Reklama

Wyciąg z poślizgiem

17/05/2008 10:55

Bogusława Sobowa, szefa Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej zastaliśmy na plaży miejskiej. Właśnie doglądał pracę zainstalowanego przy starym pomoście kafara. W tym miejscu lada dzień ma się rozpocząć budowa stumetrowego pomostu, obsługującego tor dla wodnych narciarzy. Zanim rozpoczną się prace przy palowaniu, trzeba najpierw usunąć stare pale drewniane. Z tymi wykonanymi po wojnie nie było najmniejszych kłopotów. Problem jest natomiast z tymi przedwojennymi. Ich wyjęcie z mulistego dna nie jest takie proste.
 - Siła, jakiej musimy użyć, aby je wyrwać z dna, wynosi ok. 20 ton. Dokładnie tyle, ile wynosi wyporność platformy, na której zamontowany jest kafar – mówi szef SzLOT. Wychodzą z trudnością, milimetr po milimetrze. Woda i muł bardzo ładnie je zakonserwowały.  Imponują rozmiarami – takich pali za PRL nikt nigdy nie montował. 
Na miejscu jest już również partia stalowych rur. Pierwsze mają być wbite w jeziorne dno lada dzień. Zgodnie z harmonogramem, w ciągu jednego dnia wbijanych ma być od 14 do 18 stalowych pali, które następnie zostaną wypełnione betonem. Ich montaż ma potrwać ok. 2 tygodni. W sumie trzeba zamontować 166 pali, które utworzą ponad stumetrowej długości pomost. Prace przy budowie pomostu a także masztów wyciągu narciarskiego miały się rozpocząć w połowie kwietnia. Na razie jest spory poślizg. Z czego to wynika?
 

Narty-1.jpg

- Dzisiaj przywieziono czerpak do wyciągania kredy z dnia jeziora – mówi Bogusław Sobów. – Ponadto nastąpiła zmiana technologii posadowienia masztów. Pierwotnie miało to być bite po trzy rury półmetrowej średnicy i dopiero na nich miała być zrobiona żelbetowa głowica. To miała być dość prosta robota. Okazało się jednak, że pokłady kredy pod dnem są znacznie grubsze. Są takie dwa miejsca, gdzie jest 8 metrów wody, 2 metry mułu i 5 metrów kredy. Jednym słowem, nośny grunt mamy dopiero po piętnastu metrach, dlatego właśnie musieliśmy zmienić technologię posadowienia. Technologia, którą teraz zastosujemy, jest zupełną nowością nie stosowaną jeszcze nigdzie w Europie.
  Z grubsza ujmując prace będą polegały na tym, że pływający na stalowej platformie samochodowy dźwig, z uczepionym do jego ramienia czerpakiem najpierw usunie dwumetrową warstwę mułu. Następnie na dno zostanie spuszczona stalowa „skrzynia”- prostopadłościan, w którym są tylko boczne ścianki. Czerpak będzie wybierać kredę z jego wnętrza a skrzynia pod własnym ciężarem będzie opadać coraz niżej, aż osiągnie nośną warstwę. Po dotarciu do gruntu nośnego, w tak utorowaną drogę wkładane będą żelbetowe płyty przyszłego fundamentu, na którym zostanie zainstalowany stalowy maszt utrzymujący wyciąg z olinowaniem. Dodajmy, że  żelbetowe elementy fundamentów składowane są już przy ogólniaku. Stamtąd będą przewożone mobilną platformą na miejsce montażu. 
    - Największy problem będzie z ustawieniem pierwszej płyty, na niej bowiem będą zakotwiczone śruby. Następne płyty będą na nie nanizane - wyjaśnia Bogusław Sobów. - Nie musi to być zrobione idealnie, ale chodzi o to, aby płyta leżała poziomo. Całość ma być kontrolowana stale przez nurków.
  Na pytanie, czy nie jest to nazbyt skomplikowana operacja, nasz rozmówca odpowiada: - Ludzie latają na Księżyc, a my na 10 metrach nie posadowimy? Od tego mamy nurków, aby badali dno. Nie ukrywam, że zależy mi na tym, aby wyciąg powstał jak najszybciej.
    Zdaniem naszego rozmówcy, próby polegające na posadowieniu żelbetowych elementów przebiegły pozytywnie, dlatego nie powinno być większych problemów.
  Na jeziornej tafli można już dojrzeć pięć miejsc oznaczonych trzema białymi pływakami. Jeden to miejsce masztu, dwa to miejsce odciągów. Jak wynika z projektu, na dno jeziora powędruje w sumie aż 185 sztuk żelbetowych płyt. Ich transportem zajmą się dwie platformy.
W SzLOT zapowiadają się gorące dni. Inwestycja ma być zakończona pod koniec czerwca.               
 (jg)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do