
Bimatoprost to substancja, wokół której zdążyło już narosnąć sporo mitów. Wszystko dlatego, że jeszcze do niedawna stanowiła składnik wyłącznie leków. Dziś znajduje się z kolei także w kosmetykach – odżywki do rzęs bazują w większości właśnie na niej. Pozostaje pytanie: czy bimatoprost może nam zaszkodzić?
Bimatoprost to powszechnie znany komponent kropli do oczu, który jest odpowiedzialny za zmniejszenie ciśnienia wewnątrzgałkowego. U osób stosujących tego typu medykamenty zauważono znaczną poprawę stanu rzęs. Okazało się, że wśród działań „niepożądanych” leku znalazło się… wzmocnienie owłosienia. Przypadek sprawił, że producenci postanowili to wykorzystać.
Bimatoprost w odżywkach do rzęs
Odkryto, że składnik, który ma stały kontakt z rzęsami, znacząco wpływa na ich wygląd. Bimatoprost działa niczym czynnik pobudzający włoski do wzrostu – dzięki niemu silniej i stabilniej zakotwiczają się w mieszkach, szybciej rosną i gęstnieją, są też lepiej napigmentowane, przez co wydają się ciemniejsze. Ale to nie wszystko. Substancja realnie przedłuża anagen, czyli fazę wzrostu rzęs – regularne stosowanie odżywki czy serum sprawia, że zamiast miesiąca czy dwóch trwa ona zdecydowanie dłużej.
Oczywiście nie ma wątpliwości, że działanie takiego kosmetyku jest doraźne. Gdy tylko przestaniemy go używać, spektakularny rezultat zniknie. Problemy ze skutecznością kuracji mogą mieć też osoby o zaburzonej diecie albo specyficznych predyspozycjach genetycznych.
Bimatoprost – bezpieczny czy nie?
Wszelkie badania pokazują, że stężenie substancji w preparatach urodowych jest na tyle małe, że nie wykazuje ona wpływu na zdrowie i zmiany ciśnienia w gałkach ocznych. W związku z tym jeśli ktoś ma problemy z nadmiernie wypadającymi i mocno przerzedzonymi rzęsami, powinien chwycić się tego sposobu. Produkt z bimatoprostem ma najczęściej formę żelu, który nanosi się cieniutkim pędzelkiem wzdłuż linii wzrostu włosków. Alternatywą są bezbarwne kremy nakładane jak tusz.
Żeby kuracja przyniosła pożądane rezultaty, kosmetyk musi być aplikowany przez co najmniej dwa miesiące, choć poprawa będzie widoczna już nawet po miesiącu. Po tym czasie warto zrobić krótką przerwę lub przejść do stosowania produktu z bimatoprostem góra co trzy dni.
Bimatoprost – zamienniki
Osoby, które wolałaby nie ryzykować kontaktu z tym składnikiem, powinny szukać w odżywkach i serum do rzęs komponentów pobudzających mieszki do produkcji nowych włosków. Są to między innymi: syntetyczne peptydy biomimetyczne pobudzające procesy naprawcze w komórkach, witamina A odpowiedzialna za keratynizację rzęs, a także glikoproteiny, pochodne biotyny czy nienasycone kwasy karboksylowe. Wspomagająco zadziałają też: prowitamina B5, kwas hialuronowy i naturalne ekstrakty, np. z żeń-szenia czy oczaru wirginijskiego.
Dagmara Deska
ogłoszenie
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!