
Potwierdziły się nasze najczarniejsze przypuszczenia – potężna dziura w ziemi przy ulicy Polnej na stałe wpisze się w krajobraz Szczecinka. Przynajmniej na razie.
Jak nas poinformowała sierż. Mirosława Rudzińska z Biura Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, na inwestycje nie ma pieniędzy w budżecie resortu. - Kontynuacja prac przy budowie Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku uzależniona jest od uzyskania środków z Komendy Głównej Policji. Obecnie nie jest znany termin uzyskania finansów na ten cel – mówi sierż. Rudzińska.
Tak, więc optymistyczne zapewnienia zastępcy szefa zachodniopomorskiej policji Tomasza Skrentego, jakoby najpóźniej w połowie tego roku przy ulicy Polnej pojawili się budowlańcy, były zbyt optymistyczne. T. Skrenty zapewniał o tym szczecineckich policjantów w lutym br. podczas rocznej odprawy szkoleniowej
Przypomnijmy: inwestycja miała ruszyć pod koniec 2008 roku. Nasi policjanci pracują w strasznej ciasnocie, na kancelarie dla dzielnicowych zaadoptowano nawet toalety, a policyjna izba zatrzymań nie spełnia jakichkolwiek norm. – Przypomina raczej Bastylię – mówią funkcjonariusze.
By zbudować nową komendę, miasto przekazało policji kompleks koszarowy po 48 batalionie łączności
2 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Rozebrano nawet okazały budynek, by inwestycja wreszcie ruszyła. Niestety, nie ruszy.
foto: Dziura w ziemi jest i będzie jeszcze długo. Jak długo? Niestety, niewykluczone, że jeszcze przez kilka lat. Na razie olbrzymie wykopalisko powoli zarasta trawą i stanowi doskonałą bazę taktyczną do wojennych batalii toczonych przez bawiące się tam dzieci.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A może ktoś zdradzić ile starostwo wtopiło w tą inwestycje ? Cały czas ,,się mówiło,,że pieniądze na nowy komisariat mają być z MSWiA.
Od samego początku ta sprawa wykazywała wszystkie cechy klasycznej niegospodarności. Potężny, solidnie zbudowany gmach najpierw zapuszczono, a później (mimo że był jeszcze w stanie do zaadaptowania i renowacji) zburzono. Koszt rozbiórki był - z tego, co wiem - kolosalny. A w efekcie mamy dziurę w ziemi. Naprawdę, można się załamać. Kiedyś wszystko zwalano na PRL, komunistów, Ruskich. A teraz - winnych nie ma.
takiego braku gospodarności w starostwie mamy wiele.Wydają publiczne pieniądze i PO robi w Szczecinku co chce.Może pan starosta wytłumaczy się z tego ,że wydał grube nasze pieniądze a inwestycja nie była pewna .
No i zamiast budynku w nawet niezłym stanie (lepszym niż budynki po JW na Kościuszki)wydano pieniądze na rozbiórkę i co dalej ??? WIELKA DZIURA - i Starostwo może zrobić sobie tam basen albo lodowisko - wstyd - a plany były takie piękne. Jawna niegospodarność na szczeblu Powiatu !!!