Pogoda teraz: 15°C | zachmurzenie duże
Reklama
Dzieci nie są szczepione. Sanepid w Szczecinku: To już jest problem
04/07/2017 05:51
Ruchy antyszczepionkowe rosną w siłę. Coraz więcej osób decyduje się też, by swoich dzieci jednak nie szczepić. W Szczecinku kwestia nieszczepienia dzieci także daje o sobie znać.
Szczepienia obowiązkowe dzieci to temat, który za sprawą ostatnich wydarzeń znów rozgrzewa emocje wielu rodziców. W inowrocławskim sądzie odbyła się pierwsza rozprawa w procesie o ograniczenie praw rodzicom, którzy odmówili zaszczepienia swojego dziecka. Dyskusja rozgorzała na nowo. Znów pojawiło się wiele pytań. Obowiązkowe szczepienia to chroniące nas przed chorobami dobrodziejstwo? A może są szkodliwe i bezprawne?
Ruchy antyszczepionkowe rosną w siłę. Coraz więcej osób decyduje się też, by swoich dzieci jednak nie szczepić. W Szczecinku kwestia nieszczepienia dzieci także daje o sobie znać. Nasz rozmówca zaznacza, że i na terenie Szczecinka ten temat zaczyna stanowić już pewien problem.
- Na obszarze, który podlega pod naszą stację sanitarno-epidemiologiczną, to jest już problem – mówi nam Wiesław Kulik z PSSE w Szczecinku. – W pierwszym kwartale tego roku nie było wprawdzie żadnego przypadku nieszczepienia dzieci. W ubiegłym roku osób, które uchylały się od szczepień, było natomiast 16. Obecnie prowadzone są wobec nich stosowne procedury. Z danych, które do nas napływają, wiem, że w następnym kwartale także będą takie osoby, na razie jednak nie można jeszcze powiedzieć, ile dokładnie. Wszystkie informacje powinny spłynąć do nas z punktów szczepień na początku lipca.
Rodzice podejmują decyzję, by nie szczepić swoich dzieci, z różnych względów. Czasem jest to kwestia tego, czy dane dziecko akurat w czasie, kiedy szczepionka ma być podana, jest zdrowe. Czasami jednak to sprawa indywidualnych wyborów. Jedną z przyczyn jest obawa przed NOP – niepożądanym odczynem poszczepiennym.
Mówi Wiesław Kulik: - Staramy się zwracać uwagę, że szczepienia mają cel dobroczynny. Ale ludzie boją się NOP, choć liczba NOP to nie jest taki wielki odsetek. W ubiegłym roku odnotowaliśmy 4 niepożądane odczyny poszczepienne: jeden dość poważny, pozostałe łagodne, lekkie gorączkowanie, zaczerwienienie w miejscu wkłucia. Tych odczynów naprawdę nie ma tak dużo. Liczy się je w promilach.
A co grozi za niepodawanie szczepionki i kiedy wszczyna się postępowanie wobec rodziców, którzy uchylają się od szczepień?
- Informacje o rodzicach, którzy nie chcą zaszczepić swoich dzieci, przekazują nam lekarze oraz punkty szczepień – podkreśla Wiesław Kulik. – Jako instytucja możemy wtedy wysłać pisma informacyjne do rodziców, uświadamiające o korzyściach płynących z uodpornienia dziecka oraz o ryzyku chorób, na które istnieje możliwość uodpornienia poprzez szczepienie. Jeżeli to nie odnosi skutku, wtedy wysyłamy wezwanie do stawienia się w punkcie szczepień, aby poddać dziecko szczepieniom ochronnym. W Polsce w przeciwieństwie do innych krajów, gdzie traktowane jest to liberalnie, mamy obowiązek szczepienia dzieci.
Co dalej? - Potem wysyłane jest upomnienie z ponownym wezwaniem – dodaje nasz rozmówca. - A następnie sporządzany jest wniosek do wojewody o wszczęcie postępowania egzekucyjnego. My nie mamy takich podstaw prawnych, natomiast wojewoda – tak. Kara za uchylanie się od szczepień może sięgnąć kwoty nawet 50 tys. zł. Z ubiegłego roku mamy 8 spraw z tytułem wykonawczym. To są kary w wysokości 300 zł na matkę i 300 zł na ojca. To są średniej wysokości mandaty.
Miejsce zdarzenia mapa Szczecinek
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Dom i ogród 39
- Nieruchomości 36
- Motoryzacja 32
- Usługi i firmy 15
- Praca 12
- Różne 7
- Dla dzieci 5
Reklama
Reklama
Brawo rodzice nie poddawajcie się!!! Mojej koleżanki syn po szczepieniu ma autyzm i nikt nie powie mi że szczepionki są dobre!!! My też nieszczepiliśmy synka i nikt nas do tego nie zmusi!!!! Mamy wiele dowodów że występują często powikłania po szczepienne!!! Trzymajcie sie rośniemy w Siłe!!!!
Proponuję, aby dzieci nieszczepione nie miały dostępu do przedszkoli, dla ich dobra oraz dla dobra dzieci, które szczepione były.
Moje dziecko zaszczepiłam na różne cuda pneumokoki hib polio i inne obowiązkowe wciskali jeszcze na rotawirusy ale juz nie wziełam jaki człowiek był wtedy głupi teraz dziecko niepelnosprawne rehabilitacja na swój koszt kary powinny być ale dla ludzi którzy dla kasy wciskają dzieciom szczepionkowy syf
Po co orzekać śmiesznie niskie kary po 300 zł? Od razu kilku "mądralom" dać po min. 5000 zł i zaraz ruchy antyszczepionkowe wyginą śmiercią naturalną.
Po pierwsze, lekarze nie zgłaszają NOP-ów dlatego jest ich tak mało, po drugie ruch anty-szczepionkowy nie wziął się sam z siebie, to rodziny których dzieci zostały ciężko okaleczone w wyniku podanego szczepienia. Nakładanie kar za nieszczepienie dziecka jest niezgodne z Konstytucją( do wygrania przed sadem). Jeśli szczepionki są takie dobre i obowiązkowe, dlaczego Państwo nie bierze odpowiedzialności za powikłania? Zawsze kończy się tak, że rodzice zostaje z niepełnosprawnym dzieckiem i muszą sami głowic się skąd ma wziąć pieniądze np na rehabilitacje.
https://marucha.wordpress.com/2009/10/30/list-prof-marii-doroty-majewskiej-w-sprawie-szczepionek/
Do tych którzy szczepią dzieci, a obawiają się nieszczepionych:czego się boicie, przecież Wasze dziecko jest chronione przez "cudowną" szczepionkę.
Ludzie nie dajcie krzywdzic swoich pociech, poczytajcie z różnych źródeł na temat szczepionek a później podejmiecie decyzję. Nie dajcie się zastraszyc!!!
Wy dorośli byliście zaszczepieni i nikt nie pytał was o zdanie i żyjecie a kto ma być chory to i tak będzie szczepiony czy nie a chorób o podłożu genetycznym nie ma co kojarzyć że szczepionkami
Byliśmy szczepieni, ale nie tyloma szczepionkami ile muszą dostać dzieci do 2 roku życia. Kiedyś nie było też szczepionek typu 3w1, 5w1 czy 6w1. To chyba różnica. Przechodziliśmy wszystkie choroby wieku dziecięcego i żyjemy, a teraz szczepią dosłownie na wszystko.
http://portal.bioslone.pl/zdrowie-a-medycyna/szczepienia_dawniej_i_dzis
Skoro większość jest zaszczepiona, to o co ta gadka ? przecież nic im nie grozi ze strony niezaszczepionych dzieci. Nawet w tak znienawidzonej Rosji nie ma przymusu szczepień !! Może lekarze i pracownicy sanepidu na naszych oczach zaszczepią swoje dzieci strzałami 6 w 1 itp. zapraszamy. NIE WSTRZYKUJCIE TRUCIZNY WASZYM KOCHANYM DZIECIOM.
-"Proponuję, aby dzieci nieszczepione nie miały dostępu do przedszkoli, dla ich dobra oraz dla dobra dzieci, które szczepione były."- - Może powiesz to w twarz mojej koleżance co ma syna z autyzmem po szczepionce? Cwaniaku/cwaniaczko! JESZCZE RAZ APELUJE DO RODZICÓW WSZYSTKICH NIE DAWAJCIE SZCZEPIĆ SWOICH DZIECI.!!!
Dla nieświadomych! http://stopnop.pl/aktualnosci1/164-szczepionki-syndrom-dziecka-potrzasanego http://prawdaoszczepionkach.pl/szczepienia--niebezpieczne--ukrywane-fakty,157,1169.html
Ja byłam proszczepionkowa dopóki nie miałam dziecka. Córka, po szczepieniu w drugiej dobie życia dostała przysennego drżenia rak i nóg, które trwało Ok 4 msc. Ponadto przez dwa dni nie miała problemów z sercem, dostała 10/10 w skali apgar, a trzeciego dnia na obchodzie lekarz stwierdził szmery na sercu. Nie wiązałam tego ze szczepieniem dopóki neurolog nie wydał opinii. Szczepienia odroczone na pol roku. Teraz czeka nas konsultacja kardiologiczna. Nie wiem czy dalej będę szczepic. Boje sie, ze dziecko będzie niepełnosprawne w jakimś stopniu. Nie ma pojedynczych szczepionek na krztusiec czy Odrę, tylko 5w1 krztusiec dla niej, oraz 3w1 Odra. Ja, moi rodzice i moje rodzeństwo nie byliśmy szczepieni szczepionkami skojarzonym i nic nam nie dolegało. Ponadto mieliśmy mniej szczepień, zwłaszcza rodzice, i nie chorują. Siostra, 95 rocznik, w dzieciństwie przeszła krztusiec, pomimo pełnego wyszczepienia i trwającej odporności.
Umarłam....." dzieci nieszczepione żeby nie miały dostępu do przedszkol" czego się tutaj bać skoro " wasze" dzieci dostały magiczną szczepionkę przeciw choroba, a już niedługo będą dawać na biegunkę...... Dlaczego ja żyję w takim ciemnogrodzie?!
Jak bardzo moje serce się cieszy, kiedy widzę tak wiele komentarzy odnośnie szkodliwości szczepień. Ludzie wreszcie otwierają oczy :)
"Kara za uchylanie się od szczepień' - tekst narusza prawo ---> Art. 192. § 1. Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 2. pracownik CDC Wiliam Thompson Przyznal sie do falszowania badan nt szkodliwosci szczepionek. NSA wydal wyrok nt nielegalnego nakladania kkar za szczepienia. PROSZE PRZESTAC STRASZYC LUDZI KLAMLIWYMI ARTYKULAMI!
3 NOPY w roku HAHA a to dobre. Przypomnę że za wyszczepialność odpowiedzialny jest Sanepid, to on też dostaję kasę za szczepionki i ON prowadzi rejestr NOP. Czy nie ma tu pewnej sprzeczności? stopnop przyjmuje około 30 NOPów dziennie a oni pieprz ą o 3 na rok.
Przed dziećmi rodziców antyszczepionkowców należy zamknąć drzwi żłobków, przedszkoli i szkół. Opiekunowie na zajęciach pozalekcyjnych powinni sprawdzać szczepienia podopiecznych. Szczepienia powinny być warunkiem wpuszczenia na basen. ,,Kara za uchylanie się od szczepień może sięgnąć kwoty nawet 50 tys. zł. Z ubiegłego roku mamy 8 spraw z tytułem wykonawczym. To są kary w wysokości 300 zł na matkę i 300 zł na ojca. To są średniej wysokości mandaty."