
Pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinku sukcesywnie kontrolują miejsca wypoczynku przygotowane dla dzieci i młodzieży na terenie naszego powiatu. Do tej pory skontrolowanych zostało 37 takich miejsc. Pod nadzorem znalazły się pola namiotowe, internaty, szkoły, bursy, schroniska oraz pensjonaty. Na stronie internetowej MEN na terenie powiatu Szczecineckiego zostało zarejestrowanych 65 różnych form wypoczynku, które do końca trwania wakacji zostaną poddane kontroli.
W okolicach Szczecinka zaplanowanych zostało czternaście obozów pod namiotami, gdzie łącznie przez cały okres wakacji będzie wypoczywać aż 1730 osób. Nieco mniej urlopowiczów, bo 498 zdecydowało się na odpoczynek w obiektach okazjonalnych. W Internatach, szkołach i bursach przewidziano łącznie 23 turnusy, z czego pod czujnym okiem pracowników Sanepidu znalazło się już 14 – pozostałe kontrole odbędą się po zmianie turnusu. Natomiast 464 osoby postanowiły skorzystać z oferty przygotowanej przez schroniska i pensjonaty. W tych miejscach odbyło się już 8 kontroli (łącznie będzie ich 17). Gości przyjęła również stanica harcerska w Drężnie, gdzie na 3 obozach wypoczywa w tym roku 40 harcerzy. Kto do nas przyjeżdża? Okazuje się, że najwięcej gości przybyło z Krakowa oraz Poznania. Również warszawiacy i mieszkańcy Koszalina docenili walory przyrodnicze naszego powiatu. Jednocześnie pracownicy Sanepidu wraz z leśniczymi oraz z policjantami przeprowadzają kontrole wśród biwakowiczów, którzy postanowili odpoczywać nad pobliskimi jeziorami.
- Wszystkie kontrole wypadły pozytywnie. Zdarzały się drobne niedociągnięcia, które natychmiast były eliminowane. W jednym przypadku nieprawidłowo były składowane odpady żywnościowe. Przechowywano je w workach, natomiast powinny się one znaleźć w kontenerach. Cieszy nas to, że w tym roku nie było sytuacji, żeby nad wodą nie było ratownika. Pomimo, że jest taki obowiązek, to w ubiegłym roku zdarzały się takie przypadki, gdzie ratowników brakowało – mówi Violetta Kozioł z PSSE w Szczecinku.
- We wszystkich kąpieliskach została przez nas przebadana woda, natomiast ponad połowa obozów posiada wodę konfekcjonowaną, czyli butelkową. Kilka obozów czerpało również wodę ze studni lub tez od gospodarza w wiosce.
Jednocześnie pracownicy szczecineckiej PSSE prowadzą wśród obozowiczów kampanię, mającą na celu szeroko rozumianą promocję zdrowia. Dzięki temu dzieci i młodzież mają okazję dowiedzieć się jak sprawić, aby letni wypoczynek był nie tylko przyjemny, ale także bezpieczny. W tym celu przeprowadzane są warsztaty, na których dzieci dowiadują się m.in. jakie środki ostrożności należy zachować nad wodą, jak radzić sobie podczas upałów, oraz o szkodliwym wpływie wszelkiego rodzaju używek na nasze zdrowie. (mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a nie wspomnę już o hałasie z krono co wieczór dają taki koncert ze glowa mała i tego nikt nie potrafi uszanować!!!!!!!!!
słychać i do 1:00 nad jeziorem i w mieście(muzyka). Hałas powoduje płacz dzieci i niekiedy słychać duet. Cisza nocna jest od 22:00 - proponuję tak organizować imprezy masowe SZLOT, aby uszanować - osoby pracujące i odpoczywające po ciężkim dniu pracy - również w soboty i niedziele. PS:: Skala hałasu jest znacznie przekroczona - jest to karalne.