Reklama

Bellor: Praca? Prawda o Szczecinku jest raczej boląca

05/05/2011 17:32

Prawda o Szczecinku jest raczej boląca. Nie myślę o tych, którzy się tu, na miejscu jakoś urządzili. Chociaż i tym żyje się średnio. Tym, którym powodzi się dobrze jest zdecydowanie mniej. Jestem stosunkowo świeżym mieszkańcem Szczecinka. Od około roku poszukuję pracy. Pomocy PUP nie chcę długo komentować, bo ze strony zasiedziałych, zdziadziałych urzędników pomocy po prostu spodziewać się nie należy. Marazm, niechęć, nieżyczliwość i lenistwo najczęściej rzadko popycha do pracy. Urzędnicy PUP są po prostu bezużyteczni. Nie liczę tych, którzy korzystając z jakiegoś poziomu znajomości załatwiają swoje, czy swoich bliskich sprawy "bokiem". Sprawy zależne od urzędnika szczecineckiego PUP dla kogoś "z zewnątrz", dla kogoś nieznanego (czytaj: dla mnie) w oczywisty sposób nie zostaną załatwione. Wszelkie akcje dotacji europejskich, które przecież święcą przykładem na zaangażowanie urzędu spalają na panewce, bo rozpływają się po znajomych... Szary - "nieznajomy" (nie oszukujmy się) nie może liczyć na obiektywną ocenę swojego wniosku. W taki sposób można bić głową w mur przez wiele lat. Do czasu, aż się w końcu ktoś za nich (urzędników) uczciwie zabierze. Dla wszystkich tych, którzy dojrzeli światełko w tunelu wiadro zimnej wody na głowę - nie spodziewajcie się, że szybko to nastąpi!
Organizacja pracy urzędników... nawet dla kogoś, kto nie miał nigdy nic wspólnego z rekrutacją, czy pośrednictwem pracy wygląda żenująco. Mamy 2011 rok, a zadania powierzane pracownikom pachną minioną już dawno komunistyczną epoką. Każdy zatrudniony, w dzisiejszych czasach goniony jest do jak najbardziej wydajnej pracy. Każdy z nas zna to zachowanie. Po ludzku narzekamy i krytykujemy taki system. Biznesowo... rozumiemy większość z tych zachowań, bo zarządzając własnym przedsiębiorstwem często decydowalibyśmy się na podobne sposoby. Każdy z zatrudnionych czuje, że dziś są inne czasy... Każdy, ale nie wszyscy ci, którzy pracują w urzędzie PUP. Dlaczego nie wymusić większej wydajności pracy również od tych ludzi? Dlaczego nie rozliczać ich efektywności pracy? Dlaczego nie ograniczać ich "wolnego" czasu do efektywnego poszukiwania pracy wszystkim tym, dla których pracują, dzięki którym ci urzędnicy mają pracę? Nie wiecie? Ja też nie wiem...
Myślę, że w urzędniczej codzienności i „bylejakości” po prostu zapomnieli, że są tylko dlatego, że my jesteśmy. To nie tak, że my jesteśmy, bo są oni. Pozapominali. Przykro, ale tylko wszystkim tym, po drugiej stronie "okienka".
Tematu PUP jednak nie da się krótko komentować...
Zacząłem od bolącej prawdy życia w Szczecinku wszystkich tych, którzy liczą na spokojną i dobrze płatną pracę. Ktoś, komu się jednak ułożyło może się uśmiechnąć pod nosem. Może się uśmiechać, ale tylko tak długo, jak długo dotrze do niego świadomość kaleczonej przedsiębiorczości w Naszym Mieście. Jednym z wielu przykładów, który ostatnimi czasy dotarł do każdego z nas jest przykład największego w Naszym Mieście zakładu. Bo niby każdy z nas jest za czystym środowiskiem i żadnemu z nas nie podobają się efekty produkcji Kronospanu widocznych na naszych parapetach i oknach, to jednak... czy zdajemy sobie sprawę, co będzie jeśli zdecydujemy się krzyknąć swoje "NIE" dla tego przedsiębiorstwa? Trzeba Ich zmusić do zastosowania najnowszej technologii oczyszczania tak płynnych, jak i lotnych zanieczyszczeń. Wiem, że jest to możliwe, bo jestem wykształconym technologiem tej branży. Przewiduję myśli wszystkich przeciwników tego zakładu, jednak jako uściślenie dodam, że nie pracuję w Kronospanie i nigdy tam nie pracowałem. Skrajnie nie rozsądnym wydaje mi się dążenie do zamknięcia tego zakładu. Dodatkowo skrajnie nie uczciwym w stosunku do każdego mieszkańca wydaje mi się załatwianie swoich politycznych interesów wszystkich tych, którzy tak mocno starają się zaistnieć. Jakiś czas temu w Naszym Mieście widziałem banery reklamowe ludzi popierających dążenia do protestów zwróconych przeciwko Kronospanowi. Pamiętam podpisujących się na nich lekarzy. Jeśli ten zakład zostanie zamknięty, czy to oni stracą pracę? Czy to na nich najbardziej odbije się bezrobocie, które mocniej dotknie okolicę? Odpowiedzcie sobie sami.
Można by sądzić, że całą energie poświęcam obronie tego pracodawcy. Otóż nie. Niestety termin "pracodawca" akurat do mnie nie pasuje. O ile fakt istnienia takiego zakładu poczytuję okolicy, jako pozytyw, o tyle zasady i układy w nim panujące zaliczam do tych znanych mi z wspominanego urzędu PUP. Jestem ściśle wyszkolonym technologiem, a mimo to nikt z tego zakładu nie jest zainteresowany zatrudnieniem kogoś takiego. Nasuwa się pytanie, kogo jeśli nie takich, jak ja zatrudnia Kronospan? Kogo, jeśli nie takich, jak ja sprawdza się w pierwszej kolejności? Kogo, jeśli nie takich jak ja zaprasza się na rozmowę? Czy naprawdę odpowiedzią na te pytania jest krótkie: wszystkich tych, którzy mają tam jakieś znajomości?!
Moje charakterystyczne i ścisłe wyszkolenie daje szanse i nadzieję, ale to nie szansa płaci rachunki i to nie nadzieja pozwala żyć w Naszym Mieście.
Na dzień dzisiejszy bronię się przed podjęciem pracy w innym zawodzie, ale... obrona słabnie. Nie zazdroszczę tym wszystkim mieszkańcom miasta, którzy nie mają nawet podstaw by mieć szansę, albo nadzieję. Są zdani tylko na samych siebie.
Prawda o Szczecinku jest raczej boląca...

Bellor

ilustracja: autor

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    mieszkaniec - niezalogowany 2011-06-19 19:23:01

    Czy to naprawdę miało miejsce?????????????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ObSeRwAtOr - niezalogowany 2011-05-30 13:19:36

    A jakbym zapomniał pójść do pracy to co by było? Masz termin raz na jakiś czas i nawet przypilnować w kalendarzu nie potrafisz? A poza terminami jak czesto jesteś pytać o pracę?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ObSeRwAtOr - niezalogowany 2011-05-27 16:20:00

    Możesz pójść do urzedu, po co dzwonić. Jak często jestes w pośredniaku???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ObSeRwAtOr - niezalogowany 2011-05-27 16:17:26

    Widzę że często udzielasz odpowiedzi na opinnie innych. Poświęć wiecej czasu na szukanie pracy a nie w formie pisemnej podnosisz tematy, które nie mają wpływu na Twoją sytuację. To że masz taki zawód i że nie chcą Ciebie przyjąć w zakładach na terenie powiatu nie oznacza, że jest to tylko wina kogoś z PUP. Masz taki zawód jaki masz i nie oczekuj, że nagle posypią się oferty jak z rękawa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-17 19:51:11

    Widzę z treści, że mimo upływu (jak się dowiaduję) dwóch lat poszukiwania pracy emocje nie opadły w ogóle. Ale nie dziwię się. Przecież, jeśli kłopoty dnia codziennego dotykają nas bez różnicy, jak długo się z nimi męczymy, to emocje zawsze są mocne. Z jednej strony spaczenie polską codziennością nakazuje spuścić wzrok i ze znudzeniem reagować na zachowania urzędników, ale za to z drugiej strony przecież człowiek, to nie kamień, który leżał w rowie wczoraj i leżeć tam będzie jutro... Przecież nie można go ignorować w nieskończoność bez konsekwencji... Mnie, osobiście pozostaje nadzieja, że w końcu konsekwencje sięgną wszystkich tych, którzy mają za nic bezsilność innych, a swoje lenistwo traktują jak usprawiedliwioną szarość dnia codziennego...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    hekate - niezalogowany 2011-05-17 16:14:50

    bardzo dobrze że ktoś w końcu opisał taką instytucje jak UP Szczecinek beznadzieja i i jeszcze raz beznadzieja w UP Szczecinek nie traktują ludzi jak ludzi ale jak upierdliwych zjadaczy ich czasu poszukuje pracy od dwóch lat od tylu także jestem zarejestrowana w UP jako bezrobotna... i jakie efekty?? żadne !!!! wystarałam sie o pracodawce który chciał mi dać staż oczywiście nie przyznali mi stażu bo jak twierdzą nie mają funduszy.. ale dla swoich znajomych na staże to oczywiście mają sama znam osobę której po raz drugi przyznali staż przecież to jawna kpina!!!!! tylko proponują jakies badziewne kursy aktywnego poszukiwania pracy a czy ja chodząc na rozmowy kwalifikacyjne i robiąc kursy i szkoły nie poszukuję aktywnie pracy?? a czy to że sama znalazłam sobie pracodawce który chciał mnie na staż przyjąc nie jest aktywne poszukiwanie pracy?? śmiechu warte naprawdę powinni ich wszystkich wyrzucić i nowych zatrudnić tylko potrafią pączki jeśc i w pasjansa grać w godzinach pracy

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    JACHO - niezalogowany 2011-05-17 11:09:39

    Zgadzam się całkowicie z Panem Bellor poruszającym temat pracy tego ;skostniałego urzędu".Podam prawdziwe fakty.Po złożeniu wniosku bezrobotnego o skierowanie na szkolenie indywidualne,otrzymałem propozycję szkolenia po ok.5-ciu miesiącach.Przez ten czas zdążyłem już sam poszukać sobie pracę zupełnie legalną,powiadamiając UP.Jakie było zdziwienie urzędasa, kiedy dowiedział się, że już pracuję.Przecież chciał mi tak bardzo pomóc.Oczywiście szkolenia nie odbyłem,gdyż jest to tylko dla bezrobotnych i jestem w punkcie wyjścia.Drugi przypadek ;nie z tej ziemi"Otóż mam podstawy sądzić, że w ewidencji bezrobotnych są tzw. martwe dusze.Mój brat nie żyje już 10-lat,ale w ewidencji jest.Bezrobotny zobacz schemat organizacyjny tego molocha jakim jest PUP,przecież jest to zastęp ludzi do wykorzystania np.roboty interwencyjne.Samo pisanie nic nie da.Bierzmy przykład z górników.Tylko w jedności siła.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-16 15:14:15

    Witam! To całkiem dobry pomysł. Nie jest świeży, ale dobry. W wielu miastach się sprawdza. Widzę jednak (jako realista) kilka dość wysokich stopni stromych schodów w drodze do ewentualnej jego realizacji. Pierwszy to pewnie ten, że bądź, co bądź Nasze Miasto jest jednak dość małym "skupiskiem ludzi". Prawie 40 tyś. mieszkańców, to jednak, jak na tego typu działalność za mało. Dobrze zorganizowana biurokracja (tak, jak to jest w Naszym Mieście) niestety będzie dla takiego pomysłu silnym przeciwnikiem. Dodatkowo, jeśli dopisać, że wspominany PUP to klika rodzinnych powiązań wspieranych znajomościami skutecznie może rzucać kłody pod nogi. Niestety... Jeśli zaś sprawa dotyczy mnie osobiście i (teoretyczną) propozycję, którą miło było mi czytać, to... niestety nie jestem człowiekiem biura, czy biurka. Oczywiście człowiek nie powinien kierować się w życiu jedną ścieżką. Powinien, jeśli chce trafić do celu szukać różnych dróg. Czasem okażą się one skrótami, a innym razem drogą na około. Ja, póki co niestety drepczę w miejscu, nie licząc małych kroczków zupełnie nie w zawodzie:/ CDN...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    funky86 - niezalogowany 2011-05-14 15:27:01

    Od naszych urzędników z pośredniaka niemożna się wiele spodziewać.Dlaczego w innych częściach kraju organizowane są np. targi pracy.A w Szczecinku mimo że UM chwali się kontaktem z miastami partnerskimi niema wymiernej współpracy w tej kwestii.Praca w Szczecinku ? -- bieda z nędzą !.Wszystko idzie po znajomości ,układy ,układziki!.Ciekawe za jakie osiągnięcia w pracy urzędnicy PUP otrzymali nagrody ost.jesieni ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    antymobbing - niezalogowany 2011-05-13 12:46:47

    Drogi Bellorze (nie wiem czy to poprawna forma..) Podzielam Twoje spostrzeżenia i trafne komentarze. Mnie również dotyka od pół roku ten sam problem. Pozostaję bez pracy i tak zdaje się pozostanie na dłużej. Ale myślę sobie tak: "Spotkam się z Bellorem i może jeszcze z kimś kto lubi ludzi, jest fachowcem w swoim fachu i potrafi to docenić i otworzymy własne biuro pośrednictwa pracy w Szczecinku i PUP wysadzimy w powietrze. A za parę miesięcy urzędnicy z PUP przyjdą do nas w kolejkę" Piękna myśl co?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ktos - niezalogowany 2011-05-11 01:09:56

    dobrze piszesz...pozdrawiam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-09 13:56:33

    Nie głosowałem na nikogo, bo... nie miałem stałego zameldowania w Szczecinku. Ale przyznam się, że pewnie głosowałbym na obecnego burmistrza. Mieszkańcem miasta nie jestem od dawna, ale bywałem tu ostatnimi czasy dość często. Zmiany w mieście robią na mnie wrażenie, więc pewnie zagłosowałbym właśnie na tego człowieka. Coraz częściej docierają do mnie głosy na dowód politycznych powiązań w mieście, zacietrzewienia ludzi w obecnie kierującym miastem ugrupowaniu politycznym. Jeśli rządzący dobrze rządzą, mogą sobie tkwić w związkach, bez różnicy jakich. Jeśli coś przez to "kuleje" trzeba to zmienić. Niestety w mentalności ludzkiej, a już na pewno polskiej jest coś takiego, jak wpatrywanie się w czubek własnego nosa tym mocniej, im wyższe zajmuje się stanowisko. Zapominają ludzie, że przecież czubek nosa mają dokładnie w tym samym miejscu, gdzie mieli go przed dotarciem do stanowiska, na którym są obecnie. Przydałoby się co niektórym wiadro zimnej wody na głowę. Zapowiadają upały, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość... Pozdrawiam.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Haluśka - niezalogowany 2011-05-09 01:27:52

    jednak, powinien baczniej przyjrzeć się przyczynom tego stanu. Najzdolniejsza urzędniczka PUPu nie znajdzie zatrudnienia dla bezrobotnego w Szczecinku, gdzie pracy nie ma. Wiele osób bezrobotnych, to byli pracownicy PKP, banków, poczty,Lasów Państwowych,Zakładu Energetycznego. Można tak wymieniać wszystkie firmy,urzędy, Spółdzielnie, które znikły z naszego miasta. Jaką pracę można otrzymać w mieście, w którym nic nie ma. Jedyny wzrost w Szczecinku jaki sukcesywnie następuje, to wzrost bezrobocia. Rośnie liczba beneficjentów MOPSu, rośnie liczba marketów i chyba najbardziej rośnie liczba szmateksów. Rosną również ceny energii, gazu, ciepła, wody i czynszów. Żyjemy w mieście nędzarzy. Co na to pan burmistrz? Czy go to obchodzi?Na kogo głosowałeś Bellor w ostatnich wyborach?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-08 18:45:41

    Twoje zarzuty tłumaczę jedynie tym, że niesłusznie potraktowałeś mnie, jako "człowieka Kronospanu". Odrzuciłeś możliwość zwyczajnej "ludzkiej" wypowiedzi. A właśnie taką była... Pozdrawiam.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-08 18:44:56

    Pytasz się mnie, dlaczego zakład broni się przed monitoringiem ciągłym? Widzisz... potwierdzę tu, swoje ludzkie (nie obsesyjne) podejście do tematu: nic o tym nie wiem. Ale jeśli tak jest, to może być tak jak piszesz, ale może być też inaczej. Który z prywatnych przedsiębiorców zgodziłby się na ingerowanie monitoringiem w swoją pracę? Ja bym sobie nie życzył... Mimo, że nie miałbym niczego do ukrycia... Zarzuciłeś mi też, że słucham rzecznika Krono... Rozczaruję Cię i napiszę, że nie znam ani jednego zdania. Nie wiem, czy rzecznikiem jest kobieta, czy mężczyzna? No i na koniec - w "ostatniej sprawie" dziwisz się, że nie pochwalam stanowczego "NIE", a jedynie nacisk na Krono do stosowania najnowszych, dostępnych technologii. A, czy obie torie muszą się wykluczać? Chyba nie... CDN...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-08 18:44:06

    Pytałeś, dlaczego Krono nie ogranicza swoich zanieczyszczeń? Wg doświadczenia, jakie posiadam (nie związanego z przemysłem drzewnym) jest to po prostu przerost korzyści nad stratami. Możliwym jest tłumaczenie, że kary w naszym Państwie są zbyt niskie. Prawdopodobnie ekonomiczniej jest zapłacić karę, niż zregenerować filrty. Trzeba zająć się egzekucją. Wiem, że Krono zrobiło sporo, ale nie dostatecznie. Ja też żyję w tym mieście i nie mam zamkniętych oczu. Temat lekarzy na banerach... Przyznasz mi (mam nadzieję) uczciwie, że oni bezrobociem raczej nie są zagrożeni. Oczywiście szanuję tę grypę zawodową, ale w tematach zagrożeń dotyczących zatrudnienia nie przekonują mnie. Przepraszam. CDN...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-08 18:42:20

    Stopniowo odniosę się do wszystkiego. Po pierwsze i zasadnicze: bronię Kronospanu, jako pracodawcy. Nie bronię Krono, jako zakładu, który narusza wymogi ekologiczne. Tak od Krono, jak i od szewca, który wyrzuca zużyte fleki na trawnik będę oczekiwał stosowania się do zasad prawem zapisanych. Pytałeś, dlaczego Krono nie ogranicza swoich zanieczyszczeń? Wg doświadczenia, jakie posiadam (nie związanego z przemysłem drzewnym) jest to po prostu przerost korzyści nad stratami. Możliwym jest tłumaczenie, że kary w naszym Państwie są zbyt niskie. Prawdopodobnie ekonomiczniej jest zapłacić karę, niż zregenerować filrty. Trzeba zająć się egzekucją. Wiem, że Krono zrobiło sporo, ale nie dostatecznie. Ja też żyję w tym mieście i nie mam zamkniętych oczu. CDN...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-08 18:39:29

    Niewielką mam wiedzę w temacie konkretnych działów Kronospan"u, ale świadomość istnienia laboratorium w takim zakładzie jest oczywista. Jeśli więc jest taki dział, to i absolwentów Wydziału Chemii powinni zatrudniać. A, z tego co piszesz na rozmowie się skończyło... Przecież dla zapewnienia ciągłości produkcji i badań z nią związanych kontakt z wykształconym personelem powinien być obowiązkiem. Zupełnie niezrozumiałym jest dla mnie kontakt z potencjalnym zastępcą (w Twoim wypadku kogoś z laboratorium) na zasadzie "spotkać się i zapomnieć". Nie wnikam w Twoją, prywatną sytuację, ale fakt utrzymywania z Tobą kontaktu przez Krono powinien być odruchem... Dziwię się, że tak nie jest. Znaczy to, że albo Działem Kadr zarządzają ludzie nieprofesjonalni i bez wyobraźni, albo... albo znów mamy dowód na prawdziwość teorii zawartej w moim artykule... Smutne to, ale jak bardzo polskie. Powodzenia życzę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieszkanka od roku... - niezalogowany 2011-05-08 16:58:55

    Tak samo jak Bellor od roku mieszkam w Szczecinku i szukam pracy na miejscu, korzystając z internetu i ofert PUP Szczecinek.Jestem zaskoczona, że w erze "klienta" pewne panie tam jeszcze pracują...Odnośnie komentarza "ormo". PUP ma jako jedno z zadań pośrednictwo pracy i to ich zasmarkany obowiązek udzielić kompetentnej i grzecznej informacji. A znajomości w załatwieniu pracy...tak jest wszędzie, nie tylko w Szczecinku... Trzeba pomyśleć o swojej działalności, a może ktoś ma jakiś pomysł....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    LILU - niezalogowany 2011-05-07 14:54:12

    Urząd pracy powinni sprywatyzować. Żadnego wsparcia ze strony urzędników. Wszystkie oferty pracy są rozchwytywane przez znajomych i rodziny tych nierobów. Na tablicy ogłoszeń z ofertami pracy zawieszane są tylko te przebrane wczesniej przez nich samych. Żadne godne uwagi ogłoszenie nie ukaże się na tej tablicy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Solo. - niezalogowany 2011-05-07 00:10:51

    Uczestniczyłem w kursie dla bezrobotnych . Jako glazurnik - posadkarz w ubiegłym roku.Najlepsze było to że ludzie zamiast pracować w szkole i robić łazienki dla dzieci to zasuwali na prywatnej budowie dyrektora który to szkolenie prowadził.Paranoja a tak poprostu to zwykła korupcja. O tym wszystkim wiedzieli oczywiście w PUP w Szczecinku ale wszystko było niby OK. Za to to ktoś powinien iść siedzieć a conajmniej stracić dyscyplinarnie prace. Zgłaszaliśmy to i nic,Pan kierownik wszystko wyciszył. Tak sie teraz przewala państwowe pieniadze.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    cola - niezalogowany 2011-05-06 23:01:38

    Witam i popieram w 100%. Pomyśl, że jestem w trochę gorszej sytuacji...jestem kobietą w przedziale wiekowym 25-28lat (wiek rozrodczy dla pracodawcy), nadodatek mgr inż w dziedzinie chemii, a jeszcze co gorsza mieszkam na wiosce (gmina Szczecinek ale odległa ok 25 km). Niestety ...pracuję ale nie w zawodzie co boli- bo brak doświadczenia. Więc może być gorzej!. Kronospan faktycznie jedyny żywiciel Szczecinka, jednak gdy byłam tam na rozmowie kwalifikacyjnej miałam wyższe wykształcenie niż pani kierownik przeprowadzająca rekrutację!!! mała żenada! Artykuł rewelka!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kikka - niezalogowany 2011-05-06 17:59:29

    W nawiązaniu do tematu PUP, mam jedno pytanie. Czy ogłoszenia nie mogą zawierać danych kontaktowych pracodawcy ? Nie raz musiałam dzwonić do PUP o szczegóły oferty. Nawet gdyby dotyczyło tłumacza jęz. mandaryńskiego zawsze było tak samo " czy ma Pani kwalifikacje itp. ble bele ble ?". Przecież gdybym nie miała nie dzwoniłabym...Koszalin może zamieszczać dane oferentów ! Szczecinek nie. Trzeba dzwonić i pytać o szczegóły w PUP, i płacić za telefon... i słuchać tych pytań.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    mieszkaniec - niezalogowany 2011-05-06 17:45:04

    czyli kto wygra wybory ten go obsadza

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-06 15:51:24

    Nie mogę wrzucić odpowiedzi bezpośrednio pod komentarzem "~czarnego", więc spróbuję tutaj... Twój wpis odbieram, jako wytykanie mi obrony Kronospanu. Pytasz się mnie, dlaczego nie ogranicza zanieczyszczeń? Wytykasz moją uwagę na temat lekarzy zwróconych przeciwko Kronospanowi. Pytasz się mnie, dlaczego zakład broni się przed monitoringiem ciągłym? Zarzucasz mi, że powtarzam bzdury usłyszane z ust rzecznika. W "ostatniej sprawie" dziwisz się, że nie pochwalam stanowczego "NIE", a jedynie nacisk Kronospanu do stosowania najnowszych, dostępnych technologii. Stopniowo odniosę się do wszystkiego. Po pierwsze i zasadnicze: bronię Kronospanu, jako pracodawcy. Nie bronię Krono, jako zakładu, który narusza wymogi ekologiczne. Tak od Krono, jak i od szewca, który wyrzuca zużyte fleki na trawnik będę oczekiwał stosowania się do zasad prawem zapisanych. CDN...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-06 14:08:28

    Twój wpis odbieram, jako wytykanie mi obrony Kronospanu. Pytasz się mnie, dlaczego nie ogranicza zanieczyszczeń? Wytykasz moją uwagę na temat lekarzy zwróconych przeciwko Kronospanowi. Pytasz się mnie, dlaczego zakład broni się przed monitoringiem ciągłym? Zarzucasz mi, że powtarzam bzdury usłyszane z ust rzecznika. W "ostatniej sprawie" dziwisz się, że nie pochwalam stanowczego "NIE", a jedynie nacisk Kronospanu do stosowania najnowszych, dostępnych technologii. CDN...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bellor - niezalogowany 2011-05-06 13:15:58

    "Myśl przewodnia"? Hmm... W nikogo nie chcę uderzać. Starałem się napisać prawdę w temacie pracy i instytucji, która powinna pomagać. Wszystko to w kontekście mieszkania w Szczecinku. Podkreślę: w kontekście mieszkania w Szczecinku. To właśnie ze względu na mieszkanie w tym mieście kupiłem tu, z końcem studiów mieszkanie. Jestem rozczarowany. A mój "artykuł" jest tego wyrazem. Zanim skomentuję pytanie odnośnie miejsc pracy... jestem specjalistą tworzyw drzewnych. Rozumiem wszystkich tych, którzy drewno pojmują ogólnie. Rozumiem i bez złośliwości tłumaczę, że np. obróbka drewna, nie równa się obróbce tworzywa drzewnego. Kontynuując... praca w Polsce. Brak zainteresowania kimś, kogo się nie zna. Praca za granicą... przepracowałem kilka lat i po prostu chcę rozpocząć życie w Polsce. Jak na razie: false start. Pozdrawiam.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Henryk - niezalogowany 2011-05-06 11:59:51

    Praca za minimalną płacę jak się znajdzie a w praktyce to jej nie ma dla tego co nie ma znajomości. To są fakty.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    rickenbacker - niezalogowany 2011-05-06 10:48:14

    Odpowiedz mi: Jaka jest główna myśl przewodnia twego artykułu? W kogo chcesz uderzyć: PUP,Ratusz,Terra, Krono? A może tak uderz się w swoją pierś!! Piszesz, że jesteś technologiem branży drzewnej. Czy jak zaczynałeś studia to wiedziałeś ile jest teoretycznie miejsc pracy w Sz-ku w tej branży? W necie znalazłem 7 ofert pracy dla Ciebie, 2 na południu Polski, 5 w Szwecji!! Dlaczego tam nie jedziesz? Jedno mnie cieszy, wszyscy chcą pracować w Szczecinku! Ergo ,Szczecinek jest OK !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ormo - niezalogowany 2011-05-06 08:21:22

    A niech przypadkiem przytrafi się komuś sytuacja w której nie będzie mógł przyjść w dany dzień i złożyć podpisu-urzędasy bo tak trzeba nazwać tych nieprzyjaznych ludzi cieszą się jak dzieci że oto złapali przestępce który oszukuje UP i napewno pracuje na czarno-nie ma żadnego tłumaczenia,nic nie pomoże tylko zwolnienie lekarskie.Nie można podpisać dzień wcześniej czy dzień później-tylko i wyłącznie wtedy kiedy jest termin.Strasznie głupi jest ten przepis ale za to sprawia wielką frajdę panią z UP.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    czarny - niezalogowany 2011-05-06 01:50:51

    I ostatnia sprawa. Piszesz, że trzeba zakład zmusić do zastosowania najnowszych technologii, ale jednocześnie przestrzegasz przed naciskaniem Kronospanu i wykrzyczeniem stanowczego NIE dla ich działań. To odpowiedz mi na pytanie, jak Terra ma ich zmusić do zastosowania najlepszych technologii??? Moze mają poprosić o to człowieka, który za pył na parapetach obwinia islandzki wulkan?? Od 20 lat słyszymy, że Krono nie truje, jest ekologiczne i działa zgodnie z prawem, a każdy kto twierdzi inaczej to frustrat i oszołom. Cierpliwość mieszkańców się wyczerpała i nie zadowolą nas już żadne pseudoekologiczne "usprawnienia"

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    czarny - niezalogowany 2011-05-06 01:38:32

    Pierwszym i najważniejszym postulatem Terry było objęcie zakładu tzw.pozwoleniem zintegrowanym, oraz wprowadzenie monitoringu ciągłego, by mieszkańcy wiedzieli co tak naprawdę wydostaje się z kominów Kronospanu. Jeżeli nie będzie to nic co mogło by nam zagrozić, to nikt nie będzie "czepiał" się Kronospanu. Teraz najważniejsze pytanie. Dlaczego Krono broni się przed monitoringiem ciągłym wszystkimi siłami??? Czyżby mieli coś do ukrycia?? Czyżby nie byli takim ekologicznym zakładem na jaki się kreują ?? Myślę, że każdy tak naprawdę zna odpowiedź, dlatego proszę, nie powtarzaj więcej bzdur, które usłyszałeś z ust rzecznika Krono, czy też burmistrza, który w równym stopniu nienawidzi Terry co zarząd Krono, że Terra chce zamknąć ten zakład. Terra chce ich UCYWILIZOWAĆ i jak to mówi mój przyjaciel "zrobi to, czy się to komuś podoba, czy nie"

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    czarny - niezalogowany 2011-05-06 01:38:23

    Jedyne co może Cię usprawiedliwić to fakt, że jak napisałeś, mieszkasz krótko w naszym mieście. Twierdzisz, że Terra chcąc zbić kapitał polityczny dąży do zamknięcia zakładu. Wytykasz lekarzom, którzy w przeciwieństwie do pewnego onkologa widzą zagrożenie i mają odwagę temu zagrożeniu przeciwdziałać, że podpisują się pod działaniami Terry. Sam napisałeś, że ten zakład może zastosować takie technologie, które pozwolą na eliminację większości zanieczyszczeń. Pytam się więc, dlaczego tego nie robi?? Dlaczego wydaje pieniądze na prawników, rzecznika prasowego, stare karetki i akcje typu Kronodrzewko, zamiast wydać je poprawę środowiska? Myślę, że odpowiedź jest prosta, ONI nie przejmują się tym co po nich zostanie. Gdy skończy się surowiec wyniosą się stąd i nie potrzeba będzie do tego Terry. Tylko czy wtedy to miasto będzie czekała jeszcze jakaś przyszłość??? Turyści w tym mieście pod kominami Kronospanu to urojenia chorego umysłu. CDN

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    mieszkaniec Szczecinka - niezalogowany 2011-05-06 00:16:50

    A co powiecie na to, że ogłoszone stanowiska pracy obejmują osoby bez odpowiednich kwalifikacji ale za to z odpowiednimi nazwiskami. Widziałem ich na rodzinnym zdjęciu PO

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ormo - niezalogowany 2011-05-05 22:05:00

    Tak jakby ktoś nie wiedział to wytłumaczę;pracy nie szuka się w Urzędzie Pracy-instytucja ta jest tylko i wyłącznie po to aby ludzie w niej pracujący mieli pracę i żeby mogli pomóc czasami swoim.Z resztą nie dotyczy to tylko szczecineckiego urzędu,tak jest prawie wszędzie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do