
Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej od długiego już czasu boryka się ze znacznymi problemami finansowymi. Wynikają one w znacznej mierze z nierentowności wybranych przewozów oraz wewnętrznymi zmianami, jakie zachodzą w spółce.
- PKS Szczecinek od roku 2010, tj. od momentu przejęcia spółki od Ministra Skarbu przez Samorząd Powiatowy przechodzi głęboką restrukturyzację. W 2013 r. spółka przeniosła się na nowo wybudowaną bazę przy ul. Cieślaka. Nadal również boryka się z ograniczaniem świadczenia usług i spadkiem przychodów z usług podstawowych, jakimi są przewozy transportu zbiorowego – powiedział starosta Krzysztof Lis w swoim wystąpieniu podczas wtorkowej (17.06) sesji rady Powiatu.
Przyjrzyjmy się nieco bliżej liczbom. Dochody PKS w minionym roku wynosiły 22.065.331 zł. Niestety, przewoźnikowi nie udało się zrealizować planu, który zakładał 23.685.921 zł. Z kolei wydatki w 2013 roku znacznie, bo aż o ponad 3 mln 700 tys. zł przekroczyły te zaplanowane. Zakładano, że wyniosą one 22 mln 877 zł i 93 gr, jednak wykonanie wszystkich zaplanowanych działań w minionym roku pochłonęło aż 25.765.956 zł. Planowany zysk spółki w minionym roku miał kształtować się na poziomie blisko 808 tys. zł, a tymczasem okazało się, że dochody PKS były znacznie mniejsze niż zaplanowano, w przeciwieństwie do wydatków.
- Zanotowano mniejsze od planowanych przychody na przewodach transportu zbiorowego w wysokości 2 mln 410 tys. zł i to jest główny problem związany z tym, że spółka niestety generuje straty – kontynuuje starosta.
Jeżeli chodzi o szczecinecką bazę przewoźnika przychód w 2013 r. wyniósł 10.532.224 zł, natomiast koszty osiągnęły 13 mln 808 tys. zł, wynikiem czego strata na samym Szczecinku to blisko 3,3 mln zł. Kosztowna okazuje się także nasza baza w Złocieńcu, gdzie w minionym roku odnotowano ujemny bilans w wysokości 454 tys. zł. Dodajmy jednak, że PKS może pochwalić się również zyskiem. W 2013 roku kursy do Włoch przyniosły spółce zysk w wysokości 30 tys. 484 zł. To jednak tylko kropla w morzu potrzeb.
Jednak szczecinecki starosta jest przekonany, że możliwym jest zniwelowanie zadłużenia przewoźnika w zaledwie 1,5 roku.
- PKS Szczecinek nadal jest w trudnej sytuacji finansowej, stąd decyzja Rady Powiatu o dofinansowaniu spółki z wyemitowanych obligacji komunalnych w roku 2014 na kwotę 4 mln 17 tys. zł – dodaje w swoim wystąpieniu starosta Krzysztof Lis. - Nasz plan działania, przy dużym reżimie finansowym, daje szansę zbilansowania kosztów i dochodów do końca 2015 roku. Aby to zrealizować niezbędnym będzie zdobycie rynku przewozów dzieci i młodzieży do szkół podstawowych i gimnazjalnych w gminach powiatu szczecineckiego i innych gminach. Niezbędne będzie także zbycie placówki w Złocieńcu, bieżące przepływy płynności z kontrahentem włoskim oraz poszukiwanie dodatkowych świadczeń w przewozach okazjonalnych i usługach technicznych.(mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie