
W rozegranych w sobotę (24 marca) inauguracyjnych meczach rundy wiosennej w Wojewódzkiej Lidze Trampkarzy drużyny Akademii Piłkarskiej ze Szczecinka podejmowały ekipy Szczecińskiej Akademii Piłkarskiej (dawniej Pogoń). Zespoły ze Szczecinka w dwóch spotkaniach ugrały jeden punkt. Punkt ten wywalczyli trampkarze starsi, którzy zremisowali swoje spotkanie 2:2, mimo że po pierwszej połowie prowadzili 2:0. Oba gole dla gospodarzy strzelił kapitan zespołu Mateusz Góra. Było to ciekawe, jak na ten poziom rozgrywek spotkanie. Oglądaliśmy wiele sportowej walki, dużo akcji podbramkowych i mnóstwo dogodnych okazji do strzelenia goli. Swoje udane parady mieli też obaj bramkarze. Patrząc przez przekrój całego meczu, remis nie krzywdzi żadnej z drużyn, choć tych dogodnych okazji więcej mieli gospodarze, lecz zawodzili pod bramką szczecinian. Bardzo dobrze też w bramce gości spisywał się ich golkiper.- Przed meczem taki wynik przyjąłbym w ciemno, gdyż obawiałem się o dyspozycję moich chłopaków, wszak był to ich dopiero drugi mecz na otwartym terenie tej wiosny -powiedział po meczu trener Michał Ponichtera. Tymczasem po meczu czuję lekki niedosyt, gdyż z przebiegu gry i stworzonych sytuacji, należała się nam wygrana. Mimo wszystko i tak mamy z nimi lepszy bilans dwóch spotkań, wszak w Szczecinie wygraliśmy 4:2. Drużyna trampkarzy młodszych uległa szczecinianom 1:4 (1:2). Honorowe trafienie było działem Aleksandra Łochockiego.- Mimo przegranej jestem zadowolony z wyniku, bowiem w Szczecinie ulegliśmy aż 0:12 - ocenił trener Rafał Glanc. - Teraz, pomimo kłopotów kadrowych zagraliśmy niezłe zawody i nie musieliśmy wcale tego meczu przegrać.
Obaj nasi trenerzy stwierdzili, że z czasem, w miarę rozgrywanych spotkań i treningów na boisku, dyspozycja ich drużyn powinna zmieniać się na lepsze.
Foto: Mecz trampkarzy starszych AP Szczecinek (zielone koszulki).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie