Wysypisko w Trzesiece zamieni się w park

"Parsęta" zrekultywuje wysypisko w Trzesiece. Zamiast śmieci będzie ścieżka edukacyjna, trawa, krzewy i drzewa

To drugi, po programie pn.„Zintegrowana gospodarka wodno – ściekowa w Dorzeczu Parsęty”, tak duży projekt realizowany przez Związek Miast i Gmin Dorzecza Parsęty w Karlinie. Mowa o zamierzeniu pn. ”Rekultywacji składowisk odpadów komunalnych na terenie ZMiGDP oraz gmin sąsiednich". Podobnie jak w pierwszym przypadku również i tym razem projekt obejmie Szczecinek, a konkretnie wysypisko śmieci w Trzesiece. 

    - Zakres przedsięwzięcia obejmuje przeprowadzenie rekultywacji 16 składowisk odpadów komunalnych lub ich wydzielonych części, w tym m.in. kwatery wyłączonej z eksploatacji o powierzchni około 2,56 ha na składowisku odpadów komunalnych w Trzesiece. Chodzi o teren, dla którego wydano już decyzję zamknięcia, ale go dotąd nie zrekultywowano - mówi "Tematowi" Marian Kowalczyk, inspektor ds. rekultywacji składowisk Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty.

    - W ramach projektu, w obrębie każdego zrekultywowanego składowiska odpadów, również w Trzesiece, zostanie wytyczona i odpowiednio oznakowana ścieżka edukacyjna. Grunty wysypisk zostaną przywrócone do stanu sprzed rozpoczęcia składowania na nich odpadów komunalnych i zamienią się w tereny atrakcyjne przyrodniczo. Ponadto zostanie przeprowadzona kampania społeczna w zakresie gospodarowania odpadami.

    Proces rekultywacyjny zakłada również, że wysypiska zostaną przykryte odpowiednią warstwą ziemi. Będą również monitorowane pod kątem ewentualnych odcieków. Zostaną także wyposażone w instalacje odzyskujące gaz ulatniający się ze sprasowanych odpadów. Wszystko po to, by wykorzystać go gospodarczo. Na warstwie gleby wysiana zostanie trawa oraz posadzone krzewy i drzewa.

    - W powiecie szczecineckim, oprócz wysypiska w Trzesiece, prace rekultywacyjne prowadzić będziemy również na terenie wysypisk w: Białym Borze, Bornem Sulinowie i w Grzmiącej. Łącznie w regionie uporządkujemy 16 składowisk. Koszt całej operacji to gigantyczna kwota ponad 32,2 mln zł - dodaje M. Kowalczyk. 

    - Pieniądze pozyskaliśmy z dotacji z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (85 proc. kosztów) oraz z dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie (9,95 proc. wydatków). Resztę kosztów projektu (około 5 proc.) pokryjemy z własnych źródeł. Pierwsze procedury przetargowe na roboty ogłosimy do marca 2014 roku. Natomiast zakończenie realizacji projektu przewidzieliśmy do 23 grudnia 2015 roku. 

    Na Pomorzu Zachodnim eksploatowanych jest obecnie 25 składowisk odpadów. Ich liczba może się jeszcze zmniejszyć, gdyż na coraz szerszą skaalę prowadzona jest akcja związana z segregowaniem i odzyskiem odpadów, które trafiają ponownie do obrotu gospodarczego. (sw)