Gdy aura sprzyja, w rowerową podróż dookoła jeziora Trzesiecko podążają tłumy mieszkańców Szczecinka. Cel takiej podróży jest zazwyczaj jeden – odpoczynek na Mysiej Wyspie.
Miłośnicy rowerowych wycieczek wokół naszego jeziora proponują, by Mysia Wyspa nie była osierocona. Ich zdaniem, powinniśmy na rowerowym szlaku stworzyć całą sieć miejsc, gdzie można zsiąść z roweru i odpocząć. Taki przystanek ma duże szanse, jeszcze w tym roku, powstać na brzegu Zatoki Trzesieckiej przy przystanku statków szczecineckiej białej floty.
- Przymierzamy się do uporządkowania i zagospodarowania tego miejsca – zapewnia w rozmowie z „Tematem” Tadeusz Chruściel, wiceprezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. – Wypracowaliśmy dwie koncepcje, cały czas je konsultujemy. Jednak najważniejsza dla nas jest opinia Rady Osiedla Trzesieka.
Nasz rozmówca powiedział również, że miejsce nad zatoką jest wyjątkowe.
– Uroczo położone, przy pogodnej aurze mocno nasłonecznione. Po prostu wymarzone, by zsiąść z roweru i odpocząć, szczególnie, gdy się jedzie z małymi dziećmi – dodaje T. Chruściel. – Jednak miejsca jest tam bardzo mało i nasze plany, co do jego zagospodarowania nie mogą być nad wyraz ambitne. Ograniczymy się prawdopodobnie do postawienia ławeczek i kilku stołów, zlokalizowania stojaków na rowery czy stworzenia miejsce na ognisko. Planujemy też nasadzenia krzewów ozdobnych. Koszty takiej turystycznej inwestycji będą niewielkie a pożytku z niej bez liku. Jednak o konkretach będziemy mogli rozmawiać po spotkaniu z radą osiedla. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie