Reklama

Centrum Zdrowia Psychicznego ruszy w dawnym „Medyku”. Zapadły pierwsze decyzje

Temat Szczecinecki

30/09/2020 13:04

Centrum Zdrowia Psychicznego ruszy w dawnym „Medyku”. Zapadły pierwsze decyzje

Małymi krokami powiat przygotowuje się do uruchomienia Centrum Zdrowia Psychicznego, które ma się mieścić w obiektach po dawnym “Medyku”. W tych dniach w tej właśnie sprawie obradował Zarząd Powiatu. Zapadły pierwsze decyzje.

Chodzi o wykonanie pełnobranżowej dokumentacji projektowej (m. in. architektonicznej, wodno-kanalizacyjnej, CO, gazowej, wentylacyjnej, klimatyzacyjnej, informatycznej, telefonicznej i przeciwpożarowej), która umożliwiłaby przebudowę pomieszczeń w dawnej szkole przy ul. Kościuszki.

Dokumentacja powinna dotyczyć następujących pomieszczeń: izby przyjęć psychiatrycznej, palarni, oddziału psychiatrycznego całodobowego dla dorosłych, oddziału detoksykacyjnego, sali terapii zajęciowej, oddziału dziennego, części ambulatoryjnej oraz części socjalnej dla pracowników.

Przypomnijmy, jak wskazał starosta Krzysztof Lis, powiat po przejęciu psychiatrii wcale nie nosi się z zamiarem przejęcia budynku po Salusie. Od razu pojawił się pomysł, by budynki, których administracji podjął się Zakład Obsługi Nieruchomości, zostały aportem wprowadzone do spółki Szpital w Szczecinku. W ten sposób szpital zyskałby ok. 1,5 tys. m2 dodatkowej powierzchni.

Na bazie tej powierzchni możemy zorganizować wszystko, co będzie związane z psychiatrią, a w końcowym etapie - z Centrum Zdrowia Psychicznego

- poinformował Krzysztof Lis.

Starosta zaznaczył, że wykorzystanie budynków byłego “Medyka” pozwoliłoby szpitalowi m.in. na przeniesienie niektórych poradni.

Moglibyśmy tam umiejscowić krwiodawstwo albo mikrobiologię, której pomieszczenia dzierżawimy teraz od sanepidu. Nie ponosilibyśmy kosztów dzierżawy. Zależy nam na jak najszybszym wejściu w procedury psychiatryczne. Do czasu przejęcia budynków psychiatria mogłaby np. doraźnie funkcjonować w części oddziału internistycznego, który nie jest do końca wykorzystany. Prowadzone są rozmowy z NFZ, lekarzami, w tym także z doktor Martyniuk, która mogłaby pracować jako psychiatra

- dodał Krzysztof Lis.

Foto: www.zon-szczecinek.pl