
Kto w tym roku zdobył Puchar i tytuł Drużyny Smoków 2015? Wszystko wyjaśniło się w sobotę, 27 czerwca na Mysiej Wyspie. Tego właśnie dnia na Trzesiecku odbyły się kolejne już widowiskowe wyścigi smoczych łodzi. Tym razem do rywalizacji przystąpiło pięć drużyn. Wśród nich znalazły się drużyny: Stowarzyszenie Miłośników Wody DRAKO Wałcz, szczecineckie morsy, ekipa BZ WBK, TV Gawex oraz spontanicznie – reprezentacja Fundacji Przeciwko Leukemii.
Atmosfera zawodów niemal od pierwszych startów zrobiła się gorąca. Była adrenalina, doping, były też momenty dramatyczne, kiedy pomiędzy ekipami dochodziło do drobnych stłuczek.
- Smoki 2015 to przede wszystkim mnóstwo świetnej rywalizacji i zaproszonych gości – powiedział „Tematowi” prezes SzLOT, odpowiedzialnej za organizację zawodów. – Dużo świetnej zabawy. Wiele wyścigów. Niektórzy przegrywają, inni wygrywają. Daje się zauważyć mocną rywalizację między ekipą morsów a reprezentacją Gawex-u. DRAKO trochę odskoczyło do przodu. Myślę, że to jedna z ciekawszych i mocniejszych rywalizacji w dotychczasowych zawodach.
Jak wcześniej wyjawiła Katarzyna Kucaba, dyrektor Academii Nautica w SzLOT, regaty odbyły zgodnie ze wszystkimi, uznanymi w całym kraju zasadami dotyczącymi tzw. imprez fanowskich. SzLOT jako główny organizator imprezy ściśle współpracuje z Polską Federacją Łodzi Smoczych. Wszyscy obecni na regatach sędziowie czuwali więc, aby podczas wyścigów przestrzegane były wszystkie zasady rywalizacji „fair play”. Z kolei o bezpieczeństwo zawodników i wszystkich uczestników zabawy zadbali członkowie WOPR.
Każdy, kto kibicował lub przyglądał się wyścigom, nie mógł zaprzeczyć, że rywalizacja rzeczywiście była zacięta. Porządna dawka adrenaliny, a do tego rodzinna atmosfera sprawiły, że zabawa była naprawdę udana. Do tego dopisywała pogoda. To wszystko sprawiło, że atmosfera, jaka tego dnia panowała na Mysiej Wyspie, była iście rodzinna i piknikowa. Bliscy i przyjaciele, a także wszyscy ci mieszkańcy Szczecinka, którzy na Mysią Wyspę przyjechali, by popatrzeć na widowiskowe zawody, mogli miło spędzić czas na plaży lub przy ognisku.
Przez kilka godzin na jeziorze roznosiło się echo unosił się dźwięk charakterystycznych bębnów. Ostatecznie zwyciężyło Stowarzyszenie Miłośników Wody DRAKO. Drugie miejsce zajęła ekipa Gawex-u, a trzecie reprezentacja BZ WBK. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie