
Zbliżają się wakacje. W czerwcu, lipcu i sierpniu przez Szczecinek przejeżdża dziennie tysiące samochodów. Nie tylko dostawczych, tirów, ale przede wszystkim osobowych - prowadzonych przez turystów i wczasowiczów zmierzających nad zachodniopomorskie wybrzeże Bałtyku.
Mowa głównie o drodze krajowej nr 11 na odcinku przebiegającym przez nasze miasto. Okazuje się, że w tegoroczne wakacje drogowcy nie utrudnią nam życia. Jak powiedział nam kierownik Rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinku Sławomir Zienkiewicz, w naszym mieście i najbliższej jego okolicy w tym roku na odcinkach „jedenastki” nie będą prowadzone żadne prace drogowe.
- Oczywiście, na bieżąco prowadzić będziemy przedsięwzięcia związane z utrzymaniem dróg, zarówno DK 11 jak i DK 20, czyli np. wykonywać oznakowania poziome czy też pionowe – mówi „Tematowi” S. Zienkiewicz.
- Realizować będziemy też nasze tegoroczne zamierzenia planistyczne, ale już poza Szczecinkiem. Na drodze krajowej nr 20 planujemy wymienić nawierzchnię bitumiczną na odcinku Gwda – Drzonowo. Jednak te prace zaczniemy po wakacjach. W tym roku czeka nas też poważne zadanie polegające na budowie dwóch rond w Bobolicach. Chciałbym, i pewnie nam się to uda, by inwestycje rozpocząć już po wakacjach. Dobrą wiadomością dla kierowców jest fakt, że moi przełożeni z Generalnej Dyrekcji wyrazili zgodę, by tę inwestycję realizować w ciągu dwóch lat. Czyli rozpoczynamy roboty w tym roku, kończymy w przyszłym. Oczywiście przed wakacjami AD 2015.
Jest więc nadzieja, że po wybudowaniu rond w Bobolicach z „jedenastki” znikną wielokilometrowe korki. Jak się dowiedzieliśmy w centrali GDDKiA, inwestycja będzie polegać na zastąpieniu dwoma rondami skrzyżowań łączących drogi krajowe nr 11 Kołobrzeg – Szczecinek, nr 25 Bobolice - Międzybórz oraz drogę krajową nr 11 z drogą wojewódzką nr 205 Darłowo - Bobolice. Taka zmiana organizacji układu komunikacyjnego miasteczka ma poprawić płynność ruchu i zlikwidować korki tworzące się latem w tej miejscowości.
Z przeprowadzonego przez drogowców pomiaru ruchu (w 2010 roku – dop. red.) wynika, że przez Bobolice w ciągu doby przejeżdża średnio około 7200-7300 pojazdów W okresie letnim ruch ten wzrasta aż o 65 proc. Efektem są kilkudziesięciokilometrowe korki na DK 11 i kilkukilometrowe na DK 25.
Policja często przypomina kierowcom, że w w naszym województwie w podróży nad wybrzeże Bałtyku mają do wyboru również tzw. drogi alternatywne, m.in. drogę wojewódzką nr 163 na odcinku z Wałcza do Kołobrzegu.
Jest jednak mały problem. W maju Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Koszalinie ogłosi przetargi na przebudowę dwóch odcinków DW 163 pomiędzy Czaplinkiem i Wałczem. Kierowcy mają jednak nadzieję, że roboty ruszą dopiero po wakacjach. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie