Reklama

Ze Szczecinka idą z pielgrzymką

20/06/2014 17:00

Dzisiaj w południe na wzgórzu Marientron, w miejscu gdzie przed wiekami znajdowało się maryjne sanktuarium, odbyła się kameralna msza św. Większość jej uczestników stanowili pątnicy wyruszający właśnie  na trzydniową Pielgrzymkę Świętych Gór na Świętą Górę w Polanowie. Piesze pielgrzymki odbywają się już od kilkunastu lat. Zaczęło się od pielgrzymki z Góry Chełmskiej w Koszalinie, a sześć lat temu po raz pierwszy piesza pielgrzymka wyruszyła z Góry Marientron w Szczecinku.

Do pokonania mają w ciągu trzech dni ok. 60 km.  Trasa pielgrzymki prowadzi poprzez szczecineckie Bugno, Gałowo, Spore, Wierzchowo do Porostu i dalej bezdrożami i lasami na Świętą Górę w Polanowie. To właśnie tam w 2002, za przyczyną o. Janusza Jędryszka rozpoczęła się budowa niewielkiej kapliczki z franciszkańską pustelnią. Podobnie jak na Marientronie i Chełmskiej Górze, przed wiekami i w tym miejscu znajdowało się znane w tej części Pomorza maryjne sanktuarium. 

W tym roku na pielgrzymkę wyruszyło jedynie  osiem osób. - Przed trzema laty mieliśmy 40 uczestników – powiedział nam brat Józef Kolendo, organizator pielgrzymki. -  Pielgrzymka zawsze odbywa się w ostatni weekend przed zakończeniem roku szkolnego. W tym samym czasie z Koszalina (z Góry Chełmskiej – dop. red.) także wychodzi pielgrzymka. W tym roku prowadzi nas dopiero co wyświęcony nasz ziomek, ks. Tomasz Wołoszynowski, pracujący w tej chwili w parafii Mariackiej.  

- O pielgrzymce z Marientronu dowiedziałem się przed rokiem – przyznaje ks. Tomasz Wołoszynowski. – Do tej pory prowadził ją o. salezjanin. Zastępuję go w tym roku i bardzo się z tego cieszę, że tu jestem. Marientron  jest trochę zapomnianym miejscem, ale jednak istotnym dla naszego rejonu. To  jeden z trzech szczytów, gdzie się zaczęło chrześcijaństwo. Te miejsca trzeba rozsławiać, taką możliwość daje właśnie pielgrzymka. Przez te trzy dni ludzie będą nas widzieć, będą pytać gdzie i po co idziemy. 

Ilość uczestników w tym roku niezwykle skromna. – Tak, ale tak się śmiejemy, że chyba Pan Bóg poszedł tym razem w jakość – odpowiada ze śmiechem ks. Tomasz. - Idziemy piechotą, to ma  swoje zalety. Po drodze można rozmawiać z mieszkańcami. Głównie chodzi o to, aby się pomodlić. Bo pielgrzymka to są przecież rekolekcje w drodze.

Tradycja pielgrzymowania do sanktuarium na Marietronie zaginęła wraz z likwidacją w połowie XVI wieku tutejszego klasztoru. To właśnie tutaj, począwszy od założenia klasztoru w 1356 roku do  sanktuarium maryjnego, ciągnęły rzesze pielgrzymów. Najważniejszym świętem bardzo uroczyście obchodzonym w tym właśnie miejscu co roku był 15 sierpnia - dzień Patronki, czyli Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.  

 (zet)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do