Reklama

Czołg, armaty i bunkier już są atrakcją. Muzeum otworzy się w maju

22/02/2015 08:20

Piękna słoneczna weekendowa aura sprawiła, że mieszkańcy Szczecinka wybrali się na sobotnio – niedzielne spacery. Wielu z nich dotarło na plac pod bunkier przy ul. Kościuszki. Wielką atrakcją, szczególnie wśród najmłodszych, cieszył się przewieziony tam niedawno z terenu parafii wojskowej przy ul. Myśliwskiej czołg T-34/85, również armaty plot 85 mm.

    Na placu przed bunkrem gościli też mieszkańcy regionu. Spotkaliśmy m.in. mieszkańców Szczecina, Poznania, Świnoujścia i Stargardu Szczecińskiego, którzy odpoczywali tam w podróży. Materiał o mającym powstać w sąsiedztwie bunkra skansenie militarnym realizowała Telewizja Polska.

    By zwiedzić bunkier – siedzibę Muzeum Wału Pomorskiego i II Wojny Światowej, miłośnicy militariów muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość.

    - Bunkier będzie czynny od majowego weekendu – mówi „Tematowi” Piotr Letki, dyrektor militarnego muzeum. – Nie oznacza to, że wojenne eksponaty zgromadzone przez nas w B-Werku nie możemy podziwiać. Bunkier otwieramy dla zorganizowanych grup każdorazowo po wcześniejszym kontakcie z nami, tel. 604 264 488. W sąsiedztwie jest miejsce na ognisko, można wiec przyjemnie spędzić czas.

    Jak powiedział nam P. Letki, wiosną zostanie naprawiony plac przed bunkrem. Ucierpiał on (potworzyły się koleiny i dziury) w czasie pracy ciężkiego sprzętu transportującego czołg i armaty. 

    Gdy w 2009 roku Rada Miasta Szczecinka postanowiła wydzierżawić wojenną budowlę Ogólnopolskiemu Towarzystwu Turystyczno – Historycznemu „Jazda 4x4” nie brakowało przeciwników takiego rozwiązania. Po latach okazało się jednak, że radni podjęli słuszną decyzję.

    Potwornie zaniedbana ruina - pozostałość po Wale Pomorskim z roku na rok zmieniała się tylko na lepsze. Szczecineccy pasjonaci militariów usunęli z budowli tony gruzu i ziemi. Udrożnili ciągi komunikacyjne i wentylacyjne. Wreszcie dobudowali elementy bunkra, które uległy uszkodzeniu podczas jego wysadzania po II wojnie światowej. 

    Budowla ma już wodę a nawet prąd. Jest chroniona, a w środku, w improwizowanych pomieszczeniach, zgromadzono części uzbrojenia i wyposażenia żołnierzy z okresu II wojny światowej. Można zobaczyć m.in. fragmenty broni strzeleckiej, amunicję oraz łuski po pociskach artyleryjskich. To nie wszystko. Ci, którzy zdecydują się zajrzeć do bunkra dowiedzą się również jak przed laty żyła, na co dzień jego załoga. (sw)

Foto: S. Włodarczyk

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    witekf16 - niezalogowany 2015-02-22 11:50:51

    A będąc młodym kopałem w ok karabiny tam też jest jeszcze mnogo ich zakopanych ale o tym wiem ja i to osobiści ja nikt więcej to jest sprawa sprzed 50 lat

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do