
Mijający rok nie sprzyjał miłośnikom leniuchowania. Trochę odpoczęliśmy w majowy weekend, trochę w święta Bożego Narodzenia. Licząc wolną od pracy poniedziałkową Wigilię (szczęściarze mieli wolny od pracy dzień) nawet pięć dni. Mniej pomyślny będzie za to koniec roku. Noworoczny wolny od pracy dzień to wtorek, a więc czasu na odpoczynek po sylwestrowych szaleństwach zostanie nam na przysłowiowy "styk".
Układ kalendarza Anno Domini 2013 jest dużo korzystniejszy dla miłośników leniuchowania w długie weekendy. Może być nawet super korzystny, pod warunkiem, że szef będzie dla nas wyrozumiały albo uszczuplimy swój urlop wypoczynkowy o kilka dni.
Niestety, w przyszłym roku nie zaliczymy długiego styczniowego weekendu. Dzień Trzech Króli (6 stycznia) wypada, bowiem w niedzielę. Pierwszą okazję do dłuższego świętowania będziemy mieć dopiero na przełomie marca i kwietnia - w święta Wielkiej Nocy. W 2013 roku przypadają one w niedzielę 31 marca i poniedziałek 1 kwietnia.
Później będzie już o wiele lepiej. Pierwszy dzień maja wypada w środę, a trzeci w piątek. Musimy, zatem postarać się o wolny czwartek 2 maja. Wtedy do niedawna najsłynniejszy i najdłuższy weekend w nowoczesnej Europie potrwa nam aż pięć dni.
Kolejną okazję do dłuższego świętowania będziemy mieć pod koniec maja. Wszystko za sprawą Bożego Ciała. Święto przypada w czwartek 30 czerwca. Jeśli "załapiemy" się na wolny piątek to odpoczniemy cztery dni.
Z podobną sytuacją spotkamy się w sierpniu. Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz świętoWojska Polskiego (15 sierpnia) wypada bowiem w czwartek. Sprzyjał nam będzie układ kalendarza w listopadzie. Dzień Wszystkich Świętych to piątek - odpoczniemy 3 dni. Z kolei Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada przypada w poniedziałek. Licząc wolną sobotę również zaliczymy trzydniowy weekend.
Koniec przyszłego roku będzie dla miłośników świętowania podobny do tegorocznego. Wigilia Bożego Narodzenia przypada we wtorek, święta w środę i czwartek. Jeśli wcześniej odpracujemy piątek 27 grudnia, świętować będziemy pięć dni.
Niestety, na wypoczynek po sylwestrowych szaleństwach będziemy mieli tylko jeden dzień. Nowy Rok 1 stycznia 2014 r. przypada bowiem w środę, ale święto Trzech Króli w poniedziałek. Gdy szef da nam dwa dni urlopu (2-3 stycznia) wówczas noworoczny weekend wydłuży się nam aż do pięciu dni. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie