
Wraca temat szczecineckiego dworca kolejowego. Choć obecny rząd miał już w planach, by dworzec w Szczecinku wyremontować, to miejscy włodarze z PO doprowadzili do sytuacji, w której zadanie to zostało zdjęte z listy ministerialnych przedsięwzięć. Teraz o remont dworca musi zatroszczyć się miasto. I mimo braku zewnętrznego dofinansowania, właśnie do tego zadania przystępuje. Czy to dobry pomysł?
W tych dniach Urząd Miasta ogłosił przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej zabytkowego budynku dworca PKP w Szczecinku. Jak czytamy w ogłoszeniu, przedmiotem zamówienia jest wykonanie kompletnej dokumentacji, która umożliwi przeprowadzenie prac niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania wspomnianego obiektu.
Przy okazji można odnieść wrażenie, że kwestia przeprowadzki dzieci uczęszczających na zajęcia SAPiK-u przy ul. Kilińskiego na dworzec kolejowy to sprawa definitywnie przesądzona. W zamówieniu ogłoszonym przez ratusz jest bowiem mowa, że przygotowana dokumentacja projektowa ma zawierać szczegóły dotyczące adaptacji części pomieszczeń dworca na pomieszczenia, w których mogą się odbywać zajęcia społeczno-kulturalne. W dokumentacji zostało wprost wskazane, że chodzi o „zajęcia dla dzieci i młodzieży w ramach działalności SAPiK w Szczecinku (m.in. sekcje i kluby: naukowe, artystyczne, muzyczne, sportowe oraz tańca i baletu)”. Na przygotowanie dokumentacji w tegorocznym budżecie zarezerwowano kwotę 200 tys. zł.
Ile będzie kosztować cały remont i kto za to wszystko zapłaci? Po wycofaniu przez władze PO w Szczecinku szczecineckiego dworca z listy inwestycji, które rząd planował przeprowadzić na kolei, wszystko wskazuje na to, że za rewitalizację dworca kolejowego będą musieli zapłacić sami mieszkańcy Szczecinka. Projekt „nie załapał” się na rządową dotację, gdyż konkurs, w którym go zgłoszono, dotyczył eliminacji nieco innych miejskich problemów. Z kolei o dotacji unijnej, o którą także w związku z remontem dworca zabiegali rządzący, na razie nikt nic nie wspomina. Oznacza to, że ciężar oszacowanego na 6 mln zł remontu przejmie najprawdopodobniej miasto.
Przypomnijmy. O całej sprawie informowaliśmy już kilkukrotnie. W artykule, który jest dostępny tutaj: https://szczecinek.com/artykul/slepa-miejska-szarza/439474 przedstawiliśmy kolejność wydarzeń związanych z przejęciem dworca. Co ciekawe, ustępujący burmistrz Jerzy Hardie-Douglas już wtedy poinformował radnych oraz mieszkańców, że w przypadku, w którym miasto nie otrzyma żadnej dotacji na remont dworca, podejście do tej inwestycji i jej sfinalizowanie będzie bardzo trudne.
- Jeśli się okaże, że dostaliśmy pieniądze, to będzie robione, jeżeli nie, to nie sądzę, byśmy my w ogóle ten dworzec przejmowali. Jego remont będzie kosztował około 7 mln zł. Bez wsparcia zewnętrznego trudno będzie ten dworzec remontować.
Mam nadzieję, że te pieniądze dostaniemy. Nie wyobrażam sobie, że powinniśmy wykładać 100 proc. pieniędzy na coś, co w 100 proc. powinien wykonać Skarb Państwa, a przez lata nie chciał – podkreślił na jednej z sesji Rady Miasta Jerzy Hardie-Douglas.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy to nie jest chore? Miejsce przy samym krono, bez skrawka zieleni, trzeba upaść na łeb żeby wpaść na taki absurdalny pomysł.
Bez sensu, budowlanka stoi pusta, stara szkoła dawnej "3" też jest pusta, a dzieci pod fabrykę wypychać?
na łeb to padli ci, którzy ich wybrali a teraz będziemy przez 5 lat ponosić tego konsekwencje, zrobią tu niezłą karuzele, jak skonczą nie wiem gdzie sie odnajdziemy
Chcieliście włodarzy z PO no to teraz macie !
A ja Was nie żałuje!!! Kto poparł obecną władzę??? Ja czy Mieszkańcy???
Zgodnie z hasłem wyborczym "nie zwolnimy tępa", "sprzedamy twoją nieruchomość" ;). Ciekaw jestem, który z lokalnych kacyków kupi nieruchomość przy Kilińskiego. Tak wybrał Szczecinek to może się to nam należy...
To jest bardzo chore ,ja swojego dziecka nie wysłałabym na zajęcia na dworcu PKP.Na palcach jednej ręki można policzyć dni ,w które nad dworcem nie unosi się siwy dym z nad kronobyla. Gratulują pomysłu , ciekawe czy radni z PO ci ze służby zdrowia ?????? zaakceptują ten pomysł.
Przesuńcie jeszcze bliżej dworca przedszkole i szkołę. Będzie komplet kronotoryjny. ,,Ukłon" mamuśkom i babciom z wózkami, które tak ochoczo wybrały ratuszowego i poparły tym samym wyziewy z kronobyla.
Trzeba zwrócić uwagę, że tego typu obiekty powinny znajdować się możliwie blisko centrum. Dzieci, które przychodziły na zajęcia SAPiKu z Zachodu i Koszalińskiej raczej będą musiały zrezygnować. CO nie uchroni ich od zrzutki na tę idiotyczną inwestycję (200 zł na osobę - w przypadku rodzin wychodzi nawet ponad 1000 zł) ze swoich podatków.
Pytanie do nowego burmistrza : Dlaczego Pan nie wybudował swojego domu w pobliżu Krono, przecież tam takie czyste i zdrowe powietrze ?
Zgadzam się z poprzednikami. Nie żal mi wcale ludzi. Mają co wybrali !
a co w tym miescie jest zdrowe?
Proponuje przeniesc ratusz do dworca !
Do wzięcia jest jeszcze lotnisko Wilcze Laski.
To miasto doprowadziło do sytuacji ze Ministerstwo cofnęło dotację? A może to ministerstwu sie nie spodobało, ze mieszkańcy mieli swoje zdanie kogo wybrać na burmistrza i radnych i nie spodobali im się pisowcy.
PANIE NOWY BURMISTRZU MAM NADZIEJĘ ŻE JEST PAN MĄDRZEJSZY OD BYŁEGO BURMISTRZA I NIE WYŚLĘ PAN DZIECI NA DWORZEC KOLEJOWY. PRZECIEŻ JEST BUDOWLANKA KTÓRA MOGŁA BY BYĆ DOBRYM DOMEM KULTURY NA KTÓRY CZEKAJĄ WSZYSCY MŁODZI LUDZIE. PROSIMY PANA, NIECH PAN SIĘ PRZYCHYLI DO PROŚBY WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH MŁODYCH. CHYBA ŻE JUŻ POPRZEDNIK PANA OBIECAŁ KOMUŚ INNEMU. ALE MAMY NADZIEJĘ ŻE PAN NIE PÓJDZIE TĄ SAMĄ DROGĄ,I MA PAN JAKIEŚ INNE ZDANIE SWOJE ZDANIE.
Bardzo mi się podoba pomysł Mieszkańca. RATUSZ NA DWORZEC!
Budowlanka , ta na Artyleryjskiej ma zostać domem kultury ,to też na przeciwko kronosyfu , tam tak samo siwo od dymu jak na dworcu PKP , kronobyl powinien tam zrobić hotel dla swoich pracowników i niech się w nim wędzą a nie nasze dzieci.
Bez przesady. Mieszkam w pobliżu dworca juz sporo lat, dzieci mam zdrowe, wiec dzieci z miasta tez jakoś te dwie godziny zajęć przeżyją. Oczywiście wolałbym aby fabryka używała wszelkich możliwych filtrów, ale pamiętam, że to Pawłowicz protestowała przeciwko UTWS.
no i co dał ten utws? zapowiadali 99% mniej pyłów. po fakcie dowiedzieliśmy się, że to nieprawda, bo to filtr tylko na jednej z linii. rozumiem, że ta "popelina" miała być finansowana z podatków? :D w papierosach też są filtry :)
...a co do argumentu "mieszkam obok i mam zdrowie dzieci", to znam takich co jarali przez całe życie i nic
Zabawni są ci goście spod krematorium. Mieszka taki na Dworcowej i mu nie śmierdzi. Albo na Sikorskiego i mu nic nie hałasuje. I jeszcze pisze, że na dwie godzinki pod kronosyfem, to nic takiego. Co za tępy ludek, którym rządzi Austriak rękoma ratuszowych.
"Młody gość" rozbawił mnie do łez
"Młody gość" rozbawił mnie do łez
Był koncert, była darmowa kiełbasa, najedli się, napili, to czego jeszcze chcecie od fabryki?