
Dziś (22.01) w Starostwie Powiatowym w Szczecinku odbyło się spotkanie władz samorządowych miasta i powiatu z przedstawicielami szczecineckich firm związanych z branżą budowlaną. Spotkanie to miało charakter informacyjny. Jego uczestnicy mogli dowiedzieć się, jakie inwestycje będą realizowane przez wspomniane samorządy w latach 2013-2014. Zgodnie z założeniem organizatorów spotkania, informacje te mają pomóc lokalnym podmiotom gospodarczym w odpowiednim przygotowaniu się do wzięcia udziału w procedurach przetargowych, które w niedługim czasie zostaną rozpoczęte.
– Wysłaliśmy zaproszenie do ponad stu podmiotów – powiedział na początku spotkania starosta Krzysztof Lis. – Chcemy zobrazować, jak będzie kształtować się rynek inwestycyjny miasta i powiatu. Od tego zależą miejsca pracy, a także funkcjonowanie i rozwój lokalnych firm.
Spotkanie przybrało formę konferencji. Kolejnymi prelegentami byli: Adam Wyszomirski, prezes spółki PKS w Szczecinku, przedstawiciel hiszpańskiej firmy Ibereolica, która w porozumieniu ze starostwem planuje zrealizować na terenie powiatu potężną inwestycję – budowę farmy wiatrowej o mocy około160MW - wartą 1 mld zł, starosta szczecinecki Krzysztof Lis, burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas oraz dyrektor PUP w Szczecinku Wiesław Kosmala. Mówcy pokrótce omówili najważniejsze inwestycje, które będą realizowane w najbliższych latach.
Jako pierwszy głos zabrał Adam Wyszomirski: - Sztandarowymi inwestycjami spółki PKS w Szczecinku będą: budowa dworca PKS przy dworcu PKP, a także likwidacja stacji paliw przy ul. 28 Lutego. Przetarg na pierwsze zadanie zostanie ogłoszony na przełomie maja i czerwca tego roku. Inwestycja ta powinna kosztować ok. 700 tys. zł. Likwidacja warsztatów powinna natomiast ruszyć do końca kwietnia. Wartość tego zadania nie powinna przekroczyć 300 tys. zł.
Wśród inwestycji, na które zdaniem prezesa, warto zwrócić uwagę, znajduje się także przeprowadzka siedziby PKS do dawnych pomieszczeń PWiK przy ul. Cieślaka oraz przebudowa obecnej siedziby PKS przez inwestora, który zdecyduje się nabyć tę nieruchomość. Według Adama Wyszomirskiego, na terenie obecnego dworca PKS powstanie nie market, ale budynek z mieszkaniami 2 i 3-pokojowymi. Przy okazji prezes nadmienił, że trend, w którym w ogłaszanych przetargach przeważają firmy spoza miasta, należałoby zmienić.
Do tej kwestii odniósł się jeden z obecnych na sali przedsiębiorców. Zaznaczył, że warunki postawione przez organizatora przetargu, są nie do zrealizowania przez tutejsze firmy. – Dlaczego w innych miastach jesteśmy tańsi i wygrywamy przetargi, a tu zawsze jesteśmy najdrożsi? – dopytywał przedsiębiorca.
Prezes PKS-u podkreślił, że jest ograniczony obowiązującymi przepisami i przez to musi wybierać najtańsze oferty. – Ja także muszę się zabezpieczyć. Jeśli ktoś składa najniższą ofertę, muszę sprawdzić, czy wszystko jest zgodnie z prawem – dodał A. Wyszomirski.
Jednym z kolejnych mówców był starosta szczecinecki Krzysztof Lis. W charakterystycznym, bardzo skrupulatnym stylu, wymienił najistotniejsze inwestycje, ujęte w tegorocznym budżecie powiatu. Najważniejsze z nich to przebudowa drogi powiatowej w Sępolnie Małym, wsparcie finansowe przebudowy ul. Waryńskiego realizowanej przez miasto, przebudowa mostu w ciągu drogi powiatowej Porost - Drężno, przebudowa odcinka drogi powiatowej w Starowicach, przebudowa ul. Konwaliowej na osiedlu Świątki, remonty dróg powiatowych i ciągów komunikacyjnych, partycypacja w kosztach rozbudowy szpitala, budowy siedziby komendy powiatowej policji, wsparcie finansowe zakupu autobusów dla PKS Szczecinek, likwidacja barier architektonicznych w placówkach oświatowych powiatu, likwidacja barier transportowych poprzez zakup dla DPS w Bornem Sulinowie autobusu do przewozu osób niepełnosprawnych, modernizacja systemu ogrzewania w obiektach Komendy PPSP w Szczecinku i SOSW w Szczecinku, termomodernizacja budynku głównego szczecineckiego szpitala z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii, zakup i montaż kolektorów słonecznych do pogrzania ciepłej wody w placówkach Powiatu Szczecineckiego oraz modernizacja zaplecza kuchennego w internacie ZS Nr 1 im. KEN w Szczecinku.
Po wystąpieniu starosty przyszła kolej na burmistrza Jerzego Hardie-Douglasa. Burmistrz nadmienił, że w obecnej chwili miasto musi nieco wyhamować realizację inwestycji, co jednak nie oznacza, że całkowicie z nich rezygnuje. Wśród wymienionych przez Jerzego Hardie-Douglasa znalazły się inwestycje miejskie, jak również te, w których miasto partycypuje – np. tzw. mała obwodnica 172.
– W 2013 roku będziemy realizować dużo inwestycji przechodzących: Centrum Konferencyjno-Szkoleniowe, drogi na Sójczym Wzgórzu, rozbudowa ratusza, ul. Żeglarska – wyliczał burmistrz. - Wśród tych, które się rozpoczną, można wymienić tzw. schetynówkę, czyli ul Waryńskiego. W tej inwestycji partycypują również starostwo i Kronospan. Dalej – coś, co zupełnie nie było zaplanowane, czyli przebudowa targowiska. Mogę też powiedzieć o tym, że w firmie Kronospan szykują się dwie inwestycje. Pierwsza, która mimo protestów ekologów, dojdzie do skutku, to budowa hal formatek. Budowa ruszy, ale najprawdopodobniej dopiero, gdy skończą się mrozy. Następna, dużo większa inwestycja zależy od tego, jak będą się zachowywać ekolodzy. To przebudowa wytwornicy ciepła technologicznego na MDF z wykonaniem elektrofiltrów. Jest to bardzo duża inwestycja budowlana. Oprócz tego - rozpoczęcie budowy biogazowni w Jeziorkach; będzie też przebudowywany sprzedany przez miasto koszarowiec. Rusza również budowa sądu. Inwestycje, które nadal nie są pewne, dotyczą strefy ekonomicznej. Na ul. Waryńskiego i na Bugnie mamy zarezerwowane tereny pod farmy fotowoltaiczne. Zainteresowanie takim rodzajem inwestycji jest bardzo duże. Wciąż jednak nie mamy Ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii. To sprawia, że trudno powiedzieć, jaka inwestycja na tych terenach ostatecznie się pojawi. Inwestycją, która na pewno zmieniłaby sytuację na lokalnym rynku pracy przez kilka lat, jest budowa dużej obwodnicy.
Po wystąpieniu burmistrza głos zabrali przedsiębiorcy. Ich uwagi dotyczyły – niewłaściwej, ich zdaniem, wyceny nieruchomości, zbyt wysokich podatków od nieruchomości oraz… wpływu ekologów na gospodarkę regionu.
- Tyle się mówi, że szczecineccy ekolodzy odstraszają inwestorów. Czy jest to prawda? Jeżeli tak, dlaczego głośno nie mówi się o tym w mediach – dopytywał jeden z przedsiębiorców. - To prawda, ale jest to bardzo trudno udowodnić – odpowiedział burmistrz. - Działanie ekologów jest trudne do wytłumaczenia. W polityce jest taka grupa ludzi, która uważa, że im gorzej, tym lepiej. A są przecież rzeczy w których wszyscy powinniśmy się jednoczyć, jak np. inwestycje. Trzeba myśleć perspektywicznie. Dlaczego ekolodzy tego nie robią, nie wiem. Z retoryką opartą na kłamstwie trudno polemizować.
- Ludzie, którzy chcą tu zainwestować robią tzw research. Po wejściu na fora szczecineckie, wycofują się. Ale nie chodzi tu wyłącznie o inwestorów. W zeszłym roku dotknęło to grupy turystyczne, które po zorganizowaniu konferencji o nowotworach rezygnowały z wypoczynku w Szczecinku. Nie wiem, jak z tym walczyć. Ja też państwa proszę o pomoc.
- Ja słyszałem od ludzi, którzy do mnie dzwonią, że tutaj to jest prawdziwa epidemia – dodał kolejny przedsiębiorca. – Że tylko pomór i nic więcej. Może warto by zorganizować publiczną dyskusję z Terrą. Może trzeba zacząć o tym publicznie rozmawiać i zaprosić tych ludzi na spotkanie?
- Gdyby przedsiębiorcy wykazali inicjatywę podjęcia dyskusji i wskazania, że przez działalność ekologów tracą konkretne pieniądze i miejsca pracy, bardziej by to przekonało opinię publiczną niż wystąpienia burmistrza – podkreślił Jerzy Hardie-Douglas. - Trudno mi wymyślić, co mogę jeszcze zrobić.
- Forum publiczne i rozmowa na argumenty? – kontynuował przedsiębiorca. Jedna z pracujących tu firm swoich ludzi nie zostawiała w Szczecinku na noc, ponieważ gdzieś usłyszeli, że tu wszyscy umierają. Dojeżdżali do pracy z Czaplinka, ponieważ w Szczecinku bali się mieszkać...
- Choć nie wiem jak, coś trzeba zrobić. Trzeba to jakoś przerwać – spuentował burmistrz.
Informacja dyrektora PUP Wiesława Kosmali na temat wsparcia, jakie przedsiębiorcy mogą uzyskać z urzędu pracy na zatrudnienie pracowników, zakończyła spotkanie. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie