
Mieszkanka: W zeszłym tygodniu pod szpitalem powiatowym w Szczecinku spotkałam się z bardzo nietypowym a wręcz karygodnym zachowaniem kierowcy. Jak widać na załączonych zdjęciach samochód nauki jazdy tzw. "elka" został zaparkowany w miejscu przeznaczonym dla inwalidów i w dodatku w poprzek. Pokazałam to zdjęcie znajomym i okazało się, że kierowcą tego samochodu jest instruktor jazdy, który jest również policjantem. (...)
WYJAŚNIENIE
Jestem instuktorem nauki jazdy w Ośrodku Szkolenia Kierowców K. Pawłat,której to szkoły auto szkoleniowe zostało uwiecznione na zdjęciu w miejscu dla niepełnosprawnych. Chciałbym całą sytuację sprostować i wyjaśnić pomówienia na temat właściciela auta!Tego dnia auto o którym mowa było w moim urzytkowaniu.Mam w rodzinie osobę niepełnosprawną, która posiada kartę parkingową dla osób niepełnosprawnych.Wdniu o którym mowa byłem wraz z tą osobą w szpitalu wyżej wymienionym autem .Na podszybiu tego samochodu znajdowała się karta parkingowa osoby niepełnosprawnej , co upoważniało mnie do zaparkowania w tym miejscu.Sposób zaparkowania wynikał z chęci udostępnienia pozostałego miejsca innym niepełnosprawnym.Mogłem zachować się samolubnie i zająć całe miejsce. Uważam ,że umieszczenie tego zdęcia jest nie na miejscu gdyż nic z niego nie wynika i jest to nieudolna próba osłabienia dobrej renomy OSK K.PAWŁAT.
Robert Radomiński
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Panie policjancie użytkowanie pisze się przez ż.
zróbmy wszyscy tak że stawiajmy fury na parkingach dla inwalidów,według wypowiadającego sie tu pana wystarczy powiedzieć że przywiozło sie chorą osobę/inwalide to jest pomysł!!!
prywatny czy do nauki to Ciegle ten sam samochód . wez kodeks do reki i poczytaj jak potrafisz
że niby gdzie ta karta jest widoczna???
jakie zainteresowanie. A pomogłeś kiedyś inwalidzie??
komuś nie poszło parkowanie? raczej nie - podwieźć inwalidę i tam zaparkować można każdemu, byle chory miał legitymacje. Zniesławienie Ośrodka szkoleń - mało inteligentny plan.TEN CZYN WSKAZUJE NA GÓWNIARZA, NIE ZDROWA KONKURENCJE.Ale cóż większość "L" TO tylko SZCZENIACZKI przy OSK PAWŁAT trzymaj się K. :) pozdro.
Dokładnie;)
Drodzy mieszkańcy.Po co tyle sensacji wokół zaparkowanego auta,chyba po to jest wyznaczone miejsce parkingowe dla osób niepełnosprawnych,aby z niego korzystać i nie ma znaczenia jakie to auto,przecież samochód bez,,L"" na dachu to auto prywatne,i tak jak wyjaśnia kierowca wystarczyło,spojrzeć że jest karta parkingowa osoby niepełnosprawnej.Myśle że należy wspomnieć też o tym, że to bardzo dobra szkoła i zanim ktoś wyda opinie powinien dobrze się zastanowić.
zgadzam sie z panskim komentarzem
ciekawe ze akurat podwiOzl do szpitala samochodem przeznaczonym do nauki jazdy a nie prywatnym :)
a gdzie zdjęcie podszybia gdzie powinna znajdować się karta osoby niepełnosprawnej!jawna manipulacja i naciąganie faktów!komuś pasuje żeby było o tym głośno ale zrobił to nieudolnie
Może i na chwile, ale i tam nawet staranie zaparkowane, he he nie był na służbie nie wykonywał czynności służbowych to i tak złamał prawo. nawet gdy chciał podłubać w nosie... Więc nie bronić kierowcy. Bo policja łamie zakazy parkowania...
Widze Szanowny Pan instruktor Pawłat chce się oczyscic i pisze kila postow ktore maja go usprawiedliwic. faktycznie auto bez L na dachu jest pojazdem prywatnym, ale wiadomo ze tylko wlasciciel szkoły jazdy sie nim porusza bo nikt "cywilny" nie reklanuje na swoim pojezdzie jego szkoly. a fat ze instruktor jest rowniez policjantem powinno niejako obligowac go do dawania przykladu innym kierowca swoim zachowaniem, ale jak powszechnie wiadomo: w Polsce policjant policjantowi mandatu nie wypisze, prawo swoje, a my swoje...
to auto stało na chodzie,a kierowca moze policjant,nie wiem, ale pomagał wyjść starszej Pani z Taxi,bo złotówa nie potrafił,po tej chwili pojechał.
moze to nie ta osoba o której myslimy , moze to ktos inny i miał powód . Moze podwiózł inwalide i nie dało sie inaczej parkowac -szpital to teraz plac budowy !!!sam nie wiedziałem jak tam wejsc,amiałem złamana ręke
Ludzie,takie auto bez "L" na dachu to auto prywatne - nikogo nie uczy,a czy przywiozło inwalidę tego nie wiemy ... tak to jest - każdy robi co może żeby pozbyć się konkurencji :D
i taki właśnie dają przykład... a w naszej milicji to wszyscy tacy sami...
A może osoba jeżdżąca tym autem pracuje w szpitalu i dostała wezwanie??
Nie widać nazwiska?! hehe temu panu można,parodia :D
którzy się o wszystko czepiali, i nie dali sobie nic wytłumaczyć.A tu proszę takie coś.PRZYKŁADEM ŚWIECI
dobrzee młodyy...:D
cóż za niefart