
Znamy najnowsze fakty w sprawie makabrycznego odkrycia w zaroślach na posesji przy skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Kilińskiego.
Przypomnijmy: W niedzielę rano w zaroślach na wspomnianej posesji jeden z jej mieszkańców natknął się na ciało kobiety. Zaalarmował policję. Na miejsce makabrycznego odkrycia przyjechała grupa operacyjna z psem tropiącym. Jej działaniami osobiście kierował zastępca komendanta szczecineckiej policji inspektor Jarosław Galach. Był też obecny prokurator. Teren dokładnie zabezpieczono i rozpoczęły się oględziny tego miejsca.
W okolicy niemal natychmiast gruchnęła wieść, że to morderstwo, a sprawca zabójstwa kobiety – jej konkubent, został zatrzymany przez policję. Mówił nam o tym m.in. jeden z mieszkańców posesji dodając, że kobieta miała obrażenia głowy, była bez butów.
Już po przeprowadzeniu pierwszych czynności śledczych upadła wersja o ewentualnym morderstwie 58-letniej mieszkanki Szczecinka. - Na temat przyczyn zgonu kobiety wypowie się biegły z zakresu medycyny sądowej. Przeprowadzona zostanie również sekcja zwłok. Prokurator wykluczył udział w zdarzeniu osób trzecich. Nikt nie został zatrzymany – powiedziała nam st. sierż. Anna Matys, rzecznik prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Szczecinku.
Dziś (środa 26 września) policja jest już pewna, że w ogródku przy ul. Kilińskiego nie doszło do morderstwa. – Zgon kobiety nastąpił z przyczyn naturalnych – mówi „Tematowi” st. sierż. Anna Matys. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie