
Szybciej niż przypuszczaliśmy zakończył się spór o kolor elewacji budynku przy ulicy Kościuszki pomalowanego niedawno na jaskrawy kanarkowy kolor. Nowe oblicze elewacji nie spodobało się burmistrzowi, zastrzeżenia miał też miejski konserwator zabytków. Sprawę rozwiązano bardzo szybko i sprawnie. - Wspólnota mieszkaniowa wnioskowała o 10 procent dopłaty z budżetu miasta do remontu elewacji i tyle wstępnie otrzymała, natomiast jak wynikły problemy z kolorystyką budynku, to - zgodnie z regulaminem - komisja przyznająca dopłaty podwyższyła stawkę do 15 procent, tak, więc wspólnota finansowo nie straciła na tym – zapewnił nas Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy ratusza.
Czy nowy kolor przypadł do gustu mieszkańcom rzeczonego budynku? W rozmowach z nami wyrażali skrajne opinie. Jednym podobał się poprzedni kolor, innym – obecny. – Był canarinios, jest sraczkowaty. Też dobrze – skwitował rozmowę jeden z mieszkańców. (sw)
było:
jest:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Miasto jest bardzo bogate i możemy przemalowywać ile nam się podoba. Odczepcie się od naszego wspaniałego burmistrza. Muchy macie w nosie wy wszyscy biedacy.
Ten który podjął decyzje bez konsultacji z mieszkańcami Szczecinka aby przemalować kamienice niech teraz za to zapłaci 13 tyś do kasy miasta!!!!a radni bezradni niech mu pomogą jeśli go nie stać.
Przy wyborach mieszkańcy Szczecinka powinni o tym szastaniu pamiętać.Niejeden emeryt nie dostanie takiej kwoty w ciągu roku. Nawet osoba majętna liczy się z wydawaniem grosza.To co się narobiło zakrawa już na jakąś chorobę.Ciekawe jaką kasę pozostawią po sobie.Pieniążki z Unii skończą się.Czekają inne kraje.
Wydawanie pieniędzy na powtórne malowanie elewacji to skandal. Takie poczynania to straszliwy dowód niegospodarności.Nie zawsze zamierzone plany udają się.W tym przypadku kolor o ciut jaskrawszy to taki problem?.Miasto ma przecież poważniejsze zmartwienia. Te pieniądze mogłyby być przeznaczone na hospicjum św.Franciszka,lub urządzenie do pomiaru zanieczyszczeń powietrza.Moja kamienica otrzymała elewację 4 lata temu.Dzisiaj trudno odgadnąć pierwotną barwę.Kronoszpan o to zadbał.Podobnie będzie w tym przypadku. Czy ktoś rozliczy decydentów z takiej polityki finansami?Zgroza!
Burmi strzela gole do własnej bramki!
Przecież nie ma większej różnicy - był jaskrawy kolor, jest jaskrawy kolor. Czy ten człowiek w końcu oprzytomnieje i przestanie szastać publicznym groszem?
Przecież nie ma większej różnicy - był jaskrawy kolor, jest jaskrawy kolor. Czy ten człowiek w końcu oprzytomnieje i przestanie szastać publicznym groszem?
....Pan pikuś....jakby co...
Panie Redaktorze, podziwiam Pańska kreskę, ot chocby z cyklu wspominek Stare. Czy nie może Pan jakoś podpowiedieć urzędasom z magistratu jak należy "kłaść" elewacje na tych starych kamienicach? Przeciez tyle ciekawych elementów architektury pokrywa ta sama farba ( nie koniecznie sraczkowata). Giną te cudeńka. Jak za komuny. Z serdecznosciami
13 tyś. to "pikuś" dla naszego burmistrza bo wyjął je z naszej kieszeni! a mogło być następnych 10 rikszy, ha,ha,ha
ilu ludzi tyle i gustów kolorystycznych, nie znaczy że to jest źle każdy ma inny gust i lubi inne kolory nie znaczy to że każda elewację która nie podoba się nalezy przemalować. Rażąco zielony budynek na Wyszyńskiego też wzbudził kontrowersję a teraz przybrudził się i stracił swoją jaskrawość
Nie 10 tyś ale 13 tyś. - koszt przemalowania - to kpina aby tak szastać naszymi pieniędzmi , a apropo koloru pierwszy był dużo ładniejszy.
Popieram!!!
Kompromis - czyli" wilk syty i owca cała"- za piniążki z kasy miasta ,tak łatwo ,szybko i sprawnie sprawe "załatwiono" że niektórzy zapewne nie wiedzą czego sie czepiamy, ha,ha,ha. Wkońcu są gusta i guściki a przy wysokich stężeniach chemicznych związków w powietrzu kolory też maja prawo odbiegać od wzorca.
Z gustami się nie dyskutuje, ale czy nie szkoda kasy? Tyle odrapanych secesyjnych kamienic czeka na remont , elewację, od chwili ich wybudowania. No jasne lepiej wyburzyć, a plombą załatać dziurę w budżecie Miasta. Dziwne ekonomia.
nie wiem kto wybiera kolory na elewacje ,ale te które mamy sa szare ,bure ,wygladaja jak brudne.
To chore jest i tyle.P.JHD i konserwator powinni z własnej kieszeni dać na malowanie jak im się kolor nie podobał.
Ale problem!
wiecie jak to dobrze rządzi sie nieswoimi pieniąszkami i na własne widzimisie wydaje sie pieniądze nasze podatników pewnie zmiana koloru kosztowała z 10 tys zł. a mozna bylo wydac te pieniądze naprawdę potrzebującym ludziom uwiezcie mi a są tacy?????? pozdro dla beznadziejnych decyzji naszego wodza i jego nawego konserwatora który tańczy jak wódz mu zagra(niema to jak mieć swoje zdanie)