Wędkarze, motorówki, pływające banany i bojery dali radę. Udany sezon turystyczny w Szczecinku

Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna podsumowuje miniony rok. Jaki był? Czy turyści chętnie odwiedzali Szczecinek? I jakie wyzwania stoją przed organizacją, jeśli chodzi o plany na najbliższe dwanaście miesięcy?

Prezes SzLOT, Mariusz Getka przekonuje, że był to nie tylko wyjątkowo udany rok, ale również bardzo pracowity. Jak podkreślił, w minionym sezonie turystycznym, który nie ograniczał się wyłącznie do okresu dwumiesięcznych wakacji, udało się zorganizować wiele przedsięwzięć, których celem jest to, by Szczecinek i region stał się bardziej rozpoznawalny na turystycznej mapie Polski. 

Co więcej, aby pochwalić się zakończonym już sezonem turystycznym, Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna przygotowała specjalną prezentację, informującą o minionych imprezach. Stowarzyszenie wymienia w niej m.in. uroczyste otwarcie nowego pomostu przy zamku, II Festiwal Motorowodny, II Zawody Spinningowe z Łodzi dla Osób Niepełnosprawnych, Zawody Wędkarskie dla Osób Głuchych i Niesłyszących, Crazy Fishermen Trophy. W prezentacji mowa jest także o organizacji spływów kajakowych, wycieczek rowerowych, o nowych mapach czy tablicach turystycznych.

– podkreśla w rozmowie z „Tematem” Mariusz Getka, prezes SzLOT. - Przyczyniła się do tego oczywiście pogoda. Przez całe wakacje nie mieliśmy praktycznie żadnego wolnego weekendu. Już po tym było widać, że ruch turystyczny na naszym terenie był naprawdę wzmożony. 
Jak wyjawił nasz rozmówca, sezon turystyczny w Szczecinku zaczął się dość wcześnie. - Zaczęliśmy od bojerowych mistrzostw świata, a potem sezon zleciał momentalnie. Prawdziwa kumulacja miała miejsce w październiku. Mam tu na myśli duże imprezy wędkarskie. Ale też o to chodziło, żeby przedłużyć sezon turystyczny w Szczecinku. Żeby tez wykorzystać maksymalnie nasz potencjał, który przecież mamy. Mam tu na myśli m.in. jeziora czy infrastrukturę. I to nam się udało. Jeśli chodzi o wędkarstwo, nasza pozycja w porównaniu do reszty Polski jest niezagrożona.

Ale teraz skupiamy się na innych już działaniach. 
Jakie wyzwania i priorytety stawia sobie SzLOT na najbliższy rok? Jak poinformował nas Mariusz Getka, teraz stowarzyszenie chce postawić na rozwój turystyki rowerowej. – Po ilości naszych klientów widzimy, jak duże jest zainteresowanie rowerami. Dlatego teraz to będą nasze główne działania. Chcielibyśmy wraz z Rowerowym Szczecinkiem aplikować o środki zewnętrzne. Pozyskane pieniądze pozwolą nam lepiej oznakować trasy rowerowe i bardziej je uatrakcyjnić.