
Zuzanna Forc, 14-letnia mieszkanka Szczecinka, znalazła się w finałowej czternastce konkursu „Wielkopolska Miss Nastolatek 2016”. W rozmowie z „Tematem” opowiada m.in. o przygotowaniach do gali finałowej, która odbędzie się w maju, oraz o... „Top Model”.
Jak to się stało, że zgłosiłaś się do konkursu? Kto cię do tego namówił?
Ta decyzja, którą podjęłam wraz z rodzicami była dość spontaniczna, lecz nie żałuję jej ani trochę. Zobaczyłam ogłoszenie na Facebook’u - to była informacja o castingach na miss Wielkopolski. Od tamtej pory wiedziałam, że muszę się tam udać i spróbować swoich sił.
Przed konkursem dodatkowo odezwała się do mnie pani, która jest scoutem dla agencji modelek „ECManagement” z prośbą o moje wymiary. Jak twierdzi, szuka nowych twarzy, a ja byłabym idealna. W najbliższym czasie mam jej wysłać zdjęcia mojej sylwetki.
Czy awans do finału był dla ciebie zaskoczeniem?
- Tak, awans był dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Nie spodziewałam się, że spośród tylu dziewcząt wybiorą właśnie mnie, ponieważ moje wymiary mają tych parę centymetrów więcej niż innych dziewcząt (biust 89 , talia 70, biodra 93).
Zamierzasz za kilka lat pójść w ślady Karoliny Pisarek i spróbować swoich sił na przykład w programie „Top Model”?
- Myślę, że program „Top Model” byłby ogromną przygodą, której nie zapomniałabym do końca życia. Uważam jednak, że za parę lat nauka byłaby dla mnie ważniejsza niż program, więc z pewnością nie wzięłabym w nim udziału.
Teraz, wraz z innymi trzynastoma dziewczynami, będziesz walczyła o tytuł najpiękniejszej nastolatki województwa Wielkopolskiego. Emocje będą bardzo duże. Boisz się, że coś może nie wyjść?
- Naturalnie. Myślę, że każda z kandydatek właśnie boi się tego najbardziej. Gdy szłam na casting, stres nie był zbyt duży. Osoby na castingu były bardzo miłe i nie sposób było się tam stresować. Mam nadzieję, że będzie tak również i na gali finałowej w maju.
W jakiej szkole się obecnie uczysz? Jak na awans do ścisłego finału zareagowali twoi znajomi, nauczyciele?
- Uczęszczam do Gimnazjum nr 1 im. Zjednoczonej Europy. Moi znajomi byli bardzo ze mnie dumni, cieszyli się tak samo, jak ja. Również nauczyciele przyjęli to z ogromną euforią, a zwłaszcza moja wychowawczyni. Jestem mile zaskoczona ich reakcją.
Obecnie masz wzrost idealnie pasujący w realia modelingu - 178 cm. Warto wspomnieć, że większość dziewczyn w twoim wieku jest niższa.
- Rzeczywiście tak jest, że jestem trochę wyższa od moich rówieśniczek, lecz wzrost jest jednym z moich atutów. Mam nadzieję, że również posłuży mi w dalszej drodze do zostania modelką.
Skąd zrodziło się u ciebie zainteresowanie modelingiem?
- Jak wspomniałam wcześniej, dostałam wiadomość od scouta z agencji modelek, lecz przed otrzymaniem tej wiadomości myślałam o tego typu zawodzie. Dużo osób mówiło mi, że właśnie do tego się nadaję, aż sama zaczęłam tak twierdzić i z czasem naprawdę zaczęło mi się to podobać.
Z pewnością masz jakąś ulubioną modelkę lub fotomodelkę?
- Oczywiście, są to Kate Moss i Joan Smalls. Od zawsze darzyłam je ogromną sympatią.
Będziesz teraz jakoś specjalnie przygotowywała się do gali finałowej?
- Tak, będę jeździć na różne zgrupowania wraz z innymi uczestniczkami konkursu. Będą sesje zdjęciowe, dobieranie strojów wyjściowych oraz kąpielowych i nauka układów. Wezmę też udział w akcjach charytatywnych.
Trzymamy kciuki za powodzenie.
Wiem, że to dla mnie duża szansa. Mam nadzieję, że po konkursie spełnię swoje marzenia i wejdę w branżę modelingu. Wszystkim jestem bardzo wdzięczna za miłe słowa. I staram się myśleć pozytywnie.
Rozmawiał: Patryk Witczuk
foto: fb
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie