
Miejsc w okolicy Szczecinka, gdzie rodziła się najnowsza historia Polski, jest bez liku. Jedno z nich to legendarny Wał Pomorski. Niemcy nazwali go Pommernstellung. Potężny pas umocnień miał żołnierzom Wojska Polskiego i Armii Czerwonej zagrodzić drogę do Berlina.
Wał Pomorski, a raczej pozostałości po nim, stanowi dziś nie lada atrakcję turystyczną. Przyjeżdżają do nas miłośnicy militariów i historycy z całego świata. Nie ma się zatem co dziwić temu, że miłośnicy militariów z Muzeum Wału Pomorskiego i II Wojny Światowej w Szczecinku rozpoczęli przygotowania do kolejnej niezwykle cennej inicjatywy.
- Za nami kolejne spotkanie zespołu, który wspólnie opracowuje koncepcję utworzenia nowego, ponadregionalnego szlaku turystyczno - historycznego pod nazwą: „Zachodniopomorskie Fortyfikacje” – mówi „Tematowi” Piotr Letki, dyrektor szczecineckiego muzeum militariów.
- W skład naszego zespołu weszli samorządowcy Szczecinka, gminy Szczecinek, Białego Boru oraz Starostwa Powiatowego. Pomagają nam również pracownicy Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, Samorządowej Agencji Promocji i Kultury, Lokalnej Organizacji Turystycznej w Bornem Sulinowie, Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty oraz Muzeum Regionalnego w Szczecinku oraz leśnicy z Nadleśnictw w Szczecinku i Miastku. Do tego grona dołączyli również przedstawiciele Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
„Zachodniopomorskie Fortyfikacje” to szlak, w którego skład wejdzie 12 tras o łącznej długości około 35 km.
- Będzie on przebiegał, patrząc od północy, przez gminy: Biały Bór, Szczecinek i Borne Sulinowo – dodaje Piotr Letki. – Do zwiedzania dla turystów, wczasowiczów i letników odpoczywających w wakacje w naszym regionie na Pomorzu Zachodnim zamierzamy udostępnić 112 obiektów z 286 znajdujących się na terenie naszego powiatu. Dokładny przebieg planowanych tras uzgodnimy niebawem. Takie przedsięwzięcie kosztuje. Wyliczyliśmy wstępnie, że około 70 tys. zł. My tych pieniędzy nie mamy, dlatego będziemy o nie aplikować do Urzędu Marszałkowskiego. Może uda się nam pozyskać środki z funduszy europejskich? Czas pokaże.
Inicjatorzy tego ambitnego przedsięwzięcia mają też nadzieję, że szczecineckie „Zachodniopomorskie Fortyfikacje” uda się włączyć w przedsięwzięcie, któremu patronuje Urząd Marszałkowski i Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, czyli „Zachodniopomorski Szlak Muzeów Wojskowych - Szlakiem 1 Armii Wojska Polskiego”. O tym zamierzeniu pisaliśmy na początku listopada br. w artykule „Szczecinecki bunkier awansował”.
- To przedsięwzięcie idealnie wpisało się w naszą inicjatywę – kontynuuje P. Letki. – Chcemy niejako połączyć w całość wszystkie nasze militarne atrakcje. Na przykład turyści odwiedzający Kołobrzeg znajdą tam informację o naszych fortyfikacjach po dawnym Wale Pomorskim. By ułatwić turystom dostęp do bunkrów szlaki wytyczymy w pobliżu głównych dróg krajowych, wojewódzkich i powiatowych. Nie powinno być, więc problemów z dojazdem do umocnień. Niestety, wiele niezwykle atrakcyjnych miejsc jest ukrytych w środku lasów i na terenach trudnodostępnych, m.in. na bagniskach czy trzęsawiskach. Tam nie da się dojechać.
Szczecineccy militaryści podkreślają, że mimo, iż Wał Pomorski to około 300 km fortyfikacji i umocnień – od Bałtyku po Gorzów Wielkopolski, to fortyfikacje, które leżą na terenie gmin powiatu szczecineckiego reprezentują wszystkie rodzaje budowli występujące na byłym Wale Pomorskim.
- Od budowli wodnych np. jazów na rzece Piławie, poprzez budowle zupełnie unikatowe, jak chociażby bunkier w budynku mieszkalnym w Białym Borze po bunkry stylizowane na stodoły czy budynki gospodarcze. Jak również duże b-werki, czyli bunkry ciężkie wyposażone m.in. w systemy podziemne. Takie obiekty posadowione są m.in. na Górze Śmiadowskiej i przy ul. Kościuszki w Szczecinku – mówi P. Letki. – Nasz b-werk to najlepiej zachowany obiekt ciężki na całym Wale Pomorskim. On przez nas został odrestaurowany. Mamy w nim wyposażenie i już dziś stanowi wielką atrakcję turystyczną. Jest po prostu co w nim oglądać. Mamy się czym pochwalić, dlatego trzeba zachęcać do jego zwiedzania.
- W ramach tego projektu chcemy wykonać specjalne tablice informacyjne i usytuować je przy drogach i bunkrach – kontynuuje nasz rozmówca. - Przy obiektach chcemy też wykonać miejsca postojowe dla samochodów. Mamy już wstępną deklarację pomocy ze strony leśników.
Jak przebiegać będą „wojenne” trasy w Szczecinku i okolicy? - Dla przykładu pierwsza z nich zostanie zlokalizowana w Jeleninie – mówi P. Letki. - Tam przed laty była duża wieża obserwacyjna i bunkry przy tej wieży. Druga trasa to przesmyk pomiędzy jeziorami Wilczkowo i Trzesiecko w lesie Klasztornym. Następna trasa poprowadzi na bunkier przy starej drodze ze Szczecinka na Koszalin. Mamy jeszcze dobrze zachowany bunkier na przesmyku pomiędzy jeziorami Dołgie i Wielimie koło Gwdy Wielkiej. Oczywiście również dwa bunkry przy ul. Kościuszki.
- W naszym regionie mamy jeszcze wiele innych ciekawych miejsc. Większość z nich trzeba dopiero przygotować dla zwiedzających Jest jeszcze kilka innych ciekawych miejsc, m.in. przy drogach do Białego Boru i na terenie gminy Borne Sulinowo, Jednak te bunkry są praktycznie niedostępne ze względu na olbrzymią ilość śmieci tam zalegających. Właściciele tych terenów obiecali, że posprzątają bunkry. My, jako stowarzyszenie w przyszłości będziemy pilnowali, żeby nie były one powtórnie zaśmiecane. (sw)
Foto: Przez lata zaniedbany, dziś odrestaurowany przez szczecineckich miłośników militariów, B-werk przy ul. Kościuszki stanowi nie lada atrakcję turystyczną.
Wał Pomorski (Pommerstellung) stanowił linię niemieckich umocnień granicznych wybudowanych w latach 1932- 1943 na Pomorzu Zachodnim. Rubież rozciągająca się od Darłowa do Gorzowa liczyła około 900 żelbetonowych schronów oraz stanowisk różnego typu i przeznaczenia rozmieszczonych na długości ponad 300 km. Uzupełniały ją transzeje, zasieki i przeszkody. W lutym i marcu 1945 roku Niemcy wykorzystali fortyfikacje do obrony Pomorza. Po wojnie umocnienia Wału były systematycznie niszczone. Większość potężnych bunkrów wysadzono w powietrze. Teraz ocalałe fragmenty stanowią wielką atrakcję turystyczną.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
zaraz za wiaduktem pp prawej stronie jest zagajnik na wzgórzu, tam jest kilka bunkrów