
Wiwat maj, 1 maj! Tradycja pierwszomajowych pochodów w położonym niedaleko Szczecinka Bornem Sulinowie ma się doskonale.
Co roku mieszkańcy Bornego spotykają się na jednej z głównych ulic miasteczka, by przejść w kolorowym i po traktowanym raczej z przymrużeniem oka pochodzie. Podobnie było także i w tym roku. W środę, 1.05 przez centrum Bornego Sulinowa przemaszerował pierwszomajowy pochód. Jak na tego typu wydarzenie przystało, było głośno i barwnie. Nie zabrakło też sporej grupy obserwatorów, którzy z nieskrywaną przyjemnością fotografowali uczestników majowego happeningu.
Na przedzie pochodu podążały borneńskie dzieci i młodzież. Nad uśmiechniętymi przedszkolakami i roztańczonymi uczniami szkół podstawowych powiewał sztandar opatrzony, nawiązującym do minionej epoki, napisem: „Młodzież przyszłością Bornego Sulinowa”. Za młodymi ludźmi maszerowali pozostali: członkowie rozmaitych grup, formacji, stowarzyszeń, a także rekonstruktorów i członków sekcji borneńskiego ośrodka kultury. Nie zabrakło również tych, którzy postanowili nieco bardziej wcielić się w bohaterów minonych czasów majowego Święta Pracy. Były akcenty militarne, ale też elementy „klasy robotniczej”, bez której dawne pochody z pewnością nie mogłyby się odbyć. W borneńskim pochodzie można też było podziwiać jednostki jednostki specjalne i oddziały antyterrorystyczne oraz pojazdy militarne borneńskich stowarzyszeń.
Pierwszomajowy przemarsz zakończył się przy Galerii PRL. Tam od godziny 17.00 na wszystkich uczestników zabawy czekali organizatorzy Festynu Rodzinnego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a jakże by inaczej …. czerwono , czerwono i czerwono
Wyobrażam sobie że było przyjemnie
MAM OKAZJĘ BYCIA TAM CO ROKU I JEST FAJNIE I WESOŁO
Własnym oczom nie wierzę - obłęd.
Lizali dupy ruskim i lizać będą chyba już zawsze
Ze swastyką nie wolno mieć nic wspólnego a z sierpem i młotem to się można tak jawnie bujać?coś mi tu śmierdzi