
Dworzec PKP w Szczecinku jest już w rękach miasta, a to oznacza, że można planować jego gruntowną modernizację. Już wiadomo, że będzie to przedsięwzięcie niezwykle kosztowne. Ile będzie kosztować, skąd miasto weźmie na ten cel pieniądze i od czego będzie zależeć to, czy trafią one do szczecineckiego samorządu?
Przypomnijmy. W tych dniach w burmistrz Szczecinka otrzymał prawo do dysponowania nieruchomością PKP. Ta decyzja była konieczna, żeby miasto, które już otrzymało środki na realizację pierwszego etapu modernizacji dworca z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, w ogóle mogło z nich skorzystać.
O tym, co dalej mówił ostatnio w programie samorządowym burmistrz Daniel Rak.
Rzeczywiście, miasto ma już tytuł prawny na cele budowlane
- powiedział burmistrz Szczecinka, dodając, że teraz trzeba jeszcze dokończyć resztę formalności, związanych m.in. z podpisaniem aktu notarialnego czy dokonania uzgodnień dotyczących podstaw prawnych.
Dworzec jest wizytówką naszego miasta
- podkreślił Daniel Rak.
Przypomniał, że wcześniej ratusz dysponował tytułem prawnym wobec obiektu na cele projektowe. Właśnie wtedy przyszły remont dworca podzielono na dwa etapy. Etap pierwszy związany jest ściśle ze strefą pasażerską. Chodzi m.in. o kasę biletową, poczekalnię i węzeł sanitarny. Miasto otrzymało na ten cel 1,6 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Wiemy, że ta druga część inwestycji może kosztować 14 mln zł. Jak się doda razem te dwa etapy, to widać, że potrzebna kwota będzie potężna. Będzie to około 16 mln zł
- zwrócił uwagę burmistrz.
Skąd miasto weźmie potrzebne środki? Samorząd będzie się m.in. ubiegał o dotację w ramach drugiego etapu Polskiego Ładu.
Mamy nadzieję, że znajdziemy przychylność pani wiceminister Małgorzaty Golińskiej i że te pieniądze będą w naszym zasięgu. Po tak długim czasie zrobiliśmy krok do przodu i ten tytuł własności został przeniesiony na miasto. To była decyzja polityczna i bez wsparcia minister na pewno byśmy tego nie zrobili.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Burmistrz niech sobie przypomni swoje publiczne wystąpienia np.przy pomniku J. Piłsudskiego. Nagła zmiana poglądów? Pani Poseł ma pomagać?.
Nie musi ;) Jak chce, to niech dworzec w jej mieście do końca rządów PiS popada w ruinę. Bez łaski.
PO= PIS jedno i to samo BAGNO
Wyremontujecie za 16mln, a raczej za 22mln i później wydzierżawicie za tajną kwotę, za pośrednictwem sapiku ? Tak jak garage ?
Bez pieniędzy rzucił się na remont? Czemu nikogo to nie dziwi ? Ich styl działania. Zaraz będzie " olaboga pomóżcie".
16 mln, to mniej wiecej tyle ile kosztuje nas przez 2 lata "darmowa" komunikacja miejska
Już się boje co z nim zrobią. Jeśli tak ma wyglądać przyszła "poczekalnia " jak na przedstawionym zdjęciu to gratulację. Stawianie siedzisk dla podróżnych w osi drzwi to wspaniały pomysł. Ta przestrzeń powinna być przestrzenią do przemieszczanie się a nie do oczekiwania .
GDYBY NIE BYŁY BURMISTRZ Z PO.KTÓRY ZABRAŁ DWORZEC OD PKP.I CHCIAŁ TAM ZROBIĆ DOM KULTURY DLA MŁODZIEŻY, TO DO TEJ PORY MIELIBYŚMY DAWNO DWORZEC PO REMONCIE. TERAZ ZGANIA SIĘ NA PIS.OJ TRZEBA IŚĆ DO LEKARZA OD PAMIĘCI, BO ZANIKA I TO BARDZO SZYBKO. CO DO SAPIKU ISTNIEJE I CO Z TEGO ŻE JEST. MŁODZI I TAK NIC Z TEGO NIE MAJĄ. TAM NIC SIĘ NIE DZIEJE, ŻEBY PRZYCIĄGNĄĆ MŁODZIEŻ. CHODZĄ PO ULICACH I DRĄ SIĘ I KLNĄ, PIJĄ ĆPAJĄ. NO ALE NAJWAŻNIAJSZE ŻE DYREKTOR I JEGO ZASTĘPCY MAJĄ SIĘ DOBRZE. PAMIĘTAM DOM KULTURY DLA MŁODZIEŻY NA DEPTAKU. TO BYŁ DOM KULTURY DLA MŁODZIEŻY. TAM SIĘ CIĄGLE COŚ DZIAŁO I TAM MŁODZIEŻ CHODZIŁA CHĘTNIE.
Przypomnę, że to zdaje się p. Douglas nie chciał wpisania dworca na rządową listę inwestycji (dzięki czemu mielibyśmy pewnie już dawno temu pięknie odnowiony, jak w innych miejscowościach), bo miał jedną ze swoich chorych wizji...
Zawsze twierdziłam że burmistrz miasta musi się wywodzić z miasta z którym jest związany od początku. To przekłada się na wszelkie inicjatywy , podejmowane dla swojej społeczności lokalnej. Bo tylko burmistrz utożsamiający się z daną społecznością jest w stanie ogarnąć problemy. Powodzenia.