
O przyszłości szczecineckiego dworca PKP (od 2014 roku wpisanym do Rejestru Zabytków) pisaliśmy już wielokrotnie. Rozmawialiśmy na ten temat również z burmistrzem Jerzym Hardie-Douglasem (http://temat.net/aktualnosci/20896/Miasto-chce-przejac-dworzec-PKP.-Nie-wyobrazam-sobie,-ze-mielibysmy-zaplacic-chocby-zlotowke)
O dworzec dopytywaliśmy również w spółce PKP. Jak nam w lutym br. powiedziała Aleksandra Dąbek z Biura Prasowego Polskie Koleje Państwowe S.A., istnieje możliwość przekazania dworca szczecineckiemu samorządowi.
- PKP jest otwarta na rozmowy w tej sprawie w przypadku zainteresowania ze strony miasta - zaznaczyła A. Dąbek.
W międzyczasie odszedł ze stanowiska wiceminister Infrastruktury i Rozwoju Ryszard Rynasiewicz. To z nim nasz burmistrz rozmawiał w sprawie przejęcia przez miasto zabytkowego obiektu. Jak na dziś wygląda ta kwestia?
- Tak się złożyło, że minister z którym dyskutowałem o naszym dworcu PKP odszedł ze stanowiska - mówi "Tematowi" Jerzy Hardie-Douglas. - Dlatego umówiłem sie z posłem Wiesławem Suchowiejką, że on się zajmie tym problem i w odpowiednim departamencie kolejnictwa uzyska informację czy nasz dworzec jest przeznaczony do rewitalizacji czy też nie? Ostatnie wiadomości, jakie do mnie dotarły są takie, że dworzec ma być remontowany ze środków unijnych.
Burmistrz podkreślił, że z takiego rozwiązania byłby zadowolony i zaznaczył jednocześnie: - Przejmowanie tego dworca na garnuszek miasta nie jest moim marzeniem. Natomiast, jeżeli ta szacowna budowla miałaby zostać w takim stanie jak obecnie, to jestem zdeterminowany by dworzec przejąć - zaznaczył.
O rewitalizacji szczecineckiego dworca przy wsparciu funduszy unijnych PKP myślało już w 2008 roku. Wówczas budowla miała szansę stać się centrum kultury, rozrywki i handlu. Wszystko w ramach projektu: „REVITA INTERREG IIIB CADSES – rozwój małych i średnich stacji kolejowych w celu stworzenia wielofunkcyjnych lokalnych centrów usługowych”.
Niestety, chętnych do realizacji projektu nie było i ambitny plan „wziął w łeb”. Po kilku latach pomysł rewitalizacji dworca powrócił i… ponownie upadł. W międzyczasie budowla została wpisana de rejestru zabytków. Teraz stoi i z dnia na dzień popada w ruinę. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie