
Każdego roku sezon wodniacki w Szczecinku rozpoczynał się z końcem kwietnia lub początkiem maja. Wtedy też swoje rejsy rozpoczynały szczecineckie statki: Bayern i księżna Jadwiga. Z powodu pandemii koronawirusa plany się jednak zmieniły. Co nas czeka?
Coroczne uroczystości inauguracji sezonu na Trzesiecku miały zawsze uroczysty przebieg. Wiązały się z przemówieniami, obecnością władz miasta i powiatu oraz obowiązkowym wciąganiem bandery na maszt. Flota pasażerska mogła wtedy już oficjalnie rozpoczynać swoje rejsy, a mieszkańcy i turyści mogli podróżować statkami od maja do września.
W związku z szybko rozprzestrzeniającym się groźnym koronawirusem, plany związane z rozpoczęciem rejsów nad Trzesieckiem przez Bayern i księżną Jadwigę, musiały ulec zmianie. Jak obecnie wygląda sytuacja i czy statki spełniają wszelkie wymagania techniczne na nowy sezon?
- Statki są przygotowane do rozpoczęcia żeglugi. W najbliższym czasie zostaną przeprowadzone kontrole przez Urząd Żeglugi Śródlądowej
- informuje Temat prezes Komunikacji Miejskiej w Szczecinku, Tomasz Merk.
Jak się dowiedzieliśmy, w okresie zimowym została dokonana naprawa statku Księżna Jadwiga. Prace naprawcze dotyczyły układu napędowego i skrzyni biegów. Dodajmy, że uległy one awarii 1 września. Był to efekt zaplątania śruby w linę metalową, znajdującą się pod wodą.
- Oprócz tego zostały przeprowadzone prace eksploatacyjne wynikające z normalnej obsługi sezonowej jednostek
- informuje Tomasz Merk.
Z powodu epidemii koronawirusa, sezon żeglugi nie rozpocznie się 1 maja. Data rozpoczęcia sezonu jest związana bezpośrednio z epidemią i wynikającymi z tego obostrzeniami, więc ciężko ją teraz określić.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie