
Płatne parkingi z powodzeniem funkcjonują w wielu miastach w kraju, także na Pomorzu Zachodnim. Dlaczego nie w Szczecinku? Po prostu nie chcemy ich, zarówno mieszkańcy jak i władza.
Jeden z naszych Czytelników rzucił pomysł płatnego parkowania np. za symboliczną złotówkę (za godzinę) na miejscach postojowych w ścisłym centrum miasta. Tu w godzinach szczytu znalezienie wolnego miejsca parkingowego graniczy niemal z cudem. Jak to uzasadnił Czytelnik, byłoby parę groszy na utrzymanie w należytej czystości miejsc postojowych, także ich naprawę. Jak chociażby na parkingu w sąsiedztwie ratusza, gdzie część nawierzchni wymaga pilnej ingerencji ekip remontowo – budowlanych.
Pomysł Czytelnika podrzuciliśmy do ratusza. - Na razie nie ma planów wprowadzenia odpłatności za postój na miejskich parkingach. To jest zresztą kompetencja Rady Miasta, ponieważ takie uregulowania muszą zostać wprowadzone uchwałą – odpowiedział nam rzecznik prasowy Urzędu Miasta Konrad Czaczyk.
A jednak w Szczecinku myśli się nad takimi rozwiązaniami. W przyjętej w ub. roku przez Radę Miasta „Strategii Transportowej Miasta Szczecinek na lata 2010-2020” napisano m.in.: „Na terenie miasta funkcjonuje 15 parkingów (rysunek) oraz kilkadziesiąt miejsc parkingowych rozmieszczonych wzdłuż ciągów ulic. Ponadto funkcjonują parkingi wokół sklepów wielkopowierzchniowych. Równocześnie zgłaszane są problemy wynikające z małej liczby miejsc parkingowych przez mieszkańców osiedla Zachód i ul. Kardynała Wyszyńskiego. Zgłaszane są również sytuacje, w których miejsca parkingowe są wykorzystywane, jako giełdy samochodowe. Dlatego proponuje się rozważenie wprowadzenia płatnych stref parkowania, które znacznie ograniczą czas zajmowania miejsca parkingowego przez dany pojazd oraz utworzenie strefy płatnego parkowania w centrum miasta. Obszar płatnego parkowania został zaznaczony na planie miasta na rysunku”.
Tropem płatnych parkingów poszliśmy dalej i na naszej stronie internetowej temat.net zapytaliśmy internautów, co też sądzą o tym pomyśle. W sondzie (stan na sobotę 12 lutego, godz. 12) udział wzięło 695 osób. Zdecydowana większość, bo 539, czyli około 77 procent jest na „nie”. Zabawa trwa dalej, zapraszamy i zachęcamy do oddania głosu.
Pomysł płatnych parkingów w Szczecinku nie jest nowy. Na fali przemian społecznych po Wielkim Przełomie z lat 80/90 taki obiekt (strzeżony przez całą dobę) powstał na osiedlu Zachód, w sąsiedztwie budowanej właśnie cerkwi (miejsca postojowe z powodzeniem funkcjonują tam do dziś). Niestety, pomysłodawcy nie zrobili na tym biznesie kokosów i po kilku miesiącach działalności zwinęli interes. Powód? Chętnych do oddania w dozór stróża swoich „czterech kółek” było jak na lekarstwo i parking płatny opustoszał w mgnieniu oka. Kierowcy przenieśli się obok i na osiedlowe uliczki. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
o czym wy wszyscy piszecie...zwracam się do tych co są za płatnymi parkingami...ten kto to wymyślił niech wraz ze swoim pomysłem wyprowadzi się do stolicy.... ludzi tu nie będzie stać na opłaty parkingowe... jedynym rozwiązaniem aby zwiększyć komfort parkowania jest wybudowanie nowych parkingów........nawet symboliczna 1 zł to dużo za 1 godzine postoju w skali miesiąca to kilkaset złotych.od złotówki się zaczyna..............żenada.współczuje temu co poszedł do UM ze swoim idotycznym pomysłem....takie rzeczy tylko w xxx Szczecinku!!!
W końcu ktoś coś mądrego napisał. W tej chwili w centrum jest dostatecznie dużo miejsca do parkowania, rzekłbym że nawet ponad potrzeby. Realny problem pojawia się na osiedlach mieszkaniowych - ale tam naturalnie automaty odpadają, pozostaje rozbudować i tam miejsca parkingowe, bo przecież od lat nic nie powstaje, a aut z roku na rok jest coraz więcej ...
Więc łatajmy budzet jak sie da, a jak
Samochody, które stoją jak mówisz rok na parkingu i nie są używane może usunąć straż miejska. Tylko oni twierdzą że im się to nie opłaca i za dużo roboty. Na osiedlu stoi samochód już od ponad roku i straż miejska mówi, że im się nie opłaca go usunąć. W tym mieście trzeba zmian tak to prawda, ale nie płatne parkingi tylko jasno powiedziane czym dane służby mają się zajmować co ma robić policja a co straż miejska bo oni jak dotąd to tylko albo fotoradar, albo mandat za picie piwa pod sklepem potrafią wystawić ...
symboliczną złotówkę ciekaw jestem na jaki czas zaraz podwyżka za sprzątanie podatek i inne opłaty biurokracja i już będzie cztery złote, w tym bezprawiu nie ma mowy o takich platnych parkingach!!!
Czas najwyższy zrobić porządek z kierowcami którzy traktują niektóre parkingi jak swoją własność a dotyczy to małej poczty gdzie te same samochody koczuję cały rok i nie widać aby ktokolwiek ich używał.
Uważam że szczecinek nie potrzebuje płatnych stref parkingowych. Jeżeli w niektórych lokalizacjach brakuje miejsc parkingowych to po wprowadzeniu płatnych stref może ich zabraknąć w sąsiedztwie płatnych parkingów czyli będzie więcej samochodów na wąskich uliczkach i chodnikach... Przeznaczyć więcej miejsca na nowe parkingi albo niech powstaną piętrowe zwłaszcza w centrum. PS. Piętrowego jeszcze nie mamy :)
Takie działania niestety kosztują. Ktoś musi tym zarządzać, ktoś musi obsługiwać automaty, ktoś musi kontrolować czy auta mają bileciki trzeba zakupić ileś tam automatów itd. A symboliczna złotówka tego nie załatwi. W Poznaniu widziałem, jak takie podlotki bez zajęcia podchodzą i jednym uderzeniem wyciągają kasę z automatu i tak każdy po kolei. Po drugie nie jesteśmy metropolią, mamy duże bezrobocie, niskie zarobki aby jeszcze z ludzi ściągać taki haracz. W dużych miastach ludzi stać trochę na więcej. Po trzecie nie zabijajmy szczecineckiego handlu. W mieście coraz więcej pustych lokali użytkowych, nie zabierajmy innym klientów. Dużo klientów przyjeżdża z różnych mieścin pod Szczecinkiem i żeby zrobić zakupy przyjeżdżają autami. Jeśli wygonimy ich z centrum to zakupy będą robili tylko np. w Tesco a centrum powoli będzie wymierało (tylko banki) - wiele miast ma już ten problem, ludzie robią zakupy w centrach handlowych nie w centrum. Po czwarte nie ma u nas takiego natężenia aby było to potrzebne. Pod Lidlem jest pusto, za Biedr też się miejsce znajdzie. Za ratuszem z tego piachu też zrobić parking i już.
Bezpłatne parkowanie to ostatni pozytyw tego mista!!! Tylko "masochiści" są za płaceniem!!! Ale durna rada pewnie to wprowadzi!!
Jak ja mam sklep obok parkingu to też miałbym płacić, sklep czynny średnio jakieś 12 godzin dziennie 12x30dni = 360zł miesięcznie plus dwóch pracowników to ponad 1000zł za miesiąc. I kto mi to odda jak w koszty nie wliczę bo samochodu na firmę nie mam. Myślę, że pomysł zbytnio nie przemyślany.
A może by tak zarabiac na psich kupach?? też zalegają na trawniku!! jak się je zliczy to uzbiera się pare tysięcy kup.. i przelicznik kupa 100 zł lepiej jak za parkingi i fotoradar!! i porządek na trawnikach był by!!
O czym Wy piszecie? Czasem zdarza się, że jest drobny problem z zaparkowaniem, ale ma się to nijak, do problemów z większych miast! No chyba, że komuś się nie chce ruszyć "czterech liter" i przejść stu czy dwustu metrów. Wiadomo, że nie wszyscy mogą zaparkować przed drzwiami sklepu, czy urzędu. Malkontentom polecam wizytę w centrum dużego miasta, gdzie nawet na płatnych parkingach w godzinach szczytu, miejsca nie uświadczysz. Kilka dni w takich warunkach i po powrocie do Szczecinka, gwarantuję zadowolenie z ilości miejsc parkingowych. A na "giełdę" narzekam jak każdy, ale ruch to zdrowie (nie chodzi mi o kiosk).
JESTEM NA TAK. PODPISUJE SIĘ DWOMA RĘKOMA ZA TYM POMYSŁEM. SZKODA, ŻE TAK PÓŹNO. MOŻE W KOŃCU, BEDZIE MOŻNA ZAPARKOWAĆ JAK W KAŻDYM CYWILIZOWANYM MIEŚCIE.
skali miesiąca to jakieś 160zł. No chyba że na koszt podatników . A tak poważnie to wreszcie ktoś " spodnie włożył" już nie martwi się o wyborców.
Miejsca postojowe płatne są konieczne na parkingach przed urzędami, instytucjami itp. Nie można podjechać i zaparkować na krótko żeby załatwić sprawę, ponieważ wszystkie miejsca zajęte, najczęściej przez pracowników tych instytucji i pobliskich mieszkańców. Każdy parkuje tam gdzie mu wygodnie nie ma co się dziwić. W dużych miastach tak jest i do nas pomału to także musi zawitać. Samochodów jest coraz więcej.
wszyscy zaczną parkować na osiedlowych uliczkach, będzie cudownie....:(
Po co tak od razu negować? Czasami faktycznie jest ciężko o miejsce. Zrobić na przykład do 1 godziny bezpłatne, a powyżej godziny 1 lub 2 zł za godzinę i po krzyku. No i oczywiście po 17-ej bezpłatne do godz. 6 rano.
W pierwszej kolejności proponuję zlikwidować giełdę samochodową koło Netto.Są dni że,ponad połowę parkingu zajmują pojazdy na sprzedaż,i nie ma gdzie zaparkować,żeby zrobić zakupy w sklepie.Jeżdżę dużo po Polsce,i nigdzie nie spotkałem,takiego bałaganu,na parkingach jak w Szczecinku.Są miasta gdzie,za wszystkie parkingi trzeba płacić. A czy do straży miejskiej, nie należy dbanie o porządek,również na parkingach?
Przykłady z wielu miast mówią, że po wprowadzeniu miejsc płatnych Miasta nie zarabiaja, tylko firmy KOLESI się bogacą. Przetarg jak zwykle będzie ustawiony bo chodzi o dużąąąąąąą kasęęęęęę. Spodziewałem się tego od dawna ! :-))
Dawno mnie to nie było i pewnie nikt nie pamięta co kiedyś pisałem. Nie mam zamiaru sie powtarzać, ale jedno zdanie napisze: A NIE MÓWIŁEM? pozdrawiam
To tak, jakby z armaty strzelać do komara. Ponieważ wystarczy zrobić ograniczyć czas parkowania np. do 3 godzin i będziemy mieli te wszystkie cele, które teraz próbujemy teraz załatwić 1zł/h. Ale oczywiście można też ogłosić przetarg na parkomaty, zainstalować, doglądać, Straż Miejska będzie patrolować wszystkie parkingi. A może też ktoś będzie chciał załatwić sprawę cieciami z biletami parkingowymi wyposażonymi w krzesełko i lejącymi w krzaki, i tym sposobem załatwić bezrobocie w Szczecinku. Ohyda. Aha.