
Tak gorącej pogody nie mieliśmy od dawna. Tegoroczny maj i kwiecień zapisały się już jako miesiące najgorętsze od blisko stulecia. Nic zatem dziwnego, że wiele osób szuka ochłody, gdzie tylko się da. Także w Szczecinku. Nietrudno nie dostrzec, że w czasie największych upałów najbardziej obleganymi miejscami są przeważnie: fontanna na placu Wolności i szczecineckie plaże: zarówno te „oficjalne”, jak i dzikie. A tych nad Trzesieckiem nie brakuje.
Na razie jednak warto pamiętać, że wszelkie kąpiele w szczecineckim jeziorze odbywają się na własną odpowiedzialność. Pogoda to bowiem jedno, a miejskie prawo, które w tym przypadku jest wyjątkowo bezwzględne – to drugie. Sezon kąpielowy, w którym prowadzone są regularne badania wody na kąpieliskach, zgodnie z uchwałą Rady Miasta rozpoczyna się dopiero 15 czerwca i ma potrwać do 31 sierpnia. Do tego momentu nad bezpieczeństwem wypoczywających nad jeziorem osób nie muszą czuwać ratownicy; nikt też nie musi sprawdzać, czy woda, w której bawią się dzieci i dorośli nadaje się do kąpieli.
- O tym, kiedy zaczyna się sezon kąpielowy w Szczecinku, zadecydowała Rada Miasta. Nastąpi to za około dwa tygodnie – mówi nam Wiesław Kulik, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinku. – My jako inspekcja w Szczecinku mamy zgłoszone trzy kąpieliska: na ul. Mickiewicza, na Kilińskiego i na Mysiej Wyspie. Zgodnie z rozporządzeniem, nie wcześniej niż 10 dni przed wyznaczonym sezonem możemy zrobić badania wody.
- Nie ma takiej możliwości, abyśmy zgodnie z prawem teraz takie badania wody zrobili – dodaje nasz rozmówca. – Osoby, które zatem się w tej chwili kąpią, robią to na własne ryzyko.
Dodajmy. Jak można się było dowiedzieć na jednej z ostatnich sesji Rady Miasta, tuż przed wyznaczeniem ram czasowych tegorocznego sezonu kąpielowego, kąpieliska w Szczecinku ogólnie oceniono pozytywnie. Jednak jakość wód na terenie jednego, szczecineckiego kąpieliska GIS ocenił niedostatecznie i może ono funkcjonować, ale tylko warunkowo. Chodzi o plażę wojskową, gdzie w minionych latach dochodziło do incydentów związanych z zanieczyszczeniem wody bakterią E. coli.
foto:archiwum 2017
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
od trzesieki co roku płynie cola, jakby na wysepce nie można by postawić toi-toi
Podchlorynem ją... i z głowy.