Reklama

Wykładowcy UMK ze swoimi obrazami w Szczecinku

23/01/2016 07:15

Nowy rok Galeria Sztuki Zamek w Szczecinku przywitała wystawą, gwarantującą niezapomniane, artystyczne przeżycia. Od piątku, 22 stycznia nad Trzecieckiem można podziwiać prace autorstwa toruńskich artystów z Zakładu Kształcenia Artystycznego Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika: Ewy Bińczyk, Jacka Gramatyki, Andrzeja Guttfelda, Mirosławy Rocheckiej oraz Michała Tragera. Tytuł ekspozycji „Spojrzenia” podpowiada, że prezentowane w galerii obrazy są odzwierciedleniem różnorodności skojarzeń i postrzegania świata przez malarski pryzmat otaczającej rzeczywistości.

Prace Ewy Bińczyk (z pochodzenia szczecinecczanki) to fragment cyklu zatytułowanego „Pola gry”. Wszystkie zostały wykonane w tradycyjnych technikach wklęsłodruku. To kolaż światów – realnego i fantastycznego. Motywem przewodnim cyklu jest człowiek i nagromadzone w pamięci obrazy z „życia wewnętrznego”. 

Obrazy Jacka Gramatyki to natomiast najprostsza forma malarskiego zapisu. Tematyka jego prac oscyluje pomiędzy martwą naturą a pejzażem. Autor o swoich pracach mówi krótko: dla niego sztuka to próba uporządkowania spraw i rzeczy tak, by świat zewnętrzny nagiąć do swojego wewnętrznego wyobrażenia i by móc się tymi wrażeniami podzielić z innymi.

https://www.youtube.com/watch?v=cM4Y3UBjA-A

Andrzej Guttfeld w swoich obrazach stara się połączyć spontaniczny gest i logiczną konstrukcję natury. Interesuje go otaczająca rzeczywistość. Nie chce jej jednak niczym rzemieślnik wiernie odwzorowywać. Artyście interesujące wydaje się zestawienie plam, kierunki linii, a także rodzaj kompozycji.

Mirosława Rochecka stara się przemówić do odbiorcy językiem abstrakcji. To forma czysta, syntetyczna, maksymalnie prosta, wyrażająca treści duchowe. Najważniejsza jest dla niej symbolika kształtu i koloru. Ważne jest także kształtowanie malarskiej materii: ruch pędzla, świetlistość koloru, jego głębia, wyciszenie lub kontrast.

I wreszcie Michał Trager. Jego obrazy naśladują rzeczywistość. Odzwierciedlają relacje zachodzące pomiędzy kształtami przedmiotów, przestrzenią i światłem. Jednakże dla artysty obraz nie jest wyłącznie powtórzeniem rzeczywistości ani dekoracją. Jest rzeczywistością inną, odrębnym bytem.

- Wszystkich artystów łączy jedno – uczelnia, na której pracują. To wykładowcy UMK – podkreśliła opiekunka wystawy Jolanta Korsak-Kopterska. – Myślę, że tytuł wystawy „Spojrzenia” oddaje wszystko. Wystawa ta jest bowiem różnorodna. – Są to rzeczywiście bardzo różne spojrzenia na sztukę. To przede wszystkim odmienne procesy twórcze, jak również różnorodne techniki – dodała, dziękując za możliwość zaprezentowania swojej twórczości w Szczecinku, Ewa Bińczyk. (sz)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do