
Niebezpiecznie było w nocy z niedzieli na poniedziałek (10/11.11) w Parsęcku.
- Około godz. 4 otrzymaliśmy alarm, że na jednej z posesji w ogniu stanął samochód Volkswagen - mówi "Tematowi" mł. kpt. Piotr Zastocki, oficer operacyjny Powiatowego Stanowiska Kierowania PSP w Szczecinku.
- Pożar samochodu zagroził budynkowi gospodarczemu, ogień strawił fragment dachu. Niestety, właściciel stracił wszystkie dokumenty, które znajdowały się w samochodzie. Straty nie są duże, ale dość dotkliwe. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną zaprószenia ognia. Wyjaśnia to grupa śledcza policji. (sw)
Foto: archiwum Tematu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie