją drogą to smutne że o tej porze jest tylko jeden punkt gastronomii do którego można się udać po porcje trutki zwanej fast food:) Moim zdaniem to stanowczo za mało jak na Szczecinek. Niedobitki jeszcze o 5 rano w alkoholowym amoku tułały się bez celu w okolicach ulicy Cieślaka. Ech co ten fast food robi ludziom z resztek szarych komórek pozostałych po upojeniu alkoholem:)
gownazeria sie rozpisuje bo ktośtam śpiewał a ja byłem/łam tak pijany/na ze mało co pamiętam szacun
baranie Rysiek nie żyje to co teraz śpiewa i gra dżem niema się ni jak do tego jak żył Rysiek Riedel A tak a pro po to byłeś choć raz na koncercie kiedy on żył ????????????????? no chyba nie skoro mówisz że on dał czadu troszkę lektury i historii
Na pewno Ryszard Riedel dał czadu ! :)
Tak było, gwiazdy nie zawiodły (zawiedli??)swoich fanów.