
W niedzielne popołudnie (11.07) i przy wręcz „morderczym” upale melomani szczecineccy oraz goście mieli możliwość wysłuchania fenomenalnego koncertu muzyki jazzowej w wykonaniu Filipa Wojciechowskiego (fortepian), Pawła Pańty (kontrabas) i Cezarego Konrada (perkusja) czyli Filip Wojciechowski TRIO.
Nowe życie, czyli brzmienie jakie nadał kompozycjom naszego największego narodowego kompozytora Fryderyka Chopina Filip Wojciechowski, zasługuje na szczególne zainteresowanie i uznanie. Co prawda gra etiud, mazurków, ballad czy preludiów Chopina w stylu jazzującym to coraz powszechniejsza praktyka, ale te transkrypcje (aranżacje) jakie usłyszeliśmy w niedzielę, wymagają wielkiego talentu i przede wszystkim dużego opanowana strony techniczno-warsztatowej gry na fortepianie.
Usłyszeliśmy między innymi: Walc Es-Dur op. 18, Etiudę E-Dur op. 10 nr 3, Balladę f-moll op. 23, Etiudę es-moll op. 10 nr 6, Mazurek a-moll op. 68, Mazurek D-Dur op. 33, w którym duże popisowe solo miał perkusista, a ponadto utwory Bacha – Preludium B-Dur, Beetchovena, Mozarta i inne w ciekawym jazzującym opracowaniu i połączeniu. Ponadto artysta wykonał Etiudę Rewolucyjną c-moll op. 10 nr 12 w oryginale.
Zgromadzonych przywitali Michał Lisiecki i Agnieszka Brzezińska z Fundacji Wspierania Edukacji Artystycznej: - Jest to koncert, który odbywa się w ramach Letniego Kursu Pianistycznego, który już po raz siódmy odbywa się w Szczecinku. Dla pianistów rok 2010 jest wyjątkowy – dwusetna rocznica urodzin Fryderyka Chopina. Państwo obchodzicie jeszcze większy jubileusz – 700-lecie. Postanowiliśmy więc ofiarować ten koncert w prezencie na ten jubileusz. Impreza odbywa się w ramach programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Chopin2010 i jest współfinansowana przez Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.
Następnie głos zabrał burmistrz Szczecinka, Jerzy Hardie-Douglas: - Chciałem bardzo serdecznie przywitać naszych gości i podziękować za ten prezent. Dzięki takim artystom będziemy mogli brać udział w uczczeniu Roku Chopinowskiego. W Szczecinku dzieje się wiele i niestety nie mogę przysłuchiwać się koncertowi. Wcześniej nieświadom, że dzisiaj jest ten koncert, uzgodniłem z harleyowcami, że dołączę do nich.
W opinii wielu, koncert był po prostu fenomenalny – Wykonanie kapitalne – powiedziała pani Urszula Radomska z Gliwic, która towarzyszy swojej wnuczce uczestniczącej w kursie pianistycznym. - To jest zupełnie nowoczesne brzmienie i trzeba być świetnym muzykiem, by tak perfekcyjnie to zagrać, to było kapitalne - dodała.
Sam artysta był zadowolony po koncercie, pomimo ogromnego zmęczenie spotęgowanego wysoką temperaturą: – Słońce przygrzewało na moją łysinę, natomiast grało się naprawdę fenomenalnie. Atmosfera była genialna, publiczność żywo reagowała. Gramy z dużą energią i nie ma u nas nigdy znudzenia.
Podsumowując wypada zauważyć, że upalna pogoda nie sprzyjała frekwencji – zajęte w całości były jedynie miejsca zacienione. Następnym razem polecamy jednak pomysł, by takie koncerty odbywały się nieco później i nie nakładały się z innymi, co prawda też ciekawymi produkcjami. Promocja i upowszechnianie kultury tej z "wyższej półki" powinna być zdecydowanie dominująca.
Po koncercie wszyscy zainteresowani mogli nabyć nową płytę „Chopin” i uzyskać autografy artystów.
I
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Proszę częściej i więcej. Jest to wydażenie wysoce estetyczne, godne dla wrażliwych uszów.Dziękuję!
oby częściej takie "smaki" były dostępne w naszym mieście
rzeczywiście, koncert wyśmienity. Szkoda tylko, że nie mógł odbyć się o późniejszej godzinie.
...frekwencja już nie,a szkoda.Ludzie wolą prostą "muzykę"...