
7 kwietnia pod nazwą "Wycisk dla Kruszyny" w hali Milenium w Kołobrzegu odbył się Festiwal Sportów Siłowych. "Kruszyna" to Grzegorz Szymański, czołowy polski strongmen, który obecnie walczy z rakiem jądra. Cała sportowa akcja miała przede wszystkim wymiar charytatywny. Każdy mógł zakupić szczęśliwy los w wysokości 10 zł. Każdy los wygrywał, a wszystkie uzbierane pieniądze zostały przekazane na leczenie Grzegorza Szymańskiego.
Pomysłodawcą i głównym organizatorem był Marcin Racinowski, który pokazał wielkie serce, profesjonalizm i udowodnił poraz kolejny, że będąc osoba niepełnosprawną poruszającą się na wózku można pomóc drugiemu człowiekowi. Idealny przykład dla nas wszystkich, że nie ma rzeczy niemożliwych.
W Kołobrzegu ponownie wystartował mieszkaniec Szczecinka, Szymon Podolańczyk, założyciel nowego klubu w Szczecinku IKSS Jurand. Festiwal rozpoczął się od turnieju wyciskania wielokrotnego. Mężczyźni zmagali się z ciężarem masy ciała, natomiast kobiety połowę masy ciała. Po turnieju odbyły się pokazy sztuk walki oraz występy czołowych strongmanów.
Wyciskanie wielokrotne odbyło się w konkurencjach open kobiet, juniorów, seniorów, weteranów - relacjonuje Szymon Podolańczyk. - Wszyscy zawodnicy startowali razem. Po raz kolejny zawodnicy niepełnosprawni pokazali, że nie różnimy się między sobą.
W kategorii senior uplasowałem się na drugim miejscu. Zmagałem się z ciężarem 82,5 kg i uzyskałem 42 powtórzenia. Pierwsze miejsce zajął zawodnik niepełnosprawny, który podnosił sztangę o masie 50 kg i uzyskał końcowy wyniki 50 powtórzeń. Trzecie miejsce zajął zawodnik z Kołobrzegu Marcin Kosut, który podnosił ciężar 92,5 kg i zaliczył 35 powtórzeń.
- Moim zdaniem warto pomagać drugiej osobie tym bardziej, jeśli możemy to wykonać poprzez sport. Zmienić swoje plany można zawsze - jestem tego przykładem. Od stycznia bardzo ciężko przygotowywałem się do Mistrzostw Polski w Puławach i jednocześnie były to Eliminacje do Mistrzostw Europy. Zawody te jednak odbywały się tego samego dnia, co kołobrzeskie. Jak się później okazało, mój wynik przy 185 kg dałby mi tam drugie miejsce. Jednak nie żałuję zmiany decyzji i nigdy nie będę bo wiem, że nieść pomoc innej osobie jest bezcenne - podkreśla Szymon Podolańczyk.
Już 12 maja w hali sportowej Osir przy ulicy Jasnej 2 o godzinie 9.30 startują III Ogólnopolskie Mistrzostwa Szczecinka w Wyciskaniu Sztangi Leżąc, które jednocześnie odbywają się jako I Memoriał im. Rafała Bukowskiego. Serdecznie wszystkich zapraszam do wzięcia udziału. Zawody odbywają się akcją charytatywna dla Janka Korabiewskiego. Zawodnicy, którzy wystartują opłacają wpisowe w wysokości 60 zł.
info/foto: Szymon Podolańczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie