
Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy, obchodzili w niedzielę Święta Wielkanocne. W tym roku przypadają one tydzień później niż u katolików. W powiecie szczecineckim zadbano o to, by choć trochę przebywający tutaj z powodu wojny obywatele Ukrainy poczuli się jak u siebie w domu.
Tak jak informowaliśmy, dla wielu osób z Ukrainy, które uciekły przed wojną, minione już Święta Wielkanocne były pierwszymi tak ważnymi świętami obchodzonymi z daleka od domu, a często również bez najbliższych członków rodziny. Zarówno w Schronisku Młodzieżowym przy ul. Kościuszki w Szczecinku, jak i w Domu Pomocy Społecznej w Bornem Sulinowie, gdzie obywatele Ukrainy znaleźli schronienie zorganizowane przez samorząd Powiatu Szczecineckiego, czuć było atmosferę rodzinnych świąt.
W sobotę, 24 kwietnia w Schronisku Młodzieżowym zadbano o to, aby przebywający tam obywatele Ukrainy poczuli się jak w domu. Mamy oraz ich dzieci w świątecznej atmosferze stworzyli przepiękne pisanki.
Natomiast w borneńskim DPS w niedzielę odbyło się uroczyste śniadanie wielkanocne. O to, by mieszkający tam obywatele Ukrainy przeżyli prawdziwe święta, zadbali pracownicy placówki.
Foto: Facebook/Powiat Szczecinecki
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chociaż namiastka świat super , ja sobie nie wyobrażam zostawić wszystko I uciekać, ale takie czasy ratują dzieci siebie podziw dobrze ze pomagamy może my kiedyś będziemy potrzebować pomocy a dobro wraca